Dzieci, dzieci..
Wyobraźcie sobie taką sytuację.
Odział xxxxx jest na moście, między obeliskami, oddziałami, wszystko jedno.
Odział YYY w jego bocznej strefie.
Strefa jest strefa, myśli sobie generał oddziału xxxxx
Kancik jest kancik mówi generał YYY i spokojnie dosuwa oddział YYY od przodu oddziału xxxxx, przecież stykają się kancikami...
OOOxxxxxOOO
OOOxxxxxOOO
OOOxxxxxOOO
OOOxxxxxOOO
OOO.........OOO
.
.
................................... Y
................................... Y
................................... Y