trawa

Autor Wątek: Mai Hime/ Mai Otome  (Przeczytany 11770 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline nolifesking

Mai Hime/ Mai Otome
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 21, 2006, 06:28:06 pm »
Czy mi się wydaje czy te odcinki koncza się w dziwny sposób w mai hime...
znaczy tak jak gdyby miało cos się jeszcze zdarzyc ale nie wraca sie do tego wątku....
Czy moze ja popełniłem błąd..

Dread: to dość spory spoiler ale nie mogłem się powstrymać:D

Offline yumi_san

Mai Hime/ Mai Otome
« Odpowiedź #16 dnia: Październik 22, 2006, 11:07:08 pm »
"Mai Hime" oglądałam z zainteresowaniem, na zapoznanie się z "Mai Otome" aktualnie nie mam czasu. Za najciekawszą postać uważam Kugę, choć rozumiem, że Shizuru może budzić sporo kontrowersji. Spotkałam sie z wieloma przypadkami, gdy widzowie mieli jej za złe, ze "popsuła" Kugę. Atutami serii są moim zdaniem ładna oprawa graficzna, ciekaw pomysły i budzący sympatię bohaterowie, oczywiscie nie wszyscy.
HI GA FUTARI WO WAKATSU MADE

Offline nolifesking

Mai Hime/ Mai Otome
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 25, 2006, 04:33:17 pm »
Aaaaa uwielbiam to!!
Ja nie wiem jak może się niektórym nie podobać to jest genialne! Oglądałem wczoraj Magde M. z tatą... on poszedł sobie spać to ja tak..
"może oglądne sobie ze dwa odcinki przed kimankiem" no i ogladam jeden drugi trzeci... skończyłem oglądać o 4. 15 :D jestem Freak'iem!!
Oglądnołem całość Podobało mi się bardoz polecam każdemu to jest pozycja obowiązkowa!!
Ulubiona bohaterka Akira Okuzaki!!!!!!!!!!
Ona jest the best! Ech mimo konkretnego zwracania sie do niej per -kun nie zakapowałem że ona udaje chłopaka... ale to i tak nie odebrało jej uroku:D
Dramatyczne to było... tylko ten koniec taki nie jaki skoro już ma być Happy End to jakoś typowo się powinno skończyć jak na shoujo (choć to shonen bardziej) przystało...

Offline Dreadorus Maximus

Mai Hime/ Mai Otome
« Odpowiedź #18 dnia: Październik 26, 2006, 10:00:41 am »
O zakończeniu szkoda się wypowiadać, z 26 odcinka dobre były jedynie napisy końcowe.
Cytat: ryceros
Lubię wejśc na jakiś topik i zamiast rzeczowej dyskusji czytać kłótnie i durne docinki.

Offline nolifesking

Mai Hime/ Mai Otome
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 27, 2006, 02:57:12 pm »
Jak to mówi Nosefir na swoim pc podforum :

Dreadorus Maximus rozwiń swoją wypowiedź!!

Offline Dreadorus Maximus

Mai Hime/ Mai Otome
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 28, 2006, 09:25:33 am »
Poczekajmy jeszcze trochę, nie chcę za wcześnie spojlerów robić. Ale chyba każdt kto widział Mai HiME przyzna, że klasyfikuje się ono na top 10 w kategorii "najbardziej skaszanione zakończenie anime".
Cytat: ryceros
Lubię wejśc na jakiś topik i zamiast rzeczowej dyskusji czytać kłótnie i durne docinki.

Offline nolifesking

Mai Hime/ Mai Otome
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 28, 2006, 09:28:35 am »
Zgadzam się!! Powiniśmy zrobić ankiete na ten temat mam juz propozycjie napewno Mai Hime I Green Green...
Pozatym samo Anime strasznie mi się podobało ...przykładem tego jest oglądanie do 4 nad ranem:D
Nawet Mai otome zaczyna mi się podobać;] tak troche...

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Mai Hime/ Mai Otome
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 28, 2006, 03:27:44 pm »
Ja z całą pewnością głosowałbym w takiej ankiecie na Mai HiME :)

Offline nolifesking

Mai Hime/ Mai Otome
« Odpowiedź #23 dnia: Listopad 06, 2006, 04:07:15 pm »
No i jestem po Mai Otome... Ja nie wiem odkiedy 15 latki zakoc**ją się "tak na poważnie" w facetach 30-kilku letnich ale to mi lekko zbrzysziłoo fabułę.. Pozatym niewykorzystany potencjał Mai!!
Jak taka legendarna Otome może tak się zachowywać...
Ha nawet mi się podobało że mogłem rozpoznać poszczególne postaci z Mai Hime. To nawet miłe bo jesteś mocniej do każdej przywiązany.
Dla mnie w obu seriach najfajejsza postacią jest oczywiscie Akira Okuzaki potem MAI, i i powidzmy ta Natsuki (w mai otome ma inne nazwisko bodajrze Kurgra).
No i powtarzający się motyw z łapaniem stopu:P
Za mało Akiry w Mai Otome!!!!!!! Czego nie mogłem przeboleć.

Offline nolifesking

Mai Hime/ Mai Otome
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 05, 2007, 01:41:37 pm »
Odświerzam topic ponieważ jestem po lekturze mangi...
moja reakcja..
Anime i manga Mai Hime to dwie różne od siebie historie, nawet postacie mają zmodyfikowany charakter.
O anime sie wypowiadałem. Manga jest nawet w porządku ale nie porusza mojego ulubionego wątku z anime (akira i takumi)
W dodatku są "klucze" i "dzieci" wszystko to ma inny sens, nawet obsydianowy książe, Nagi itp.
Moja ocena?
Po raz pierwszy musze stwierdzić, że po mimo okropnego(swoja droga ciesze sie ze jednak taki) końca anime jest o niebo lepsze, ciekawsze od mangi.

Offline Dreadorus Maximus

Mai Hime/ Mai Otome
« Odpowiedź #25 dnia: Styczeń 05, 2007, 08:22:06 pm »
Ja wysiadłem po pierwszym epie mangi.
Cytat: ryceros
Lubię wejśc na jakiś topik i zamiast rzeczowej dyskusji czytać kłótnie i durne docinki.

Offline nolifesking

Mai Hime/ Mai Otome
« Odpowiedź #26 dnia: Styczeń 05, 2007, 08:41:15 pm »
Cytuj
Ja wysiadłem po pierwszym epie mangi.

Ech możesz rozwinąć swoją wypowiedź? Chociaż powiedz dlaczego...
Jedyne co było dobre w mandze to to że:
Cytuj
Mai i Tate posałowali się i jakośto uczucie lepiej było ukazane

Offline Dreadorus Maximus

Mai Hime/ Mai Otome
« Odpowiedź #27 dnia: Styczeń 05, 2007, 08:50:26 pm »
Czytam se, czytam, a tu nagle Kuga i Mai leją się po ryjach z użyciem mocy, a kumpele z klasy kibicują. Nieeeee - powiedziałem - ja wysiadam.
Cytat: ryceros
Lubię wejśc na jakiś topik i zamiast rzeczowej dyskusji czytać kłótnie i durne docinki.

Offline nolifesking

Mai Hime/ Mai Otome
« Odpowiedź #28 dnia: Styczeń 05, 2007, 09:07:41 pm »
Cytuj
Czytam se, czytam, a tu nagle Kuga i Mai leją się po ryjach z użyciem mocy, a kumpele z klasy kibicują. Nieeeee - powiedziałem - ja wysiadam.
*tarza sie ze smiechu na ziemi*.. prawda prawda!! ale to ma swój urok (czytaj dalej jesli nie masz zamiaru czytać mangi)
Cytuj
Kuga na Tate mówi "slave-kun" (niewolnik) i wogóle Tate jest kluczem dla Mai i Natsuki. Dzięki nie mu jak jest blisko nich mogą przyzywać swoje dzieci (duran i kagutsushi). Później obie walczą o niego z kilka razy. Oczywiscie obie w nim zakochane ale Tate wybiera Mai. Za to obsydianowym ksieciem zostaje brat Mai - Takumi ... wogóle jest okropnie pokręcona

Offline Shirosama

Mai Hime/ Mai Otome
« Odpowiedź #29 dnia: Styczeń 13, 2008, 09:10:09 pm »
Zakończenie dobre bo szczęśliwe. Bo takie miało być.
Niesamowite jak polubiłem te postacie z Mai Hime. Anime składa się z trzech części to jest komedii, dramatu i na końcu znowu komedia. Niektóre rzeczy które miały być śmieszne były okropne. Obrzydliwy był ten odcinek z karaoke gdyż wogóle nie śmieszny. Z końcowym też trochę przegięli.
Mam dwa pytania i może ktoś mi odpowie.
Ta kierowniczka tej szkoły na końcu powiedziała że wraca(z tamtym chłopcem) gdzie jej miejsce. Co miała na myśli i gdzie wróciła ?
I jak z tym Otome. Warto to obejrzeć, nie zawiodę się ? Akcja się nie dzieje z tego co wiem po Mai Hime więc wielka szkoda. Jeśli to te same postacie to po co je pozmieniali. Czy nie mogły być te same.