Autor Wątek: Hate vs. Gunners' Pride  (Przeczytany 8417 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline TruePunk

Hate vs. Gunners' Pride
« Odpowiedź #45 dnia: Listopad 07, 2006, 07:32:43 pm »
Cytat: "danrakh"
@Shino
Skoro unbreakable nie wyłącza hate to po jaką cholerę slayerzy mają wyraźnie zanaczone:
Cytuj
Unbreakable. Note, however, that slayers still hate Greenskins
:?:

Po co obsługa Cauldron of Blood (witch elves), które jak wiadomo również mają unbreakable, mają adnotację, że nadal są frenzy? Oczywiście pod immune to psychology w rulebooku nie ma adnotacji dotyczącej hate, są tam tylko przypadki w których dochodzi do testów psychologi, ale sformułowanie tamże zawarte "sometimes also called >>Immune to all psychology<<" nie daje Ci do myślenia?

Co zaś tyczy się błędów Direwolfa - nie będę się sprzeczał (sam na takie nie trafiłem ale to o niczym nie świadczy - nie gram wszelkimi możliwymi rasami na turniejach). Tylko czy to sprawia, że się z niego nie korzysta? Pomimo nawet błędów, o których mówisz, jest to najlepsza dostępna kompilacja uściśleń zasad.

Być może cała ta dyskusja toczy się o pietruszkę, o czym już wspominałem, niemniej chciałbym, jeśli to oczywiście możliwe, by sędziowie układający oficjalne interpretacje zasad zamieszczali na jakimś forum informację na jakiej podstawie podjęli taka a nie inną decyzję. Jeżeli w odpowiedzi na moje argumenty słyszę, że "nie, bo nie" to mnie troszkę krew zalewa, a skoro będzie możliwośc podglądu jak powstawała konkretna decyzja będę mógł w razie czego dyskutować nad konkretami.

Nie zrozumcie mnie źle - nie mam monopolu na prawdy objawione, nie sądzę by angole go mieli, ale równie trudno mi uwierzyć, że LS się nie myli. Skoro rzecz się tyczy angielskiej zasady to chyba logiczne jest, że angielska interpretacja jest nieco bardziej wiarygodna? A puki co jedyne co słyszę dlaczego LS ma rację to "bo Bugmans się myli", "bo na Bugmansie wałują pod krasnale" "bo tak".


Kolega widze po notkach ze jest bardzo poczatkujacym battlowiczem.
Sugeruje wiec pozwolic sobie na wnioski do ktorych dochodzi kazdy 15 latek - zanim zmienisz swiat; poznaj go.
Analogicznie: pograj na zasadach ktore obowiazuja w danym kraju; a kiedys gdy bedziesz znal rulebook itd od deski do deski - dawaj swoje propozycje interpretacji.
Jesli jestes pewien siebie.. wydaje mi sie ze LS nie jest w 100% elitarna i zamknieta grupa trzymajaca wladze? Chyba jest szansa sie tam dostac; uczestniczyc w dyskusjach itd.

Offline danrakh

Hate vs. Gunners' Pride
« Odpowiedź #46 dnia: Listopad 07, 2006, 07:54:02 pm »
Cytat: "b_sk"
Bo w VI edycji Unbreakable wyłączało całą psychologię, a teraz nie. Ot i rozwiązanie zagadki tajemniczych dopisków w VI edycyjnych rulebookach.
Punkt, przynajmniej jeśli chodzi o Cauldronowe wiedźmy. Krasnale jednak są pod nową edycję (t.zn. - skoro 6ta edycja krasnali miała swój armybook to następny, logicznie rzecz biorąc, jest do 7mej edycji. Trudno w każdym razie zupełnie nowy podręcznik traktować w kategoriach rewizji Dark Elfów z WD). Ponadto obsługa Anvil of Doom (w tym Runelord), w tymże samym podręczniku ma tylko unbreakable, bez notatki na temat hate, zatem slayerzy są wyjątkiem mającym sens tylko jeśli unbreakable rzeczywiście niweluje całą psychologię a nie tylko jej "testową" stronę. Jeśli przy tym uwzględnić mój wywód na temat 7dmo edycyjności krasnali to wygląda na to, że jednak mogę mieć rację w kwesti niezłomności i psychologi. Nie zmienia to natomiast faktu, że jest to troszkę off topic w stosunku do zagadnienia gunners pride vs. hate

@TomCio
Podajesz swoją interpretację zasady gunners pride, i w oparciu o nią konstruujesz swoje argumenty. Ja korzystam z angielskiej i wskazuję na pewną przewagę angielskiej interpretacji angielskiej zasady nad jej polskim odpowiednikiem. Czy możesz coś zarzucić takiemu rozumowaniu?

Poza tym bardziej chodziło mi o pierwsze odpowiedzi na moje posty z tym "nie, bo nie" ;)

Offline b_sk

Hate vs. Gunners' Pride
« Odpowiedź #47 dnia: Listopad 07, 2006, 08:18:16 pm »
Krasie miały dwa AB w VI edycji, a nie jeden w VI a drugi w VII. Jedynym AB do VII edycji są O&G i tam są już squigi, które mają jednocześnie Immune to Psychology i Hate Dwarfs bez żadnego dopisku.
Nażarte komunistyczną truflą dzikie świnie zdradziecko ryją zdrową tkankę polskiej racji stanu

Shino

  • Gość
Hate vs. Gunners' Pride
« Odpowiedź #48 dnia: Listopad 07, 2006, 08:22:08 pm »
zgadza sie... widac to po ukladzie stron jak i po rozmieszczeniu spec. characterow jak i punktow za nich

Offline TomCio

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 139
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Goryl we mgle
Hate vs. Gunners' Pride
« Odpowiedź #49 dnia: Listopad 07, 2006, 08:25:12 pm »
Jak na mój gust to ten dopisek z hatem specialnie dopisali, bo gdy wyszedł AB do krasnoludów obowiązywały zasady 6ed jeszcze.
przykucnął z twarzą o kilka cali od tropu, a potem wpatrzył się w półmrok poszycia..

Offline lith

Hate vs. Gunners' Pride
« Odpowiedź #50 dnia: Listopad 07, 2006, 10:09:27 pm »
Danrakh, Twoim ostatnim argumentem jest interpretacja DW, gdyz ten o "OR' zostal juz zbity. Innymi slowy probujesz nam udowadniac, ze na swiecie lepiej znaja/graja w battla niz w Polsce. Coz, mylisz sie :) LS zdarzaja sie bzdurne interpretacje (znam jedna - z lukiem dla bsb :D), ale na DW jest ich wiecej. Swoja droga krasie sa jeszcze 6edycyjne, ale jeszcze bardziej 6to edycyjny treeman ma stubborn i immune to psychology bez zadnego dopisku, ale to sprawa na oddzielny topic.
img]http://i31.photobucket.com/albums/c361/asqard/kultke3.png[/img]

Jankiel

  • Gość
Hate vs. Gunners' Pride
« Odpowiedź #51 dnia: Listopad 07, 2006, 10:49:18 pm »
Cytat: "danrakh"
Cytat: "Trocki"
Unbreakable nie wyłącza psychologii. Polecam lekturę rulebooka.
Pozwól, że zacytuję podręcznik (wersja "mała" z Battle for Skull Pass), str. 53, drugi akapit w dziale o unbreakable:
Cytuj
Unbreakable troops are Immune to Psychology (...)
Pozostawię to bez komentarza.
Cytuj

Pozostaw. Bo świadczy to tylko i wyłącznie o Twoim braku znajomości zasad. RTFM i sprawdź sobie, że immune to psychology nie pozbawia jednostek stubborna, hate'a czy frenzy.
Cytuj
Unbreakable. Note, however, that slayers still hate Greenskins

Sprawdź daty wydania kodeksu krasnali i nowego rulebooka. Koło pół roku różnicy. Umknęło?
Cytuj
ale sformułowanie tamże zawarte "sometimes also called >>Immune to all psychology<<" nie daje Ci do myślenia?

Daje. Że najprawdopodobniej masz jeszcze drobne problemy z rozumieniem angielskich konstrukcji gramatycznych. Bo zdanie to jedynie oznacza tożsamość "immune to psychology" z "immune to all psychology" a nie rozszerza zakres pojęciowy "immune to psychology".

Cytuj
Ponadto obsługa Anvil of Doom (w tym Runelord), w tymże samym podręczniku ma tylko unbreakable, bez notatki na temat hate

Bo hate jest ogólną zasadą wszystkich krasnali.
A co ma do tego w ogóle kowadło? Obsługa kowadła nigdy nie goni, co zostało wyraźnie napisane. Dyskusja tyczy się gunners pride, a nie kowadła.
Cytuj
Jeśli przy tym uwzględnić mój wywód na temat 7dmo edycyjności krasnali

Błedny. Przesłanka fałszywa, wniosek fałszywy.
Cytuj
Ja korzystam z angielskiej i wskazuję na pewną przewagę angielskiej interpretacji angielskiej zasady nad jej polskim odpowiednikiem

Zapewniam Cię, że korzystamy tylko z angielskich wersji. Decyzja na LS zapadła jednogłośnie. Sprawa zamknięta. Uzasadnienie otrzymałeś, a przedstawiona przez nas interpretacja jest obowizująca na większości polskich imprez.

Offline danrakh

Hate vs. Gunners' Pride
« Odpowiedź #52 dnia: Listopad 08, 2006, 05:00:08 pm »
@Trocki
Jeśli uznać nowe krasnale za 6tą edycję, to reszta moich argumentów w tej kwesti stoi pod znakiem zapytania, zatem pozwól, że pochylę czoła przed miażdżącą krytyką i przyznam Ci (i wszystkim, którzy twierdzili podobnie) rację.

Faktem jest, że na poparcie swej tezy o 7mo edycyjności nowych krasnali mam tylko domysły, nic ponadto (podałem je wcześniej, nie będę zatem powtarzał). Pozwoliłem sobie na ich snucie ponieważ nie znam oficjalnego stanowiska GW w tej kwesti - a Ty? Pytam bez ironi, jestem po prostu ciekaw, czy GW określiło: "ok, ten podręcznik jest do 7mej a tamten nie" (na AB zdaje się nie ma takich adnotacji?), albo wydało generalne oświadczenie w stylu "wszystkie AB wydane po danym rulebooku są do tej a nie innej edycji"? Bo jeśli nie ma nic takiego, to traktowanie nowych krasnali jako 6tą edycję to też bardziej domysły niż fakty ;)

O kowadle pisałem przy okazji slayerów i ich dopisku "still hate Greenskins". Skoro generalnie uznałem swój błąd nie ma sensu do niego wracać.

Wracając do głównego tematu czyli gunners pride vs. hate chciałbym coś sprostować (tyczy się głównie postów lith i Trockiego):
Nie twierdzę, że na zachodzie grają lepiej w batka, uważam tylko, że angole i hamburgejros mają lepsze predyspozycje do interpretacji angielskiej zasady niż ktokolwiek inny, z uwagi na swój język rodzimy. Ponadto z Waszych (to już nie tylko do Trockiego i lith) wypowiedzi wynika, że zarówno LS jak i DW się mylą w swoich interpretacjach. Skoro obu "instytucjom" zdarzają się potknięcia pozostaje rozważyć kto ma większe szanse na właściwą interpretację zasady. I tu wracamy do punktu wyjścia - dla kogo angielski jest czytelniejszym językiem? Czy ktoś mi może zarzucić błędy w takim rozumowaniu?

Powyższy akapit to "podstawa", na bazie której opieram swa argumentację. Cytowanie przeze mnie gunners pride to tylko mniej lub bardziej udolne próby zrozumienia takiej a nie innej interpretacji dokonanej na Bugmansie, zatem nie zamierzam się strzelać o "or" "to choose" itp.

Na koniec jeszcze jedna rzecz - ostatni akapit w wypowiedzi Trockiego - nigdy nie twierdziłem, że LS opiera się na polskim rulebooku (mam wrażenie, że o to Ci chodzi?), a jedynie, że interpretują obcojęzyczną zasadę.

Jankiel

  • Gość
Hate vs. Gunners' Pride
« Odpowiedź #53 dnia: Listopad 08, 2006, 10:40:01 pm »
Cytuj
I tu wracamy do punktu wyjścia - dla kogo angielski jest czytelniejszym językiem? Czy ktoś mi może zarzucić błędy w takim rozumowaniu?

Nie. Rozumujesz absolutnie poprawnie. Ale interpretacja zasad to nie taka prosta sprawa. Znamy angielski bardzo dobrze. Część z nas także logikę, zasady poprawnego wnioskowania etc. Kwestie językowe nie mają aż takiego wpływu. Zważ także uwagę na fakt, iż w obrębie samego języka angielskiego jest także sporo dialektów i Amerykanie nie mówią dokładnie w ten sposób, co Anglicy.

Co do tego, kto ma rację - generalnie nikt. Rację ma GW. Ale dopóki nie ma FAQ ich autorstwa, nic nie jest pewne. Ostatnio GW stwierdziło, że Thorek ma tylko jeden przrzut na używanie run. Rzecz, która ani nam, ani Bugmansowi nie przyszła do głowy. Direwolf popełnił sporo dziwnych rzeczy przy rozstrzyganiu watpliwości zwiazanych z nowymi WE. Polska LS mimo pewnej ilości błędów uściślała generalnie zgodnie z wykładnią GW a nasze koncepcje znjajdowały potwierdzenie z późniejszych FAQ tworzonych przez GW, oraz, co chyba najciekawsze, większość kwestii, które uściślaliśmy w 6 edycji zgadza się z zapisami z 7 edycji. Czasami mylimy się my, czasami Direwolf, czasami Bugman czy Druchii.net. Dopóki nie ma ogólnoświatowych uściśleń, ani FAQ z GW, nie można rozstrzygnąć, kto ma rację.

Offline danrakh

Hate vs. Gunners' Pride
« Odpowiedź #54 dnia: Listopad 09, 2006, 07:27:31 pm »
Cytat: "Trocki"
Cytuj
I tu wracamy do punktu wyjścia - dla kogo angielski jest czytelniejszym językiem? Czy ktoś mi może zarzucić błędy w takim rozumowaniu?

Nie. Rozumujesz absolutnie poprawnie. Ale interpretacja zasad to nie taka prosta sprawa. Znamy angielski bardzo dobrze. Część z nas także logikę, zasady poprawnego wnioskowania etc. Kwestie językowe nie mają aż takiego wpływu. Zważ także uwagę na fakt, iż w obrębie samego języka angielskiego jest także sporo dialektów i Amerykanie nie mówią dokładnie w ten sposób, co Anglicy.

Co do tego, kto ma rację - generalnie nikt. Rację ma GW. Ale dopóki nie ma FAQ ich autorstwa, nic nie jest pewne. Ostatnio GW stwierdziło, że Thorek ma tylko jeden przrzut na używanie run. Rzecz, która ani nam, ani Bugmansowi nie przyszła do głowy. Direwolf popełnił sporo dziwnych rzeczy przy rozstrzyganiu watpliwości zwiazanych z nowymi WE. Polska LS mimo pewnej ilości błędów uściślała generalnie zgodnie z wykładnią GW a nasze koncepcje znjajdowały potwierdzenie z późniejszych FAQ tworzonych przez GW, oraz, co chyba najciekawsze, większość kwestii, które uściślaliśmy w 6 edycji zgadza się z zapisami z 7 edycji. Czasami mylimy się my, czasami Direwolf, czasami Bugman czy Druchii.net. Dopóki nie ma ogólnoświatowych uściśleń, ani FAQ z GW, nie można rozstrzygnąć, kto ma rację.
Cóż, nie sposób nie zgodzić się z tym, co tu napisałeś. Co z jednej strony załatwia sprawę (Wasze uściślenia i tak będą respektowane na turniejach - siłą rzeczy będę musiał się podporządkować), z drugiej zaś w zasadzie niczego nie rozwiązuje (bo GW nie wydało uściśleń w tej kwesti) ;)
Tyle ode mnie w tym temacie, dzięki za dyskusję.