Najpierw tutaj i tylko tutaj, po to mamy forum
Zamieściłem w temacie o Endzie, przy okazji dałem też argumenty potwierdzające obecność reszty osób. Nie jestem z tego wielce zadowolony jak przeczytałem co sam napisałem to sie przestraszyłem, ale cóż trzeba szukać wyjaśnienia, tak więc ostrzegam czytać na własną odpowiedzialność winna na
@ zmusił mnie do tego
a proponowałem najpierw GG; chyba jednak lepiej twierdzić, że to pierwszy etap HCP i nie pokazali jak Lilith ich łączy.
Do tematu. Mam wrażenie, że echo pocałunku między nimi (negatywne odczucia) jest też widoczne w rozmowie Asuki z Hikari, jak się upewnię to dam edita lub nowego posta.