[
Nie wiem, co mi zarzucasz. .......
Druga natomiast jest oparta tylko na zdrowym rozsądku. A takie interpretacje bardzo często krytykujesz i nazywasz polhammerowymi.
Więc przepraszam - doprecyzowaliśmy stanowiska. Co do faktów się nie sprzeczamy, a to dla mnie ważne.
Z tym skakaniem jest tak z wciąganiem smoków z powrotem za stół.
Argumenty Łukasza i Maćka wynikające z analizy fragmentów RB, były naprawdę silne.
Tylko, że to bzdura była, o której Nikt Na Świecie nawet nie pomyślał, nie mówiąc już o graniu tak.
Sytuacja jest taka. Mamy dość niechlujnie napisany system bitewny.
FAQi, j
eśli wychodzą, też z dupy bywają. Sporo osób "na poziomie" z całego świata próbuje w to grać. Staram się doprowadzić do tego, by mogły ze sobą grać. Więc nasze lokalne wynalazki nie są mi na rękę.
Tym bardziej, że rozplenione u nas podejście -
"Wszystko co nie jest zabronione jest dozwolone" w połączeniu z cwaniactwem i kombinatoryką, daje w kwestii sposobu grania w WFB mieszankę naprawdę wybuchową. Ta gra tego nie wytrzymuje, zmienia się w łajno. Szczególnie w początkach edycji.
Reasumując (bo lecieć muszę);
Eurohammer tak, wypaczenia nie! 
