Gildia Gier Komputerowych (http://www.gry.gildia.pl) > Konsole

Dead Rising

(1/2) > >>

Wolvie:
Dead Rising zaintrygowało mnie już od pierwszego trailera. Jako posiadacz XBOX 360 z niecierpliwością wyczekiwałem wszelkich gier dedykowanych na tę konsolę, które mogłyby pokazać tkwiącą w niej moc. W końcu dostałem ten tytuł w swoje ręce. Czy spełnił pokładane w nim nadzieje? Przekonajcie się czytając recenzję.

DARKMAN:
Nie zgodze sie z poziomem trudnosci - imho wcale nie jest az tak zle...

Poza tym - tylko jeden save przyczynia sie do dluzszego zywota gry, po prostu nie mozliwe jest za pierwszym przejsciem (bez korzystania z opisu) odkrycia wszystkich watkow... Podsumujac 1 save wychodzi grze raczej na dobre biorac pod uwage czas jej trwania...

Gra ma swietny klimat, jednak grafika juz taka cudowna nie jest, owszem na ekranie moze znajdowac sie ogromna ilosc zombiakow, ale juz same modele nie sa tak dokladne.

Ocena jak najbardziej trafna takie 8/10.

P.S. problem ze zwyczajnymi telewizorami nie jest jedynie przy tej grze -> podobny problem jest w Ghost Recon Advanced Warfare. Nie jestem pewny ale wydawalo mi sie, ze Capcom mial wypuscic patcha do DR by poprawic text w normalnych tv (a moze to bylo do GRAW....).

Gambit:
Raczej do GRAW. O ile pamiętam Capcom jasno stwierdził, że Dead Rising nie będzie poprawiał.

DARKMAN:
Ostatnio odswiezylem sobie pamiec przy Dead Rising. Nie powiem gierka calkiem dobrze sie zestarzala i nadal gra sie calkiem przyjemnie. IMHO najgorzej wypada samo sterowanie, ktore to ma korzenie w RE. O ile korzystanie z broni bialej wychodzi calkiem dobrze o tyle celowanie z broni palnej wola o pomste do nieba. Na szczescie zdaje sie poprawili to w drugiej czesci :)

O no i te "prawdziwe" zakonczenie gry - WTF?! Nie mieli lepszego pomyslu?

Anyway przybieram sie teraz do ubicia 53594 zombiakow by dostac Real Mega Buster (spluwe Megamana) :P

B@rt:
Capcom serwuje zombie na różne sposoby. Eksterminacja zombie w ilości hurtowej? Wolę klasyczną serię Resident Evil.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej