Do tego czasu powinno się grać jednak zgodnie z zasadami, a nie widzimisie.
Sorry. Nie dopuścimy do kolejnych przegięć made by Legionowo z wymuszaniem zwrotu o 180 stopni przy szarzy lub zwrotem o 150 stopni w momencie szarży na skirmish. A dokładnych zasad dotyczących szarż na skirmish nie ma - trzeba było j opracować tak, by były grywalne. Może Ci się to nie podobać. Ja mogę jedynie wyrazić, jak wielki jest mój smutek spowodowany tym faktem. Mimo tego, kwestia jest zamknięta.
Nie wiem, dlaczego przywołujesz miasto w którym aktualnie mieszkam, zamiast merytorycznie odnieść się do zastrzeżeń.
Przywołałem w pierwszej wypowiedzi miejsce, gdzie znajdują się ogólne zasady szarż (str 21) oraz gdzie jest akapit poprzedzony śródtytułem "Szarża na harcowników" (str 67). Zasady więc istnieją.
zacytowałem zresztą 2 naistotniejsze kwestie, stojące w sprzeczności z uściśleniem, a raczej powinienem napisać - uściślenie stoi w sprzeczności z podręcznikiem.
W zasadzie jest mi wszystko jedno, jak zredagujecie to uściślenie (o ile w ogóle jest ono potrzebne), byle by było to zgodne z zasadami.
Tak długo, jak będzie to "coś" w uściśleniach, będę pytał się przed bitwą, jak gramy, czy zgodnie z zasadami gry, czy też nie.
I podobne rozwiązanie sugeruję każdemu, dla kogo zdanie z wstępu do uściśleń
(Poniższe uściślenia przepisów do gry Warhammer Fantasy Battle mają jedynie charakter informacyjny, nie zastępują ani nie zmieniają zasad opublikowanych przez firmę Games Workshop.) jest czymś więcej niż tylko pustosłowiem.
Kończąc - chciałbym udowodnienia, że nie jest to nie zgodne z zasadami, i na ten temat mam nadzieję dyskutować.
ps: zgadnij kto napisał to fajne zdanie w uściśleniach, jakby przeczuwając przyszłe zdarzenia
:D:D