trawa

Autor Wątek: Anime za Free  (Przeczytany 14577 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Clayman_

Anime za Free
« Odpowiedź #45 dnia: Listopad 23, 2006, 12:06:34 pm »
caly czas pisze tylko o tym co mi sie wydaje

cytowane artykuly odnosza sie do posiadanych legalnie egzemplarzy(nie musisz matce kupowac drugiej plyty krawczyka jesli juz jedna masz,nie musisz pozyczac znajomemu oryginalnej plyty,wystarczy zrobic kopie) a nie sciagnietych z sieci piratow

Cytuj
Prywatny dozwolony użytek

Polskie prawo wyraźnie rozgranicza dozwolony użytek w zakresie prywatnym i inne przypadki dozwolonego użytku. Dozwolony użytek w zakresie prywatnym jest generalnie (z kilkoma wyjątkami) zwolniony z roszczeń finansowych właścicieli majątkowych praw autorskich. Jest on jednak dość niejasno ograniczony do "osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego" i do sytuacji nieodpłatnego wypożyczania lub odstępowania wcześniej nabytych legalnie pojedynczych kopii utworu.



Cytuj
Art. 35. Dozwolony użytek nie może naruszać normalnego korzystania z utworu lub godzić w słuszne interesy twórcy.
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Anime za Free
« Odpowiedź #46 dnia: Listopad 23, 2006, 12:48:44 pm »
a nie sciagnietych z sieci piratow - dziwne więc, że nie mówi się o nagranych z radia lub TV piratach lub o pirackich kopiach książki :roll:



Przytoczony przez Ciebie fragment tylko wspomina o dozwolonym użytku własnym i skupia się na podpunkcie 2 art. 23. Czyli kiedy osoba tworząca kopię/rozpowszechniająca utwór robi to legalnie nie łamiąc art. 23.

Wg tego całość udostępniania p2p jest nielegalna (bez różnicy czy posiada się oryginał). Kiedyś myślałem, że posiadając licencjonowane wydawnictwo można je dowolnie rozpowszechniać, ale byłem w błędzie.

Jednakże cały czas mówimy tu o sytuacji osoby rozpowszechniającej.


Wspomniany art. 35 odnosi się do art. 115. "Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w inny sposób niż określony w ust. 1 lub 2 narusza cudze prawa autorskie lub prawa pokrewne określone w art. 16, art. 17, art. 18, art. 19 ust. 1 lub 2, art. 20 ust. 1-4, art. 40 ust. 1 lub 2, art. 86, art. 94 ust. 4 i art. 97, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku". Jednakże w przypadku pobierania na użytek własny nie można zastosować tego art. - nikt nie robi tego dla uzyskania korzyści majątkowych. Zastosowanie tego art. w tym przypadku byłoby wyjątkiem, a nigdzie w prawie nie jest nic o tym wspomniane. Stosując art. 115 w całej rozciągłości powinno się karać za kserowanie książek na własny użytek (lub artykułów z gazet), ściąganie z netu grafiki, zapisywanie interesujących nas stron www, nagrywanie piosenek z radia bądź filmów z TV. W końcu zaoszczędzamy pieniądze (uzyskujemy korzyść majątkową). Na szczęście nikt nie doprowadza do takiej nadinterpretacji przepisu.

Z uwagi na obecnie praktycznie nieograniczoną możliwość tworzenia kopii zapisu elektronicznego wprowadza się pewne obostrzenia w tej materii. Już w prawie autorskim większości państw wyłączono z art. 23 programy komputerowe. Wątpię jednak czy obostrzenia obejmą również utwory muzyczne i filmy. Wtedy trzeba by karać za nagrywanie z radia, TV, kopiowanie z oryginału na użytek własny. A jeśli obostrzeniami obłoży się tylko określone medium (jak internet) to problematyczne będzie udowodnienie czy kopia rzeczywiście pochodzi z internetu, czy jest po prostu kopią legalnego wydawnictwa zgodną z art. 23, którą otrzymałeś od znajomego (a znajomy zdążył sprzedać oryginał, np.)

Nigdzie w przepisach tworzenie kopii na własny użytek nie jest zabronione. Nie jest też nakazane posiadanie oryginalnego nośnika, bądź otrzymanie kopii od "osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego". Jeszcze raz podkreślam, że przytoczony przez Ciebie fragment (przeze mnie zresztą też) odnosi się do rozpowszechniania. Winnym może być tu tylko osoba rozpowszechniająca, a nie otrzymująca.

Offline Clayman_

Anime za Free
« Odpowiedź #47 dnia: Listopad 23, 2006, 01:52:12 pm »
Cytuj
o pirackich kopiach książki  :roll:

 :roll:  :roll:  :roll:
powiedz to tomaszowi lisowi
ciekawe czy nic nie slyszal o pirackich kopiach swojej ksiazki

Cytuj
Wg tego całość udostępniania p2p jest nielegalna (bez różnicy czy posiada się oryginał).
wg tego legalne sa te pliki ktore sa rozpowszechniane przez p2p zgodnie z intencja/zgoda autora

Cytuj
Przytoczony przez Ciebie fragment tylko wspomina o dozwolonym użytku własnym i skupia się na podpunkcie 2 art. 23. Czyli kiedy osoba tworząca kopię/rozpowszechniająca utwór robi to legalnie nie łamiąc art. 23.

http://paweltkaczyk.midea.pl/207/
tu kolejna wzmianka o tym ze uzytek dowolony wymaga legalnej kopii

a jakos nie moge znalezc zadnego artykulu w ktorym byloby jasno napisane ze nielegalnie zamieszczona w sieci mp3 staje sie legalna w momencie gdy ktos ja sciaga na dysk



Cytuj
Wspomniany art. 35 odnosi się do art. 115. "Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w inny sposób niż określony w ust. 1 lub 2 narusza cudze prawa autorskie lub prawa pokrewne określone w art. 16, art. 17, art. 18, art. 19 ust. 1 lub 2, art. 20 ust. 1-4, art. 40 ust. 1 lub 2, art. 86, art. 94 ust. 4 i art. 97,

no ok
ale gdzie to jest napisane ze 35 odnosi sie tylko do 115?

Cytuj
Stosując art. 115 w całej rozciągłości powinno się karać za kserowanie książek na własny użytek (lub artykułów z gazet), ściąganie z netu grafiki, zapisywanie interesujących nas stron www, nagrywanie piosenek z radia bądź filmów z TV. W końcu zaoszczędzamy pieniądze (uzyskujemy korzyść majątkową). Na szczęście nikt nie doprowadza do takiej nadinterpretacji przepisu.

ale nagrywajac film z tv musisz najpierw zaplacic za mozliwosc jego obejrzenia oplacajac abonament,za radio tez,za wypozyczanie ksiazek,filmow muzyki lub gazet z biblioteki rowniez pobiera sie oplaty albo bezposrednio albo w formie podatkow,w jakis sposob placisz za mozliwosc ich obejrzenia

to tak na marginesie
Cytuj
Nigdzie w przepisach tworzenie kopii na własny użytek nie jest zabronione. Nie jest też nakazane posiadanie oryginalnego nośnika, bądź otrzymanie kopii od "osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego".

ale prawo chyba dotyczy kopii ktore zdobyles w legalny sposob?

"Czy ściąganie plików mp3 z internetu jest legalne?

Interesują mnie kontrowersje wokół prawnego aspektu udostępniania plików muzycznych mp3 bądź filmów zapisanych w formacie divx w internecie. Czy ściągając empetrójkę bądź diviksa przez popularną Kaazę popełniam przestępstwo bądź dopuszczam się innego zabronionego czynu, za który mogę ponieść karę?

Każdy utwór muzyczny bądź filmowy podlega – jak każdy inne dzieło artystyczne – ochronie przewidzianej prawem autorskim i jego udostępnianie może następować tylko na zasadach określonych przez posiadacza majątkowych praw autorskich. Oznacza to, że utwór taki możemy wykorzystywać wyłącznie w sposób, na jaki zgodził się właściciel praw. W znacznej większości przypadków zbiory plików mp3 zapisane na dyskach twardych innych użytkowników i udostępniane w sieciach peer-to-peer są sporządzone (rippowane) z płyt CD z ich własnych kolekcji, co oznacza – warto to wyraźnie podkreślić – naruszenie praw autorskich. Co za tym idzie naruszeniem takim jest również ich ściąganie na nasz twardy dysk.
Ostatnimi czasy z procederem nielegalnego rozpowszechniania utworów w internecie postanowiła dość ostro walczyć amerykańska organizacja stojąca na straży własności intelektualnej RIAA. Po przegranych procesach przeciwko twórcom serwisów Kaaza oraz Morpheus RIAA zapowiedziała wytaczanie pokazowych spraw indywidualnym użytkownikom, których przyłapano na korzystaniu z „darmowej” muzyki (już udało się uzyskać wyrok nakazujący operatorowi sieci internetowej udostępnić dane abonenta, który ściąga duże ilości tego rodzaju danych). Sprawa dotyczy wprawdzie na razie tylko Stanów Zjednoczonych, acz warto zauważyć, że problemem zwiększenia ochrony praw twórców zajmuje się ostatnio również Unia Europejska, której propozycje wydają się być nieco kontrowersyjne (postuluje się nawet delegalizację oprogramowania służącego kopiowaniu nośników CD i DVD!)
Na marginesie sprawy warto zauważyć, że nadal nie rozstrzygnięto w praktyce i w teorii czy sporządzenie na własne potrzeby pliku mp3 z własnej, legalnie zakupionej, płyty CD mieści się w pojęciu dozwolonego użytku utworów. Zwolennicy ortodoksyjnego podejścia do zabezpieczenia praw wykonawców stoją zdecydowanie na stanowisku, że ponieważ dochodzi tu do istotnego przekształcenia materiału, ingerencja taka jest kompletnie niedopuszczalna, więc przygotowując kolekcję empetrójek, której chcemy posłuchać z własnego odtwarzacza również łamiemy przepisy."





Cytuj
Kiedyś myślałem, że posiadając licencjonowane wydawnictwo można je dowolnie rozpowszechniać, ale byłem w błędzie.

serio?
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Anime za Free
« Odpowiedź #48 dnia: Listopad 23, 2006, 02:03:52 pm »
Cytat: "Clayman_"

ale nagrywajac film z tv musisz najpierw zaplacic za mozliwosc jego obejrzenia oplacajac abonament,za radio tez,za wypozyczanie ksiazek,filmow muzyki lub gazet z biblioteki rowniez pobiera sie oplaty albo bezposrednio albo w formie podatkow,w jakis sposob placisz za mozliwosc ich obejrzenia

to tak na marginesie


Tak na marginesie, jako użytkownik nie ponosisz opłaty z tytułu praw autorskich tylko na rzecz utrzymania radia/TV bądź biblioteki. Opłatę ponosi radio/TV (wykupując prawa autorskie) lub biblioteka (poprzez zakup książki). Może być to "odbicie sobie" kosztów, ale nie jest bezpośrednim przeniesieniem opłat na użytkownika z tytułu praw autorskich.

Cytuj
Sprawa dotyczy wprawdzie na razie tylko Stanów Zjednoczonych
i wszystko jasne.

Jak już przerzucamy się linkami

http://www.prawnik.net.pl/pwi/faq2.htm szczególnie polecam lekturę wyszczególnionych w bibliografii książek lub chociaż zapoznanie się z samymi autorami.

http://prawo.vagla.pl/node/5454

Offline Clayman_

Anime za Free
« Odpowiedź #49 dnia: Listopad 23, 2006, 02:46:01 pm »
Cytuj
i wszystko jasne.
no jasne
sprawa wytaczania procesow kazie i morpheusowi oraz indywidualnym uzytkownikom przez riaa dotyczy na razie stanow
co z tego?

Cytuj
Tak na marginesie, jako użytkownik nie ponosisz opłaty z tytułu praw autorskich tylko na rzecz utrzymania radia/TV bądź biblioteki. Opłatę ponosi radio/TV (wykupując prawa autorskie) lub biblioteka (poprzez zakup książki). Może być to "odbicie sobie" kosztów, ale nie jest bezpośrednim przeniesieniem opłat na użytkownika z tytułu praw autorskich.

tak na marginesie to chyba nie napisalem nic co by temu przeczylo?
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Anime za Free
« Odpowiedź #50 dnia: Listopad 23, 2006, 03:03:06 pm »
Cytat: "Clayman_"
Cytuj
i wszystko jasne.
no jasne
sprawa wytaczania procesow kazie i morpheusowi oraz indywidualnym uzytkownikom przez riaa dotyczy na razie stanow
co z tego?


Choćby to, że nawet tam dopiero nastąpiły zmiany w regulacji prawnej odnośnie udostępniania rzeczy w sieci. riaa dopiero dostało w ręce narzędzie do walki z pobieraniem plików z netu. W Polsce dopiero zaczyna się rozmowa o legalności tego nie mówiąc o jakiś zmianach w prawie mających na celu zabronienie.

Cytat: "Clayman_"

Cytuj
Tak na marginesie, jako użytkownik nie ponosisz opłaty z tytułu praw autorskich tylko na rzecz utrzymania radia/TV bądź biblioteki. Opłatę ponosi radio/TV (wykupując prawa autorskie) lub biblioteka (poprzez zakup książki). Może być to "odbicie sobie" kosztów, ale nie jest bezpośrednim przeniesieniem opłat na użytkownika z tytułu praw autorskich.

tak na marginesie to chyba nie napisalem nic co by temu przeczylo?


No to wytłumacz mi jaka jest różnica między zapisaniem się do płatnej biblioteki i skserowaniem sobie książki, a płaceniem providerowi i ściągnięciem tej samej książki z sieci? Jak nie ma to przepraszam :roll:

Offline Clayman_

Anime za Free
« Odpowiedź #51 dnia: Listopad 23, 2006, 04:31:00 pm »
Cytuj
Choćby to, że nawet tam dopiero nastąpiły zmiany w regulacji prawnej odnośnie udostępniania rzeczy w sieci. riaa dopiero dostało w ręce narzędzie do walki z pobieraniem plików z netu. W Polsce dopiero zaczyna się rozmowa o legalności tego nie mówiąc o jakiś zmianach w prawie mających na celu zabronienie.
ale o tym ze pobieranie mp3 z netu jest nielegalne wiadomo nie od dwoch dni chyba
teraz tylko zaczeli uzywac bardziej drastycznych srodkow
Cytuj
No to wytłumacz mi jaka jest różnica między zapisaniem się do płatnej biblioteki i skserowaniem sobie książki, a płaceniem providerowi i ściągnięciem tej samej książki z sieci? Jak nie ma to przepraszam
taka ze provider nie kupuje tych ksiazek i  wydawca nie dostaje od niego kasy
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Anime za Free
« Odpowiedź #52 dnia: Listopad 23, 2006, 04:55:39 pm »
Cytat: "Clayman_"
Cytuj
Choćby to, że nawet tam dopiero nastąpiły zmiany w regulacji prawnej odnośnie udostępniania rzeczy w sieci. riaa dopiero dostało w ręce narzędzie do walki z pobieraniem plików z netu. W Polsce dopiero zaczyna się rozmowa o legalności tego nie mówiąc o jakiś zmianach w prawie mających na celu zabronienie.
ale o tym ze pobieranie mp3 z netu jest nielegalne wiadomo nie od dwoch dni chyba
teraz tylko zaczeli uzywac bardziej drastycznych srodkow


Ale w Polskim prawie ciągle nie ma konkretnego paragrafu, za który można by ścignąć osobę ściągającą coś z netu. Musieliby chyba dodać "oraz dóbr intelektualnych" w artykule o paserstwie. To chyba rozwiązało by kwestię.

Cytat: "Clayman_"
Cytuj
No to wytłumacz mi jaka jest różnica między zapisaniem się do płatnej biblioteki i skserowaniem sobie książki, a płaceniem providerowi i ściągnięciem tej samej książki z sieci? Jak nie ma to przepraszam
taka ze provider nie kupuje tych ksiazek i  wydawca nie dostaje od niego kasy


Ale czym to się różni dla użytkownika. I tak i tak wchodzi w posiadanie książki nie kupując jej.

Offline Dreadorus Maximus

Anime za Free
« Odpowiedź #53 dnia: Listopad 23, 2006, 06:01:34 pm »
Cytuj
Ale w Polskim prawie ciągle nie ma konkretnego paragrafu, za który można by ścignąć osobę ściągającą coś z netu. Musieliby chyba dodać "oraz dóbr intelektualnych" w artykule o paserstwie. To chyba rozwiązało by kwestię.

Czyli mój ziomal, niejaki Bartłomiej H. został skazany na pół roku bezprawnie. Razem z kumplem miał serwer na sieci osiedlowej, gdzie założył sobie DC. Udostępniali sobie filmy i mp3 - wszystko działo się między siedmioma osobami, bo tyle ich było. Pół roku pudła.

Z tego co wiem, biblioteki płacą wydawcom haracz za to, że mogą udostępniać księgi do kserowania. Jakaś afera była ostatnio z tego powodu.
Cytat: ryceros
Lubię wejśc na jakiś topik i zamiast rzeczowej dyskusji czytać kłótnie i durne docinki.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Anime za Free
« Odpowiedź #54 dnia: Listopad 23, 2006, 06:09:00 pm »
Cytat: "Dreadorus Maximus"
Udostępniali


Za to siedzą. A jeśli postawiono im inne zarzuty to z chęcią się o nich dowiem :)

Nie wiem jaka jest sytuacja bibliotek, ale nie zmienia to sytuacji użytkownika.

Offline Dreadorus Maximus

Anime za Free
« Odpowiedź #55 dnia: Listopad 23, 2006, 06:15:12 pm »
"Posiadanie nielegalnych kopii oprogramowania", czy jakoś tak.
Cytat: ryceros
Lubię wejśc na jakiś topik i zamiast rzeczowej dyskusji czytać kłótnie i durne docinki.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Anime za Free
« Odpowiedź #56 dnia: Listopad 23, 2006, 06:22:51 pm »
Cytat: "Dreadorus Maximus"
"Posiadanie nielegalnych kopii oprogramowania", czy jakoś tak.


No, tego tu nawet nie poruszamy, bo to jest niepodważalne. Programy nie podlegają art. 23 o dozwolonym użytku własnym.

Offline Clayman_

Anime za Free
« Odpowiedź #57 dnia: Listopad 23, 2006, 08:50:50 pm »
Cytuj
Ale w Polskim prawie ciągle nie ma konkretnego paragrafu, za który można by ścignąć osobę ściągającą coś z netu.
w mojej (i co wazniejsze:nie tylko) interpretacji ustawy o prawie autorskim wynika raczej jasno ze sciaganie z sieci legalne nie jest
a to ze nie jest (jeszcze) sciagne o niczym nie swiadczy

Cytuj
Ale czym to się różni dla użytkownika.

niewazne
wazne ze sie rozni dla wydawcy
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Anime za Free
« Odpowiedź #58 dnia: Listopad 23, 2006, 08:59:13 pm »
w mojej (i co ważniejsze:nie tylko) interpretacji ustawy o prawie autorskim wynika raczej jasno ze ściąganie z sieci legalne jest

Cytuj
niewazne


skoro nieważne i dla użytkownika te dwa przypadki się nie różnią to za co w jednym chcesz go karać :?:

Offline Clayman_

Anime za Free
« Odpowiedź #59 dnia: Listopad 23, 2006, 09:07:57 pm »
nie napisalem ze jest to niewazne ani nie napisalem ze te dwa przypadki sie nie roznia tylko ze sa niewazne dla mojego poprzedniego wywodu

roznica jest taka ze tylko w jednym przypadku uzytkownik oplaca tworce/wydawce/producenta/dystrybutora
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

 

anything