Autor Wątek: Jak sprawić by nasze kobiety grały w WFB?  (Przeczytany 41398 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dyd

Jak sprawić by nasze kobiety grały w WFB?
« Odpowiedź #555 dnia: Październik 19, 2004, 09:14:34 pm »
a tak bardziej na poważnie...to jakoś ten battle nie przekonuje zbytnio te nasz kochane Kobiety... przynajmniej na ogół. Mam wielki respekt dla tych Pań, które grają (kłaniam się Monika, Ewelina :P )... kiedyś moją siostrę próbowałem w to wciągnąć, najbardziej podobały jej się krasnoludy...nawet pomalowała jednego. No ale na tym się skończyło, możę za wcześnie się "za to" wziąłem, a pewnie wielu kolegów chciałoby ją widzieć na turnieju :P

Offline dead

Jak sprawić by nasze kobiety grały w WFB?
« Odpowiedź #556 dnia: Październik 20, 2004, 10:37:09 pm »
Cale szczescie nie musialem naklaniac mojej kochanej dziewczyny do batla gdyz sama sie nim zainteresowala i jeszcze przez lekcyjki u brackiego sie poznalismy i teraz jestesmy razem. No i to jest piekna historyjka jak WFB jest w stanie polaczyc 2 ludzi ( w sumie nasze rozmowy w 4 oczy rzadkoschodza na tematy WFB no ale jednym slowem tym lekcja zawdzieczam teraz moja lepsza polowke i jestem za to bardzo wdzieczny - pewno niedlugo na jakims turnieju trafie na gre VS moje kochanie i wtedy bedzie to niezla batalia -  fakt ona sie dopiero uczy ale cwiczenie czyni mistrza ^^".). Jeszcze niedlugo dojdzie (jak uzbiera armijke pokazna :P) iz bedziemy sie pojawiac na masterach czy jakis wiekszych lokalach badz konwentach i wtedy bedzie niezla beka :P. Moim skromnym zdaniem - fajnie jest jak grasz z kobieta w mlotka (mila odmiana :P). Pozdro Aniu !
ww.kgb.draconis.prv.pl !!

www.dead.gallery.prv.pl !! - moja galeryjka ;)

Offline Cyel

Jak sprawić by nasze kobiety grały w WFB?
« Odpowiedź #557 dnia: Październik 21, 2004, 08:27:39 pm »


Tegoroczne wakacje ... To miał być wyjazd nad morze z koleżankami... zamienił się w malarski wyjazd wszystko jedno gdzie... nie dało się ich odciągnąć od figurek... :o trzecia koleżanka jest akurat nieobecna na zdjęciu, bo ktoś musiał to zdjecie zrobić... gdy nie robiła zdjeć malowała również....cały boży dzien.... :bored: a teraz chce grać.... z piękną panią po lewej brałem już zresztą udział w turnieju...podobało się, miała być powtórka na Bazylu, ale tym razem jeszcze nie wypali....

W środku Cyel, maluje bo musi ;)

Offline Swingu

Jak sprawić by nasze kobiety grały w WFB?
« Odpowiedź #558 dnia: Październik 21, 2004, 08:35:35 pm »
Cóż... mnie dla odmiany zniechęcono. Skończyłem armię, idę jeszcze na dwa turnieje - Bazyl i Grand, a i to tylko dlatego, że na obu mam pewne zobowiązania - i odstawiam hobby. Na czas blizej nieokreślony. Zapewne długi.
Cóż, trzeba umieć szeregowac priorytety...
 know you believe you understand what you think I said, but I am not sure you realise that what you heard is not what I meant.

Offline Raistlin

Jak sprawić by nasze kobiety grały w WFB?
« Odpowiedź #559 dnia: Październik 21, 2004, 08:56:15 pm »
ŁŁŁŁŁŁŁŁŁeee zdrada....... ;)
Ale chyba nie odkaldasz na bok totalnie zycia turniejowego, ktore w przeciwienstwie do malowania nie zjada tak strasznie czasu.....
quote]Zobowiązuję się zjeść swój kapelusz, jeśli w ciągu dwóch lat po wyjściu AB WE na jakimś Masterze w Polsce będzie 3 WE w pierwszej piątce.
[/quote]

Jacek Jedynak

Offline Swingu

Jak sprawić by nasze kobiety grały w WFB?
« Odpowiedź #560 dnia: Październik 21, 2004, 08:59:57 pm »
Zjada weekendy. Enough said.
 know you believe you understand what you think I said, but I am not sure you realise that what you heard is not what I meant.

Offline dead

Jak sprawić by nasze kobiety grały w WFB?
« Odpowiedź #561 dnia: Październik 21, 2004, 10:44:00 pm »
Hehehe jakie to smutne ale co to ma za zwiazek z naszymi kobietami :P Czyzby Swingu cos zamierzal w tym wolnym czasie konkretnego porobic - osz ty swintuchu ^^".
ww.kgb.draconis.prv.pl !!

www.dead.gallery.prv.pl !! - moja galeryjka ;)

Offline Vallarr

Jak sprawić by nasze kobiety grały w WFB?
« Odpowiedź #562 dnia: Październik 22, 2004, 06:58:20 am »
Nawet jesli , to nie jest to swintuszenie , tylko calkiem normalna sprawa ;) swintuszenie to juz rozne zboczenia , a chyba nie chciales zasugerowac pewnej odmiennosci seksualnej ?? ;)  :giggle:
I was born of a scorpion's mind"
Tony Iommi - "Flame On"

Offline Swingu

Jak sprawić by nasze kobiety grały w WFB?
« Odpowiedź #563 dnia: Październik 22, 2004, 12:49:38 pm »
Zauważyłem kiedyś, że "świntuszeniem" nazywają seks osoby, którym go brakuje  :giggle:
 know you believe you understand what you think I said, but I am not sure you realise that what you heard is not what I meant.

Offline dead

Jak sprawić by nasze kobiety grały w WFB?
« Odpowiedź #564 dnia: Październik 22, 2004, 01:11:14 pm »
Flachahaha :P ciekawe teorie ! No ale uwazajcie co chcecie, choc nadal uzyskujemy wymigujace odpowiedzi od Swinga :P  :giggle: .
ww.kgb.draconis.prv.pl !!

www.dead.gallery.prv.pl !! - moja galeryjka ;)

Offline Eomer

Jak sprawić by nasze kobiety grały w WFB?
« Odpowiedź #565 dnia: Październik 22, 2004, 05:30:11 pm »
Banda farciarzy :lol:
Moja dziewczyna to nawet nie chce słyszeć o indoktrynacji ja w ten mroczny i piękny świat Warhammera :( jaka szkoda. Taki talent się marnuje....
Życie jest tylko nędznym aktorem, który swoja rolę przez pare godzin wygrawszy, w nicość przepada. Staje się tylko powieścią idioty."
Szekspir "Makbet, akt V, scena V"

Offline cauliflower

Jak sprawić by nasze kobiety grały w WFB?
« Odpowiedź #566 dnia: Październik 22, 2004, 05:58:45 pm »
Cytuj
z piękną panią po lewej brałem już zresztą udział w turnieju...podobało się, miała być powtórka na Bazylu


To ja znam piękną panią poo lewej ;)  Grałem wtedy z wami :)

Pamiętam jak za cholerę nie mogła screamerami zranic rydwanu goblińskiego :D  :D


Cytuj
Banda farciarzy

Nazwałbym się farciarzem gdybym miał dziewczynę :lol:
Girls don't like boys, girls like cars and money..."

Offline Cyel

Jak sprawić by nasze kobiety grały w WFB?
« Odpowiedź #567 dnia: Październik 22, 2004, 06:12:00 pm »
Cytat: "cauliflower"


To ja znam piękną panią poo lewej ;)  Grałem wtedy z wami :)

Pamiętam jak za cholerę nie mogła screamerami zranic rydwanu goblińskiego :D  :D




Bitwę wczesniej tymi samymi screamerami meczyła się kilka tur z załogą Bolt Throwera Mrocznych Elfów :D, nie miały nawet przewagi wysokości...po prostu Screamery nie były w stanie zadrapać Elfików :D

Piękna Pani po prawej z kolei na ostatnim turnieju rzuciła tylko raz (na życzenie Cyela )dwoma kostkami... i z pięknie zapowiadającej się masakry na moją korzyść zrobił się remis. "Nie rzuć tylko dwóch jedynek, proszę..." powiedział Cyel....:P

Barbarossa ukuł nawet teorię, że kobiety przy stole do gry tak jak na statku...przynoszą pecha :D ech ten Barbarossa....:P

Offline cauliflower

Jak sprawić by nasze kobiety grały w WFB?
« Odpowiedź #568 dnia: Październik 22, 2004, 06:21:54 pm »
Cytat: "Cyel"


Barbarossa ukuł nawet teorię, że kobiety przy stole do gry tak jak na statku...przynoszą pecha :D ech ten Barbarossa....:P


niewiem jak to sie sprawdza w wfb, ale jak byłem na żaglach i wszyscy faceci siedzieli przez chwilę pod pokładem rżnąc w karty, a sterowały panie to z kokpitu usłyszeliśmy tylko wielkie "JEBUDU" i leciutkie "Upss..." :lol:  :D
Girls don't like boys, girls like cars and money..."

Offline Niedziel

Jak sprawić by nasze kobiety grały w WFB?
« Odpowiedź #569 dnia: Październik 22, 2004, 09:18:53 pm »
Moja Madzia byla ze mna w sobote na turnieju i zabila smoka DE!!
Stala gnida na jednej ranie, ja tam rzucam 4D6 s 5 i nic:( ostatnia tura, bound spell d6 S5, 3 hity, Madzia bierze kostki i 6,6,6!!:)
Kocham Ja za jak robi takie rzeczy:)!!
Prawdziwy Legionista nigdy nie ma kaca!
Prawdziwy Legionista budzi sie pijany!
Je sniadanie i oglada TeleEkspres!