o to moze bede pierwszy co uzasadnia...
z anime ogladalem wszystkie trzy... uwazam, ze bubblegum crisis ma najgorsza kreske poza tym nie okresliliscie ktory wiec odpoada jako [pierwszy...
zostaje wiec tenjou tenge i Vandred (na ironie wszystkie trzy tytuly rownie idiotycznie brzmia...) z tych dwoch jednak typuje Vandreada na zwycezce pomimo tego, ze niebianski wybraniec (? nie wiem jak inaczej to przetlumaczyc... bo watpie, ze tenjou jako sufit by pasowalo
) wydawal sie ciekawszy z poczatku to ne obejrzalem serii do konca w przeciwienstwie do vandreadow... wiec glos na to anime...