to direwolf tak ocenil...
a to przepraszam
a co do orkow to axy cluby swordy daggery nie maja wwfb specjalnych zasad... licza sie wszystkie jako handweapon
no tak, tylko chodzi o to, jakie to to wszystko ma ciekawe nazwy (tak ciekawe, że z pamięci nie przytoczę), a w rzeczywistości jest "hand weaponem" o sprecyzowanych właściwościach w opisie.
ja osobiście nigdy nie używam łuku na BSB. tym bardziej, że przy bow of loren pisze, że jest to długi łuk z tym, że może sobie postrzelać kilka razy.
uważam, że takie czepianie się suchego braku zapisku o tym, że nie pisze przy nim "count as" jest złe, zwłaszcza, gdy w opisie przedmiotu własnie pisze, że jest magicznym łukiem, a nie że "count as łuk" ;-P
wydaje mi się, że kierowanie się zdrowym rozsądkiem jest lepszym rozwiązaniem w tej kwestii (w innych już bywa różnie
).
No i gdy widze u przeciwnika tak śmieszną kombinację to po prostu śmiać mi się tylko chce...
Każdy szanujący się dowódca leśnych elfów nie zrobiłby takiego głupstwa by uwazać święty łuk z loren za niełuk.
Natomiast z graczami jak to z graczami... oni wiedzą swoje.