Autor Wątek: Seriale  (Przeczytany 460718 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline aneczka

Odp: Seriale
« Odpowiedź #1095 dnia: Listopad 10, 2014, 10:24:06 am »
Jakoś już mało co oglądam ostatnio. Tyle co Walking dead, z nieco słabszym ostatnim odcinkiem, ale generalnie, to nowy sezon zaczęli z rozmachem.


Mam ochotę na te "Dzwony wojny" o I Wojnie Światowej, tym bardziej, że będzie lecieć tylko przez dwa dni - 5 odcinków po pół godziny. Dzisiaj pierwsze dwa.


to ciekawe, ze o I a nie II wś. Pewnie okragła rocznica jest powodem. Fajnie ze robiony z BBC moze w końcu nadza polskiemu serialowi jakiś sensowny kierunek i poziom.

Offline Trisz

  • Terminator
  • **
  • Wiadomości: 158
  • Total likes: 0
  • zmuszani do przekraczania własnych granic...
Odp: Seriale
« Odpowiedź #1096 dnia: Listopad 11, 2014, 10:54:56 am »

Mam ochotę na te "Dzwony wojny" o I Wojnie Światowej, tym bardziej, że będzie lecieć tylko przez dwa dni - 5 odcinków po pół godziny. Dzisiaj pierwsze dwa.
Oglądałam. Pozytywnei zaskoczneie jak na TVP, jednak współpraca z BBc ma swoje dobre strony, pomimo tego, ze chceili wyciąć Polaków z tej wojny - tak nie było w scenariuszu Polski dopóki ludzie od nas nie zaczęli z nimi pracować. Dobra realizacja zdjęcia, zobaczmym jak dalej potoczy się fabuła, wczorja to był taki przedsmak ;)
Każdy jest nadzwyczajny.

Offline Snifkot

Odp: Seriale
« Odpowiedź #1097 dnia: Listopad 13, 2014, 12:45:46 pm »
Jak na produkcje tvp1 to faktycznie miłe zaskoczenie że wyszło tak dobrze. choć zakończenie było trochę przewidywalne to uważam że mogli by dorobić drugie tyle odcinków...

Offline Itachi

Odp: Seriale
« Odpowiedź #1098 dnia: Listopad 13, 2014, 04:17:36 pm »
Dzwony wojny? Słabizna jakich wiele...
Rola Polski praktycznie nie została poruszona, totalnie olany wątek, poza jakimiś ckliwymi wspomnieniami. Od czego ja się pytam jest tvp?


Offline pirat argh

  • Wyzwoleniec
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Hey hey hey smoke ... every day :D
Odp: Seriale
« Odpowiedź #1099 dnia: Listopad 14, 2014, 04:53:14 pm »
Hej Dzwony Wojny nie byly takie złe. Powiedziałbym nawet, że całkiem nieźle to wyszło. Co do innych seriali to ostatnio łyknąłem 2-gi sezon Wikingów. Calikiem spoko. Czaję się na drugi sezon Hannibala. A polecic mogę Awake. Serial, w którym główną rolę gra aktor, który grał Lucjusza Malfoya ( no ojca tego złego ze sliterinu w Harrym Potterze). Serial rozkminiony niesamowicie dobrze :)

Offline Fezz

Odp: Seriale
« Odpowiedź #1100 dnia: Listopad 16, 2014, 09:37:53 pm »
Oglądałam. Pozytywnei zaskoczneie jak na TVP, jednak współpraca z BBc ma swoje dobre strony, pomimo tego, ze chceili wyciąć Polaków z tej wojny - tak nie było w scenariuszu Polski dopóki ludzie od nas nie zaczęli z nimi pracować. Dobra realizacja zdjęcia, zobaczmym jak dalej potoczy się fabuła, wczorja to był taki przedsmak :wink:
Pierwszy odcinek mi tak średnio podszedł, przynajmniej do połowy, bo było za "ładnie", ale już od drugiego się wyjaśniło skąd taki spokojny wstęp i oczy teskniły za tymi zielonymi kolorami. Bo później już tylko niekończąca się wojna, co akurat dobrze pokazywało co ci młodzi faceci mogli czuć. Chcieli się "wykazać", a na miejscu zastali tylko śmierć, beznadzieje, niby też miłość, ale co to za miłość jak im się świat sypał pod nogami - ciężko wtedy planować happy end. No i czy tu w ogóle był happy end...
Itachi- Troszkę może mogło być więcej. Ale to też dziwnie się ogląda z naszej perspektywy serial o czasach, kiedy tej polski nie było na mapach, ale to akurat nie jest ważne. Tak naprawdę w "Dzwonach" nie masz pokazanych jakiś strategicznych wydarzeń z historii tylko oni poszli w historię bardziej psychologiczną. Co się dzieje w głowach tych dwóch konkretnych chłopaków (no i Polki sanitariuszki). Raczej stąd mało rozwinięty wątek Polaków, ale tak samo mogą powiedzieć Niemcy, czy Anglicy, że ich też tak nie pokazali z szerszej perspektywy.

Offline Kamila90

Odp: Seriale
« Odpowiedź #1101 dnia: Listopad 17, 2014, 01:13:28 pm »
Kurczę, muszę obejrzeć te Dzwony Wojny, bo przegapiłam. Nie oglądam TV praktycznie, więc nawet nie wiem o takich perełkach. Obejrzałam jakieś zapowiedzi serialu i wydaje się naprawdę spoko. ;)

Offline cathy

Odp: Seriale
« Odpowiedź #1102 dnia: Listopad 18, 2014, 08:19:12 pm »
Polecam całą serię jak masz więcej czasu. Naprawdę wciąga :)

Offline Tom_WOD

Odp: Seriale
« Odpowiedź #1103 dnia: Listopad 19, 2014, 09:10:18 am »
ja ostatnio zaczełem oglądać serial Sleepy Hollow
Momentami dość mroczny, oglądam spokojnie akcje, a tu nagle jakiś potwór bez oczy wyskakuje na ekran...więc jest napięcie ... mimo to się wciągnąłem

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: Seriale
« Odpowiedź #1104 dnia: Listopad 19, 2014, 09:39:32 am »
A oglądacie "Dom grozy"? Po dwóch odcinkach mogę stwierdzić, że serial jest znakomity. Wczoraj, oglądając drugi epizod, w pewnym momencie byłem jednocześnie przerażony i wzruszony. :)

Offline maximumcarnage

Odp: Seriale
« Odpowiedź #1105 dnia: Listopad 20, 2014, 09:48:37 am »
A oglądacie "Dom grozy"? Po dwóch odcinkach mogę stwierdzić, że serial jest znakomity. Wczoraj, oglądając drugi epizod, w pewnym momencie byłem jednocześnie przerażony i wzruszony. :smile:

Ja się właśnie przymierzam, bo krążą opinie że o klasę lepszy od AHS, a tam jednak sporo nieścisłości i niekonsekwencji mnie denerwuje.

Póki co zacząłem oglądać "Most nad Sundem". Szukałem czegoś dla zapełnienia luki po rewelacyjnym "Forbrydelsen". I na razie jest naprawdę dobrze. Może nie ten poziom co "Forbrydelsen", jednak Kim Bodnia (którego uwielbiam za role w "Pusherze" i "Bleederze") rekompensuje wszelki niedostatki.

Offline tokage

Odp: Seriale
« Odpowiedź #1106 dnia: Listopad 25, 2014, 06:21:26 pm »
"Most nad Sundem" jako seria podobał mi się trochę bardziej od imo nierównego Forbrydelsen. Pierwsza seria tego drugiego, z założeniem jeden odcinek-jeden dzień, przeładowana poupychanymi na siłę (zwłaszcza zważywszy na to, kto ostatecznie okazał się mordercą) zwrotami akcji dość szybko wpadła w fabularne koleiny. Oglądało się bardzo dobrze, ale mniejsza ilość odcinków nie zabolałaby. Plus, nie mogłem zdzierżyć matki ofiary. Druga była imo pod każdym względem po prostu słaba (intryga, nowi bohaterowie, zakończenie). Trzecia za to... miazga. Mnie trzeci sezon rozwalił, kupuję wszystko. Jeśli ktoś nie widział, to imo trzeci sezon Forbrydelsen to must see. Kawał mocnego kina.

W Frobrydelsen przeszkadzał mi, mam wrażenie wprowadzony nieco na siłę trójpodział - policja/rodzina/polityka. Czy może - poświęcanie im tej samej ilości czasu ekranowego. Zwłaszcza ostatni element wypada imo momentami blado. Plus to wrażenie, że nic nie robią, tylko wybory.

Most nad Sundem broni się świetnymi bohaterami. Martin jak Martin, ale Saga. Wow. Pierwsza seria tylko dobra (zakończenie niestety z gatunku
Spoiler: pokaż
deus ex machina
), ale już druga imo bardzo dobra. Klimat lżejszy niż w Forbydelssen. Ciekaw jestem bardzo jak trzecia seria wypadnie.

Tematu nie chce mi się czytać od początku, znając profil forum pewnie było już wspominane, ale co tam - jak ktoś nie widział, gorąco rekomenduję francuskie "Les Revenants". Lekką ręką najlepsza rzecz o zombich. Którzy nie do końca są zombi. Świetny klimat, fajni bohaterowie, świetne otoczenie (mała, odizolowana górska mieścina). Trochę dramatu, trochę thrillera, trochę obyczaju. 

Z lekkiej rozrywki, jeśli ktoś w stanie jest przymknąć oko na liczne głupotki zajebiście podobał mi się Orphan Black. Durnot tam nie brakuje, ale bohaterki (zwłaszcza soccer mum) po prostu ubóstwiam. Plus, krótkie.

O Domu Grozy nie słyszałem, obczaję zaraz co to.

Offline maximumcarnage

Odp: Seriale
« Odpowiedź #1107 dnia: Listopad 25, 2014, 11:08:10 pm »
Ja się kompletnie nie zgadzam z powyższą wypowiedzią. Jeśli "Forbrydelsen" było nierówne to tylko dlatego, że poziom rósł z sezonu na sezon, a to jest wielka zaleta, a nie wada. Co do liczby odcinków to istotnie w pierwszym sezonie było ich za dużo. Spokojnie można było to opowiedzieć w dziesięciu. Ale w następnych sezonach już nie miałem takiego wrażenia. Wręcz czułem niedosyt. Wynikał on chyba z geniuszu tego serialu. W końcu dobrego nigdy za wiele. "Forbrydelsen" zdecydowanie przewyższa "Most nad Sundem". O ile pierwszy sezon był zajmujący i oglądało się go z zapartym tchem, o tyle drugi bardzo mnie wynudził. Przewidywalny, trochę niekonsekwentny. Za mało wątków kryminalnych się zrobiło,a za dużo sensacyjnych i obyczajowych. Końcówka też zawiodła i właściwie to (w przeciwieństwie do "Forbrydelsen") nie wiem czy warto ten wątek  kontynuować.
I nie można zapomnieć o jednym. "Forbrydelsen" rozgrywał się na dwóch płaszczyznach, bo poza wątkami kryminalnymi pokazywał zakulisowe rozgrywki polityków na różnych szczeblach. I ta wielowątkowość właśnie jest siłą tego serialu.

Offline aneczka

Odp: Seriale
« Odpowiedź #1108 dnia: Grudzień 01, 2014, 11:23:21 am »
ja zaczęłam The Affair i... podoba mi się. Ciekawy sposób narracji i mega brudny klimat. czekam na kolejny odcinek, mimo, że niektorzy uważają ten serial za nudny. Widział ktoś moze? jak oceniacie?

Offline Masło-Man

  • Młodszy Czeladnik
  • ***
  • Wiadomości: 196
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Dellamorte Dellamore
Odp: Seriale
« Odpowiedź #1109 dnia: Grudzień 03, 2014, 03:01:25 pm »
Niedawno skończyłem Wirus. Liczyłem na zupełnie nowe spojrzenie na wampirzą mitologię i z początku faktycznie. Mówi się, że wampir to arystokrata wśród potworów w przeciwieństwie do zombie - potwora proletariusza. Największa zmiana polega na sprowadzeniu wampira do poziomu zombie, czyli bezmyślnej bestii rzucającej się na wszystko co się rusza. Do tego wampiryzm jest przekazywany przez takie jakby glizdy rozmnażające się w organizmie nosiciela, a wampir jest pozbawiony organów płciowych. Jest to fajne i oryginalne, jednak z czasem okazuje się, że zmiany są tylko kosmetyczne, a akcja toczy się według ogranego schematu. Drużynie łowców przewodzi Setrakian - stary, doświadczony łowca, taka figura Van Helsinga (ale nie tego z filmu z Jackmanem). Zabicie głównego wampira, powoduje śmierć tych pomniejszych. To, że główny bohater jest epidemiologiem też nie wnosi nic nowego do metod walki, bo w końcu i tak łapie on za srebrny miecz, by ścinać nieumarłe czerepy. Schemat goni schemat.
Ogólnie oglądałem ten serial z przyjemnością (czasem mniejszą, czasem większą), ale szkoda zmarnowanego potencjału.
Przyczyną wszystkich pie...onych prroblemów na świecie są ludzie, którzy nie mają żadnych wątpliwości.
                                                            Nick Cave