Co ja mam powiedzieć! Ostatnio siedziałem na wykładzie obok dziewczyny, która trzymała na ławce Coelho. Inne dziewczę, które nawiasem mówiąc lubię, też lubi Coelho . Jak poznają prawdę, to mnie zabiją!
Jeśli to była fajna dupa to nieistotne. ładne dziewczyny mają to do siebie, że mają zj***ny gust i słuchają Pidżamy Porno albo czytają Coelho.
Popularność takich pisarzy jak Coelho bierze się moim zdaniem właśnie z prostoty. Jego historie i ich przesłanie są proste, wręcz banalne. Czyta się je szybko i mają pozytywne przesłanie, jest to zatem idealna lektura dla dzisiejszych ludzi - zabieganych, zaabsorbowanych pracą i zarabianiem pieniędzy, przytłoczonych problemami dnia codziennego. Nie mają czasu na głębsze przemyślenia, a taki Coelho nie dość że opowiada im piękną bajkę, pozwala im się w niej odnaleźć i napełnić optymizmem to jeszcze robi to w tak prosty sposób, że czytanie jego książek nie wymaga wysiłku ani wkraczania w intelektualne labirynty (choć pozwala się w taki sposób poczuć).
Ja czytałem "Alchemika" i "Poradnik wojownika światła" - nuda i banał. Jak to ładnie kiedyś ujął Musley - koleś ślizga się po powierzchni podczas gdy wydaje mu się, że sięga do głębi.
Na koniec cytat z wikipedii
Coelho has been seen by literary critics in Brazil as a lesser author whose work is too simple and similar to that of self-help books. Criticism of his work arises mostly from his plain, direct style and the constant borrowing of ideas from other authors. Some people also claim that his works in Portuguese have significant amount of grammatical errors, as well as dishonest inacuraccies.