Pytania o komiksy polskich autorów, cytaty i inne takie...

[graves]

uch, przyznam, ze rzeczywiscie, czytanie takich tekstow, bez znakow interpunkcyjnych, jest na dluzsza mete upierdliwe 

To nie jest upierdliwe, to po prostu pokazanie braku szacunku dla innych użytkowników czytających forum.
Takie "manieryzmy" nie świadczą najlepiej o człowieku, który je stosuje.

[turucorp]

To nie jest upierdliwe, to po prostu pokazanie braku szacunku dla innych użytkowników czytających forum.
Takie "manieryzmy" nie świadczą najlepiej o człowieku, który je stosuje.

oj tam, taka przestylizowana maniera swiadczy wprawdzie o nadmiernej egzaltacji i nadetym ego, ale zeby zaraz "brak szacunku"?
ja mam wrazenie, ze on nie zdaje sobie po prostu sprawy, czym jest konwersacja na forum, i ze zasady dyskusji wymagaja pewnego kompromisu (szczegolnie w zakresie formy).

[Bartek Gawron]

jesli moge dorzucic swoje 3 grosze to bardziej przychylam posta turucorpa niz gravesa szczegolnie w odniesieniu do wskazanej nadmiernej egzaltacji i nadetego ego wydaje mi sie juz wobec tak postawionych zarzutow zasluzylem przynajmniej na to aby otrzymac status obserwowanego jesli jednak to nie wystarcza to jestem sklonny przystac na dorzucenie do listy przewin wspomniany brak interpunkcji ktorego bezposrednia oczywista interpretacja jest przeciez pokazywanie braku szacunku nie myslcie o mnie zle bo po prostu taki juz jestem ze nikt mnie nie lubi mimo ze ja lubie prawie wszystkich

[koniec transmisji]

[turucorp]

mna sie nie przejmuj, ostatnio czytuje Bretona, Desnosa i Tzare

[Bartek Gawron]

jedynie artysta zrozumie artyste #bigsmile&wink

[koniec transmisji]

[spence]

mna sie nie przejmuj, ostatnio czytuje Bretona, Desnosa i Tzare

Bez kitu, wygooglałem DESNOS, a tam Complex Trauma and Disorders of Extreme Stress
(DESNOS)

edit: Bartek jak wyjaśniałeś pasek Pszrena to pisałeś normalnie, potem jeszcze nadążałem przy Preslu początkowych postach, teraz już nie kminię więc zakładam że to jest jakaś dziwna korba aka misja D:

[Bartek Gawron]

to jest dziwna korba stroke misja

pamietajcie ze komiks jako srodek wyrazu w tym wyrazu artystycznego bedzie traktowany tak powaznie jak powazni sa jego odbiorcy niestety elity intelektualne szczegolnie w naszym kraju postrzegaja komiks jako plebejskie zrodlo rozrywki ktorego wrecz nie wypada umieszczac w kontekscie takich przejawów kultury jak literatura film malarstwo i inne dziedziny sztuki

prosze to zmienic

[end transmission & mission]

[turucorp]

to jest dziwna korba stroke misja

pamietajcie ze komiks jako srodek wyrazu w tym wyrazu artystycznego bedzie traktowany tak powaznie jak powazni sa jego odbiorcy niestety elity intelektualne szczegolnie w naszym kraju postrzegaja komiks jako plebejskie zrodlo rozrywki ktorego wrecz nie wypada umieszczac w kontekscie takich przejawów kultury jak literatura film malarstwo i inne dziedziny sztuki

prosze to zmienic

Patrzac na to jak przedstawiciele innych "przejawow kultury" przeskakuja nad komiksem, jak najwyzej, zeby sobie nawet palca nie zamoczyc, mozna jedynie sobie strzelic w leb:
http://www.dwutygodnik.com/artykul/5778-inne-medium.html
Obserwowanie tego co, z jednej strony literaci, a z drugiej tworcy "innych form artystycznych" probuja sklecic, a z czym komiks juz dawno sobie poradzil, moze wywolywac ironiczny rechot, ale rownoczesnie bezradnosc. Bo co jeszcze mozna zrobic, zeby percepcja komiksu sie zmienila?

[spence]

Patrzac na to jak przedstawiciele innych "przejawow kultury" przeskakuja nad komiksem, jak najwyzej, zeby sobie nawet palca nie zamoczyc, mozna jedynie sobie strzelic w leb:
http://www.dwutygodnik.com/artykul/5778-inne-medium.html
Obserwowanie tego co, z jednej strony literaci, a z drugiej tworcy "innych form artystycznych" probuja sklecic, a z czym komiks juz dawno sobie poradzil, moze wywolywac ironiczny rechot, ale rownoczesnie bezradnosc. Bo co jeszcze mozna zrobic, zeby percepcja komiksu sie zmienila?

Nie wiem, ja np bardzo dużo słucham rapu i jestem też zafascynowany streetartem i wydaje mi się że dużo jest  środków wyrazu, które są marginalizowane. Tego się chyba nie da przeskoczyć, i to samo jakoś musi minąć. Chociaż do dzisiaj mnie gdzieś w duchu bawi hasło "powieść graficzna" Co zrobisz jak nic nie zrobisz - klasyczne mi się nasuwa. Ja poza mówieniem, że czytam komiksy i lubię, wrzucaniem jakichś tekstów i samym robieniem komiksów to nie widzę za wiele co da się zrobić, to raczej wiatrakowalka wydaje mi się.

[wujekmaciej]

witajcie,

czy ktoś z Was wie może czy znajdę gdzieś coś taiego jak lista komiksów autorstwa Mateusza Skutnika i Marka Turka publikowanych w magazynach i zinach komiksowych ? będę wdzięczny za pomoc.

[keram]

Nie wiem nic o liście, ale Turek swego czasu publikował wiele w magazynie "Krakers".

[turucorp]

hm... no ja tego od dawna nie ogarniam, podejrzewam, ze Mateusz swoich tez nie O_o'

[Ystad]

witajcie,

czy ktoś z Was wie może czy znajdę gdzieś coś taiego jak lista komiksów autorstwa Mateusza Skutnika i Marka Turka publikowanych w magazynach i zinach komiksowych ? będę wdzięczny za pomoc.

najbardziej pełna lista "wystąpień" tych autorów jest na AlejaKomiksu.com . Ale Ty szukasz tytułów szortów etc, a tych tam nie znajdziesz. No i "najbardziej pełna" nie oznacza niestety "całkowicie pełna". W przypadku Mateusza Skutnika nie ma tam prawie w ogóle Vormkfasy.... (muszę kiedyś przysiąść i uzupełnić)

[turucorp]

najbardziej pełna lista "wystąpień" tych autorów jest na AlejaKomiksu.com . Ale Ty szukasz tytułów szortów etc, a tych tam nie znajdziesz. No i "najbardziej pełna" nie oznacza niestety "całkowicie pełna". W przypadku Mateusza Skutnika nie ma tam prawie w ogóle Vormkfasy.... (muszę kiedyś przysiąść i uzupełnić)

i jeszcze "Zinia" nie ma, i "Katastrofy" i "KGB", "Krakersy" tez ogarniete dopiero od 1998 roku, oj Jacku, wiele zimowych nocy na wklepywanie danych przed Toba ; p

[Ystad]

i jeszcze "Zinia" nie ma, i "Katastrofy" i "KGB", "Krakersy" tez ogarniete dopiero od 1998 roku, oj Jacku, wiele zimowych nocy na wklepywanie danych przed Toba ; p

problem w tym, że jakieś 90% swojej kolekcji zostało u rodziców, więc nie mam jak tego przepisać plus zaczynam być w tym wieku, że już nie za bardzo znajduje na takie aktywności wystarczającą ilość czasu. A i na stówę nie mam też wszystkich numerów magazynów o których mówimy (i możemy mówić)....