Co do Ironów... słuchałem ich jakiś czas, a teraz już nie. Nie dlatego, że monotonni i w ogóle (bo jednak jadą 20 lat na tym samym, więc coś w tym musi być), ale ich kawałki wydają mi się potwornie... patetyczne? Tak, to chyba dobre słowo. Szczególnie wokal Bruce'a.
Tak to już jest, że jedni się zmieniają (jak wzmiankowane Metallica i Megadeth, ale nie wiem, czy to dobre przykłady na ten temat, wszak oni nigdy nie grali takiej muzyki, jak Ironi), a inni nie. I jedni, i drudzy potrafią sobie poradzić, więc myślę, że zarzut "na jedno kopyto" nie jest zbyt dobry. A zresztą, w końcu to ja jestem zagorzałym fanem System Of A Down, więc nie powinienem się wypowiadać:P
A na koniec głupia ciekawostka, absolutnie niezwiązana z tematem (ale z postem tak:P): WIecie, że Dave Mustaine zaczynał w Metallice, ale go wywalili za zachowanie?
![Very Happy :D](https://forum.gildia.pl/Smileys/bb/biggrin.gif)