Ja właściwie nie powinienem się wypowiadać, bo nie widziałem książki, więc te wszystkie plotki o magii Khemri nie są na 100% pewne, ale załóżmy na chwilę, że są.
Mam Lorda-Priesta i dwóch zwykłych, i do tego Casket. Rzucamy spelle w kolejności od niskiego priesta - czyli obaj rzucają coś-tam z power levelem 2d6 - to są 4 kości. Potem "duży" priest rzuca 2 razy coś-tam z pwr lvl 3d6 - to już lepiej, bo razem mamy 10 kości. Potem Casket - to jest razem 12 kości... Niby dużo... Trzeba pamiętać, że przeciwnik będzie sobie na bank zostawiał 2-3 kości na Casket (chyba, że mu nie zależy, to nawet lepiej). A można pomyśleć o jakichś zwykłych bound spellach...
A propos, jeżeli Staff of Ravening to jest odpowiednik tego czaru, który mają zwykli magowie (damage się zgadza - 3d6 z siłą 2), to bedzie on miał zasięg 18 cali. Siłę to bym jeszcze przebolał, ale jak czymś takim zdjąć obsługe machiny?