hahahaha, Noli, wymiatasz, normalnie
Ciekawe, jakbym ja miała wybrać jakiegos bisza, który jest do mnie podobny, to kto by to był... ugh, o czym ja myślę, I'm sick.
Daję sobie spokój z licznikiem, bycie duchem spalonym w imię biszów jest fajne :P
Mangowiczko, mam nadzieję, że częściej bedzie Ci się nudzić, hehehe. Może jakiś podpisik pod biszem? Zawsze miło wiedzieć, kto jest kim i gdzie go upolować, bo niektórych panów to ja nie znam...
Zdarzyło się Wam mieć na coś ochotę, ale nie wiedzieliście na co? I jak przez przypadek zjedliście kawałek czekolady czy czeko tam, w momencie pierwszego kontaktu z językiem napadło Was uczucie, że to właśnie DOKŁADNIE TO? Własnie coś takiego miałam z Saiyuki
Przy okazji nawiązałam miłą przyjaźń z panią z hurtowni, która ukradkiem podczytuje mangi :P