trawa

Autor Wątek: Męski tyłek kontra majty  (Przeczytany 221411 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Szyszka

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 517
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Nyeco Większe Zuo
Odp: Męski tyłek kontra majty
« Odpowiedź #825 dnia: Sierpień 03, 2008, 08:52:48 am »
Wilku, sęk w tym, ze mnie się nie chce przebijać przez serię która nie jest interesująca tylko dla biszów. I tak Vampire Knight był ledwo do wytrzymania (nadal twierdzę, że to idealne anime do oglądania po pijaku). Jakbym była o 10-15 lat młodsza, to może :D

musze panel umachać, darn.
mam na avku pikacza
co się nie zatacza
z oponką lata
a w tle męska klata

Offline Hollow

Odp: Męski tyłek kontra majty
« Odpowiedź #826 dnia: Sierpień 04, 2008, 02:18:30 pm »
Ostatnio obejrzałem drugi sezon Genshikena. W piątym odcinku, cała akcja była poświęcona biszom i uke.  :lol:  :lol:  :lol:

Offline Bere

Odp: Męski tyłek kontra majty
« Odpowiedź #827 dnia: Październik 21, 2008, 10:47:58 pm »
Zgodnie z obietnicą.


Offline Szyszka

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 517
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Nyeco Większe Zuo
Odp: Męski tyłek kontra majty
« Odpowiedź #828 dnia: Październik 22, 2008, 05:48:36 am »
moeeee!
mam na avku pikacza
co się nie zatacza
z oponką lata
a w tle męska klata

Offline Hunter Killer

Odp: Męski tyłek kontra majty
« Odpowiedź #829 dnia: Październik 22, 2008, 12:51:42 pm »
Jakie moe..Yaoi  :lol: 8)

Zaraz pewnie Bere wpadnie mi do pokoju z chęcią mordu, zatem szybko się żegnać  :p
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Krova

Odp: Męski tyłek kontra majty
« Odpowiedź #830 dnia: Październik 22, 2008, 01:44:26 pm »
Bere, nie wiem jak Ci się oprę na najbliższym conie  :shock:
/人◕ ‿‿ ◕人\

Offline Bere

Odp: Męski tyłek kontra majty
« Odpowiedź #831 dnia: Październik 22, 2008, 10:38:49 pm »
I tak nie dam się zmacać za 'gópi' comment na Onsenie. Sam jesteś pochodzenie. Foch.

Offline Nitszu

Odp: Męski tyłek kontra majty
« Odpowiedź #832 dnia: Październik 23, 2008, 04:11:55 pm »
rozumiem, że nia masz aż tak białej cery? Odcieniach szarości zapewne dla lepszego efektu... mhm

TO FOTOMONTAŻ! FAKE!
Póki na własne zezowate oczy nie zobacze!

Offline Bere

Odp: Męski tyłek kontra majty
« Odpowiedź #833 dnia: Październik 23, 2008, 07:26:10 pm »
Żal.

Offline Krova

Odp: Męski tyłek kontra majty
« Odpowiedź #834 dnia: Październik 23, 2008, 07:38:05 pm »
I tak nie dam się zmacać za 'gópi' comment na Onsenie. Sam jesteś pochodzenie. Foch.
Ale nie wiem o co chodzi, nie komentowałem nic nigdzie xO
/人◕ ‿‿ ◕人\

Offline Nitszu

Odp: Męski tyłek kontra majty
« Odpowiedź #835 dnia: Październik 23, 2008, 08:34:50 pm »
Żal.

staczasz się Bere, oj staczasz...

Offline nolifesking

Odp: Męski tyłek kontra majty
« Odpowiedź #836 dnia: Październik 23, 2008, 10:02:03 pm »
Nie jest jeszcze tak źle... jeszcze nie zaczął pisać "www.żal.pl"   :lol:

Offline Bere

Odp: Męski tyłek kontra majty
« Odpowiedź #837 dnia: Październik 23, 2008, 10:20:10 pm »
staczasz się Bere, oj staczasz...

Nie mam za to kompleksów i pustki w głowie jeśli chodzi o fotografię.

Tak ciężko zauważyć, że poza tym że owszem, mam jasną cerę, to całe zdjęcie jest rozjaśnione bo nawet 8 sekundowe naświetlanie nie pomogło w kiepskim świetle ? Czy naprawdę musisz się tak kompromitować nie widząc takich oczywistości i przekładać je na swoje kompleksy ?
« Ostatnia zmiana: Październik 23, 2008, 10:28:19 pm wysłana przez Bere »

Offline Skrzydlaty

Odp: Męski tyłek kontra majty
« Odpowiedź #838 dnia: Październik 23, 2008, 11:13:05 pm »
Bere, wyluzuj.

Offline Nitszu

Odp: Męski tyłek kontra majty
« Odpowiedź #839 dnia: Październik 24, 2008, 01:34:23 am »
Beregondzio, ja to wiem... gdybyś mnie szanował to inaczej przeczytał byś mojego posta. Zdjęcie jest wyreżyserowane, aż za bardzo. Dużo nie brakuje by pomyśleć, że przygotowujesz portfolio, chcąc zagrać w reklamie świeżo wykopanych buraków. Przy tym formacie zdjęcia, portret powinien przejść lekki retusz, za bardzo widać młodzieńcze pryszcze.

Ale dobrze wiedzieć, że Ty swoje kompleksy ukrywasz jakoś w fotografii. A może ta wrażliwość na tym punkcie spowodowana jest czym innym? Jak inaczej wytłumaczyć taki wyskok? (pisząc wprost, bo przyjacielskiej uszczypliwości nie rozumiesz)

edit:
wciąż nie moge oprzeć się wrażeniu, że dałem się podpuścić :P
« Ostatnia zmiana: Październik 24, 2008, 01:43:56 am wysłana przez Nitszu »