trawa

Autor Wątek: Eragon  (Przeczytany 16877 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline AhTamar

Eragon
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 08, 2007, 02:14:27 pm »
Pasował Wam Żebrowski? Z tą pseudo blizną? Geralt miał mieć "wredną gębę", ale żeby od razu bliznowatą?

A "celuloidowego" Eragona odradzam bardzo wszystkim, którzy czytali papierowego. Można się załamać. I zniechęcić na zawsze.

I gdzie się podział Solembum?

A finał filmu to już w ogóle żenada...
y jsme Borg. Odpor je marny. Budete asimilovani...

Offline Katze

Eragon
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 15, 2007, 09:43:28 pm »
Ja Eragona( i Najstarszego) czytałam chyba z 40 razy............poszłam na film i.......się załamałam :? Sam wygląd Eragona mnie przeraża. Gdzie się podziali  Solembum i Elva? Od kiedy to Eraś walczył z Durzą na smoku(Durza leciał na jakimś niezidentyfikowanym obiekcie latającym ale to szczegół....).....
urtagh nie ma sobie równych!

Offline Anonimowy Grzybiarz

Eragon
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 20, 2007, 08:56:17 pm »
Cytat: "Katze"
Ja Eragona( i Najstarszego) czytałam chyba z 40 razy............


Osz, kurcze! Nie wiedziałem, że tacy ludzie istnieją! Ale Każdy lubi, to, co lubi. Jak ja bym to tyle razy przeczytał to bym na pamieć się chyba nauczył...

Offline Saladyn

Eragon
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 20, 2007, 09:34:50 pm »
Cytuj
Ja Eragona( i Najstarszego) czytałam chyba z 40 razy............

A ja mam na avatarku Mangekyou Sharingana którego osiągnął Itachi"

Jestem cyckami Genesisa P-Orridga

Offline Sathain

Eragon
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 05, 2007, 02:45:55 pm »
:lol:  Eragon  :lol: juz po trailerze mozna go ocenic i jesli mimo to pojdzie sie do kina uwlacza to twojej inteligencji :x Slowa podziekowania za ten film naleza sie samemu autorowi ksiazki ktory podjal decyzje jak Sapkowski-nich robia sobie co chca byle tylko mi przyniesli worek pieniedzy :lol: Sapkowskiego rozumiem bo jego Wiedzmin nie ma sobie rownych ale Paolonii i Eragon to porazka :evil:  :!:
 coexist with the light
Hold the darkness in a contempt
I am free
I am nobody

Offline Anonimowy Grzybiarz

Eragon
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 05, 2007, 07:36:49 pm »
Cytat: "Sathain"
:lol:  Eragon  :lol: juz po trailerze mozna go ocenic i jesli mimo to pojdzie sie do kina uwlacza to twojej inteligencji :x


Ja nie oglądnowszy zwiatunu( staram się ich nie oglądać by nie psuć sobie później zabawy) poszedłem do kina i... moje odczucia, co do tego filmu możecie przeczytać w pierwszym poście tego tematu.
pozdr
Anonimowy Grzybiarz

Offline morven

Eragon
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 07, 2007, 08:39:15 pm »
No bo to marny film jest... i tyle. Fanką książki nie jestem, podobała mi się średnio, ale ekranizacja to porażka. Wszystko na opak, logiki w tym mało, dubbing baardzo średni. Raczej żenujące  :?
 You're a Mozart fan. I love him too. I looooove Mozart! He was Austrian you know?
But for this kind of work, he's a little bit light. So I tend to go for the heavier guys. Check out Brahms. He's good too.

Offline DEMONQ

Eragon
« Odpowiedź #37 dnia: Marzec 18, 2007, 02:30:02 pm »
Szczerze mówiąc miałem nadzieję na naprawdę fajny film ze smokami. Po oglądnięciu stwierdzam, że akcja filmu toczyła się zbyt szybko i sam mometami nie nadążałem. Według mnie powinni zrobić kilka części tego filmu... :roll:
,Wiatr smutny i samotny, powiał me marzenia,
 hen daleko w bezkers zapomnienia. Czymżesz
 dzisiaj jesteś pycho?, pusym słowem cię
 okryto!. Wiara pusym jest naczyniem, nalej
 kroplę, uczyń czynem!."
 by DEMONQ

Offline Saladyn

Eragon
« Odpowiedź #38 dnia: Marzec 18, 2007, 06:50:07 pm »
Tylko tego jeszcze brakowało! :shock:
A ja mam na avatarku Mangekyou Sharingana którego osiągnął Itachi"

Jestem cyckami Genesisa P-Orridga

Offline steelie

Eragon
« Odpowiedź #39 dnia: Marzec 18, 2007, 09:09:24 pm »
Mogliby też zrobić serial. I komiks. Kreskówka też byłaby nie od rzeczy.

Offline Gietki

Eragon
« Odpowiedź #40 dnia: Kwiecień 03, 2007, 03:21:43 pm »
Cytat: "Sathain"
:lol:  Slowa podziekowania za ten film naleza sie samemu autorowi ksiazki ktory podjal decyzje jak Sapkowski-nich robia sobie co chca byle tylko mi przyniesli worek pieniedzy :lol:  


Nie zgodziłbym się z tym, co mówisz. Przed premierą tego filmu, widziałem, making of... w którym wlepili wywiad z młodocianym pisarzem. W wywiadzie piał on nad filmem, i powiedział, że książka była pisana z nadzieją ekranizacji.W każdym razie film podkreśla moją tezę, że chłopak napisał książkę wiedząc o fantastyce tyle, co piszą w D&D, i książkach "Forgotten realms". Cały film kończy wspaniała piosenka wyśmienitego oldskool-owego rocka :P. Naprawdę idzie o wymioty.  :shock:  :?  :cry:
oczuj to człowieku. Poczuj to.

Offline SkeezaPhrenyak

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 435
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rafał W. Orkan
    • www.orkan.f-log.pl
Eragon
« Odpowiedź #41 dnia: Kwiecień 03, 2007, 06:33:11 pm »
Co wy z tym młodocianym pisarzem? Toż to marketing jeno! Żaden on młodociany! Ani w momencie oddania książki do druku, ani tym bardziej teraz.
Widać, że gościa wzięli specjaliści od superpromocji, bo takiej wtórnej papki, jak Eragon, to pełno jest na niższych półkach w księgarniach. Sztuką jest więc taka promocja, żeby zrobić z wielokrotnie przetrawionych odpadków bestseller. Brawa należą się więc temu, kto układał strategię reklamową.
Natomiast, słyszałem, że film jest gorszy od książki. Więc, jeśli miałbym oglądać słabą ekranizację trocinowatej powieści, to już z góry podziękuję...

Offline Konował

Eragon
« Odpowiedź #42 dnia: Kwiecień 22, 2007, 05:42:49 pm »
książki nie czytałem i nie żałuję :P
film wprawdzie miał ciekawe efekty i tylko je można polecić, reszta niewarta uwagi... ;)


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline Istae

Eragon
« Odpowiedź #43 dnia: Maj 03, 2007, 05:22:00 pm »
Film tak beznadziejny, że tylko się pastwić nad nim pozostało ludziom, którzy stracili kase na bilety :x . Zupełnie niezgodny z treścią książki, przykładów jest mnóstwo- smoczyca rośnie w trakcie jednego lotu, zamiast równiny mamy jakieś pagórki. Reszty nie wiem, bo wyszłam, a wróciłam na końcówkę. I co widzę? Eragon zegna na łaącę Aryę odjeżdżającą do elfów. To ja mam jedno pytanie-jak oni chcą nakręcić drugą część? Bo chyba nie na podstawie książki :evil: .

Offline Saladyn

Eragon
« Odpowiedź #44 dnia: Maj 03, 2007, 05:41:05 pm »
zawsze jest jakaś szansa na lepszą fabułę (bo gorszej się już napisać chyba nie da).
A ja mam na avatarku Mangekyou Sharingana którego osiągnął Itachi"

Jestem cyckami Genesisa P-Orridga

 

anything