trawa

Autor Wątek: Najwięksi wodzowie  (Przeczytany 87563 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gollum

Najwięksi wodzowie
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 10, 2003, 01:20:47 pm »
Informacje na ten temat zaczerpnąłem ze stacji Discovery. Są tam obszerne materiały o Wallace, ale nie wspominają tam, żeby był to jego pomysł. Natomiast inny materiał o bitwie pod Stirling nie wspomina o nim w ogóle, wychwala natomiast szkockiego króla.

Offline Sadow

Najwięksi wodzowie
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwiec 11, 2003, 08:47:53 pm »
Ja sie juz nie wpowiadam
2 mi chcą postawić na koniec roku :(
Kto mówi - sieje, kto słucha - zbiera.

Offline Gollum

Najwięksi wodzowie
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 12, 2003, 08:04:03 am »
Z czego?

Offline evil-witch

Najwięksi wodzowie
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 14, 2003, 05:34:32 pm »
Hmm...Aleksander Wielki, Napoleon, Juliusz Cezar, Boudica (chociaż była kobietą). Ci walczyli w tej lepszej sprawie.
Ale przecież Stalina i Hitlera też kochali ludzie.
on't worry, be hapy. from Cantus Angelus :P

Offline Gollum

Najwięksi wodzowie
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwiec 16, 2003, 08:11:32 am »
Cytat: "evil-witch"
Boudica (chociaż była kobietą).

Normalnie się zaczerwieniłem ze wstydu. Uważam sie za w miarę dobrze znającego historię, a o takowej nie słyszałem. Kto to był?

Offline evil-witch

Najwięksi wodzowie
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwiec 16, 2003, 04:48:32 pm »
To była celtycka królowa. Gdzieś tak 61 rok n.e. Poprowadziła swoich wojowników na Rzymian i tak się złożyło że przegrała. No cóż...wtedy kobiety nie walczyły wiec to dlatego taki fenomen.
Trzeba było czytac Wally'ego jako dziecko ...teraz te stare numery wykorzystuję do plakatów na historię  :D zawsze się coś tam zachowa w pamięci.
on't worry, be hapy. from Cantus Angelus :P

Offline Baldwin

Najwięksi wodzowie
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwiec 16, 2003, 05:49:40 pm »
W naszych zródłach najczęściej występuje pod imonami Buodikki albo Buodicea.W latach 60-69 wszczęła powstanie przeciw Rzymowi.Wykazała sie talentem wojskowym.Rozbiła kilka legionów, zdobyła Londyn i go złupiła.Zabiła łącznie kilkadziesiąt tysięcy rzymian.Wykazała sie także nie lada okrucieństwem.

Offline Kormak

Najwięksi wodzowie
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwiec 16, 2003, 06:20:19 pm »
Leonidas!

Za Termopile...

Offline Baldwin

Najwięksi wodzowie
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwiec 16, 2003, 11:53:31 pm »
Kutrzeba!

Za Bzurę...

Offline Michał Adam Kuc

Najwięksi wodzowie
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwiec 18, 2003, 07:32:30 am »
Cytat: "Baldwin"
Kutrzeba!

Za Bzurę...


Za operacyjny błąd podczas wyprowadzenia ataku, generał powinien wylądować na dywaniku Naczelnego Wodza! (tyle, że Naczelny okazał się we wrześniu zupełną niemotą)

Offline Baldwin

Najwięksi wodzowie
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwiec 18, 2003, 09:45:32 pm »
Uwarzasz,ze Kutrzeba popełnił błąd?To był(poczatkowo) jeden z naszych większych sukcesów(ciężki straty Niemców).Gdybyśmy przyjeli taką strategię od początku wojny,pola bitewne naszego kraju kosztowałyby Niemców duuużo więcej krwi i potu...

Offline Watcher

Najwięksi wodzowie
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwiec 22, 2003, 06:21:10 pm »
Napoleon lub Aleksander Wielki. Reszta to statyści.

Bonaparte, bo zwyciężał bardzo długo i bardzo skutecznie. Porażki dopadły go dopiero wtedy, gdy opuściło go zdrowie. Austerlitz, kampanie włoskie i kampania 1814 to arcydzieła.

Macedończyk, bo miał przerażającą skuteczność. On potrafił wygrywać nawet w dzisiejszym Afganistanie.
Marcet sine adversario virtus

Offline Nilgar

Najwięksi wodzowie
« Odpowiedź #27 dnia: Lipiec 04, 2003, 10:26:23 am »
Z wielkich legend to oczywiście Napoleon, Cezar i Alexander...
Ale Hetman Chodkiewicz i Bitwa pod Kircholmem - to jest dla mnie rewelka! Poza tym Marszałek Piłsudski - za całokształt...

Offline Gollum

Najwięksi wodzowie
« Odpowiedź #28 dnia: Lipiec 07, 2003, 07:41:43 am »
Cytat: "Nilgar"
Ale Hetman Chodkiewicz i Bitwa pod Kircholmem - to jest dla mnie rewelka!

Jeśli się popatrzy na dane liczbowe, to fakt. Na jedcnego naszego przypadało iluś tam Szwedów. Jeszcze większe dysproporcje na niekorzyśc Rosjan miał Żółkiewski pod Kłuszynem.
Ale obaj mieli husarię. Miała ona piki dłuższe niż te, jakimi dysponowali szwedzcy pikinierzy, więc ich rozniosła w puch, podobnie jak muszkieterów. I po bitwie.
Krótko mówiąc, nasi mieli duża przewagę techniczną. I potrafili ją wykorzystać. Inaczej pod Żółtymi Wodami. Tam to nasi mieli przewagę, ale warunki lokalne wykorzystał Chmielnicki.

Offline Nilgar

Najwięksi wodzowie
« Odpowiedź #29 dnia: Lipiec 07, 2003, 07:50:36 am »
To jak z tą przewagą (kopie vs. piki) było pod Warszawą??? - tam husaria nawet nie dojechała do szwedzkiej piechoty... Chodkiewicz chyba dobrze wykorzstał teren.

 

anything