Autor Wątek: wzruszające anime/manga  (Przeczytany 29312 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Shino

  • Gość
wzruszające anime/manga
« Odpowiedź #45 dnia: Luty 26, 2007, 05:53:13 pm »
Cytat: "nolifesking"
Tia nie ma to jak skrzywdzona dziewczynka wyrzynająca wszystkich dookoła... rzeczywiście wzrusza..

taka dygresyjka po tym co powiedział anfan..
shinji, rei i asuka tez niszczyli tkoio w trakcie obrony przed aniolami.. nie mowiac juz o bestiallskim morderstwach na aniolach... niemniej tu nie zszokowalo by cie stwierdzenie, ze anime jest wzruszajace :P

Offline Shirosama

wzruszające anime/manga
« Odpowiedź #46 dnia: Luty 26, 2007, 05:53:35 pm »
Ja uważam że jej to można wybaczyć.Najgorsze jest to że zabiła wielu dobrych ludzi jak siostrę i ojca Kouty.
Ale jeśli oglądałeś to wiesz że jednak na końcu ponosi za to karę i co ciekawe dobrowolnie się na to godzi.
Ale ogólnie jej życie było bardzo smutne.

Offline nolifesking

wzruszające anime/manga
« Odpowiedź #47 dnia: Luty 26, 2007, 06:37:09 pm »
Cytuj
shinji, rei i asuka tez niszczyli tkoio w trakcie obrony przed aniolami.. nie mowiac juz o bestiallskim morderstwach na aniolach... niemniej tu nie zszokowalo by cie stwierdzenie, ze anime jest wzruszajace :P


yyyy (komentarz godny komentujacego - mówie o sobie)
ale tak serio... anioł to potwór który sam atakował wiec tu było jakoś usankcjonowane...
ale ja nie uważam, że to anime było wruszające również... zachowanie shinjiego było wręcz żałosne (zwłaszcza w The end of evangelion)
Nie wiem czy nie mylisz uczucia wzruszające z smutne po prostu...
można im tylko współczuć

Cytuj
Ale ogólnie jej życie było bardzo smutne.

ale to juz jest litośc..

Offline Col. Frost

wzruszające anime/manga
« Odpowiedź #48 dnia: Luty 26, 2007, 07:34:19 pm »
Cytat: "nolifesking"
ale ja nie uważam, że to anime było wruszające również... zachowanie shinjiego było wręcz żałosne (zwłaszcza w The end of evangelion)
Nie wiem czy nie mylisz uczucia wzruszające z smutne po prostu...
można im tylko współczuć


Wreszcie ktoś kto mnie rozumie. Popieram tok myślenia, popieram.

Offline tamago

wzruszające anime/manga
« Odpowiedź #49 dnia: Luty 27, 2007, 12:50:51 pm »
Wzruszające anime/manga...

Ostatnio zaliczyłem rozklejke... hmm... coś koło 16-18 epka "Naruto" gdy Sakura-chan płakała nad "martwym" Satsuke...   no a wcześniej to jakies miesiąc temu przy ostatnim epku "Green Green" (zarąbiste anime!!!)...
możecie się śmiać ale ja juz taki jesem że łatwo się rozklejam... (ale przy NGE to ani razu... przy LH też w sumie nie...)

Offline nolifesking

wzruszające anime/manga
« Odpowiedź #50 dnia: Luty 27, 2007, 06:23:21 pm »
Kurcze no prawda... ja też przy green green uroniłem łezkę.... taka smutna końcówka..

Offline Nakago

wzruszające anime/manga
« Odpowiedź #51 dnia: Marzec 14, 2007, 07:47:43 pm »
O ile pamiętam, przy anime płakałam jednym: "Hotaru no Haka". Za to jak bober, od początku do końca i który raz bym nie oglądała. A pierwszy raz miałam okazję obejrzeć ten film na konwencie, więc po seansie ludzie się dziwnie patrzyli, bo byłam cała czerwona na twarzy i coś mi z oczu leciało :-p. Teraz, kiedy oglądam to anime, to zaczynam płakać przy: "Tego dnia umarłem" - i z krótkimi przerwami ryczę do końca :-|.


Przy mandze poryczałam się ostatnio w poniedziałek. Konkretnie przy "Eien no With" - Saya Miyauchi w ogóle ma wzruszające historie... Z kolei dzień wcześniej, w niedzielę, pociekło mi z oczu przy "Kimi no Kokoro, Boku no Kokoro", też jej autorstwa. Obie mangi o psach służących pomocą ludziom (pierwsza o przewodniku niewidomych, druga o partnerach dogoterapeutów), obie szczerze polecam.
"Bo przyjdzie Nakago i Ci odpisze" - Ainaelle

"[...] intelektualista jest to wysoce wykształcony facet, który nie radzi sobie z arytmetyką, jeśli nie zdejmie wpierw butów, i jest z tego upośledzenia dumny." - R.A. Heinlein, "Kot, który przenika ściany"

Offline Slipin'Dragon

wzruszające anime/manga
« Odpowiedź #52 dnia: Marzec 15, 2007, 07:18:27 pm »
co prawda moze nie jest to zbyt wzruszajaca manga ale troche mnie na ziemi sprowadzila scena z FJ kiedy Tamahome wrocił do rodzinki chcąc powiadomic ja o wyjeździe i sprowadzic  do palacu a okazalo sie ze wszystkich wymordowali nawet ta najmlodsza siostre
 nie jest to jakas mocno wzruszajaca manga smieje sie przy niej troche bo mi przypomina bajki ala czarodziejki ktore ogladalam jak jeszcze nie grozily mi zmarszczki mimiczne:) (taki sentyment) ale ta scena jakos mnie zdziwila i nie powiem , moze lezki nie uronilam ale... takie cos we mnie dziwnego sie po gardle toczylo
rauuu...

Offline Nakago

wzruszające anime/manga
« Odpowiedź #53 dnia: Marzec 15, 2007, 07:52:23 pm »
FY ;-), nie FJ. Ta scena i potem śmierć Nuriko - to są rzeczy, które mnie w FY wzruszyły najbardziej. Przy śmierci Nakago byłam już tak zaprawiona (tam co chwilę ktoś umiera...), że przejęłam się średnio. Zresztą jemu po śmierci i tak pewnie lepiej...
"Bo przyjdzie Nakago i Ci odpisze" - Ainaelle

"[...] intelektualista jest to wysoce wykształcony facet, który nie radzi sobie z arytmetyką, jeśli nie zdejmie wpierw butów, i jest z tego upośledzenia dumny." - R.A. Heinlein, "Kot, który przenika ściany"

Offline raseku

wzruszające anime/manga
« Odpowiedź #54 dnia: Marzec 17, 2007, 12:19:44 am »
to bylo jakies sto lat temu jak czytalam FY wtedy mnie wzruszalo...teraz to cholera wie...

Za to pewna i wyprobowana jest wzruszliwosc Hachimitsu to Clover i Kino no Tabi... :)

Offline CD Jack

  • VIP
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 427
  • Total likes: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie lekceważ potęgi wyobraźni!
    • Centrum Komiksu
wzruszające anime/manga
« Odpowiedź #55 dnia: Marzec 17, 2007, 03:21:52 am »
Cytat: "Hamtaro666"
Jakoś nikt nie wymienił Hotaru No Haka ( Grobowiec świetlików)
To anime przebija wszystkie w kwestji wzruszeń


Pewnie o ten sam film chodzi, ale ja go kojarzę jako "Wzgórze świetlików". Poprostu złamał mnie, zabił i zmasakrował. Niby dorosły facet ze mnie, ale łzy nie były do powstrzymania w żaden sposób. Straszna historia, która na zawsze zostanie w moim sercu...
Jacek "CD Jack" Gdaniec
- - -
Centrum Komiksu: www.facebook.com/CentrumKomiksuPL
- - -

Offline Szyszka

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 517
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Nyeco Większe Zuo
wzruszające anime/manga
« Odpowiedź #56 dnia: Marzec 17, 2007, 05:57:49 am »
Cytat: "raseku"
to bylo jakies sto lat temu jak czytalam FY wtedy mnie wzruszalo...teraz to cholera wie...

Za to pewna i wyprobowana jest wzruszliwosc Hachimitsu to Clover i Kino no Tabi... :)


Hm, dla mnie FY  było troszki jak fanfik napisany przez samotną czternastolatkę >< dużo fajnych facetów i wszyscy zasłaniają bohatersko własną klatą tę jedyną cudowną i niepowtarzalną Miakę... brrr. Yuu Watase w dodatku potrafi idealnie zepsuć dobrą postać, dorabiała im jakieś traumy z dzieciństwa,ech... oczywiście wcale nie przeszkadzało mi sie poryczeć kiedy moja ulubiona postać poszła sobie precz. Chociaż to bardziej ze złości ><

raseku, wyjdzie na to, że Ci plecki ciągle drapię, ale kurcze masz rację. Przy H&C ryczałam co odcinek od 11 w górę. I tak aż do końca drugiej serii. szyszka's life story, cholerne Mayamy mojego życia... precz z kwiatuszkami-Rikami!
A Kino no Tabi to po prostu szok. Tak z grubej rury, już przy samym pustym mieście gdzie mężczyzna hoduje róże... ech. Dobre, dobre anime.
mam na avku pikacza
co się nie zatacza
z oponką lata
a w tle męska klata

Offline yumi_san

wzruszające anime/manga
« Odpowiedź #57 dnia: Marzec 17, 2007, 10:28:26 pm »
Cytat: "Nakago"
FY ;-), nie FJ. Ta scena i potem śmierć Nuriko - to są rzeczy, które mnie w FY wzruszyły najbardziej. Przy śmierci Nakago byłam już tak zaprawiona (tam co chwilę ktoś umiera...), że przejęłam się średnio. Zresztą jemu po śmierci i tak pewnie lepiej...


Mnie najbardziej było szkoda właśnei Nakago i Nuriko. Chociaż co do tego pierwszego to było dość oczywiste jaki los go spotka.
Pamietam jeszcze, ze w młodych latach strasznie przeżywałam dramaty miłosne w "Generale Daimosie", ale chyba bardziej wzruszyłam sie losem Leizy i Richitera, niż Kazuyi i Eriki.
HI GA FUTARI WO WAKATSU MADE

Offline Szyszka

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 517
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Nyeco Większe Zuo
wzruszające anime/manga
« Odpowiedź #58 dnia: Marzec 18, 2007, 09:37:20 am »
Pale Cocoon. Świat trochę przsypomina Ergo Proxy, ta sama kolorystyka przynajmniej, choć ogółem to uderza raczej w Kanojo to Kanojo no Neko. Krótka OAV, opowiadanie-perełeczka. Jestem pełna podziwu dla osoby, która nic nie mówiąc praktycznie o świecie opowiedzała tak wiele - historię, przekonania, ogólny nastrój społeczeństwa... Jak cudownie można wzruszyć jednym jedynym słowem - nigdy nie przypuszczałam, żę to bedzie możliwe. Aż do samego końca trzymałam się nieźle, kurcze, jednym słowem mnie dobili :) Polecam, bo naprawdę piękne i wzruszajace
mam na avku pikacza
co się nie zatacza
z oponką lata
a w tle męska klata

Offline raseku

wzruszające anime/manga
« Odpowiedź #59 dnia: Marzec 18, 2007, 10:12:21 am »
O tak tak Pale Coocon. Jak najbardziej tak.
Zdarza sie  ze krotkometrazowki, potrafia poruszyc lepiej niz niejeden tasiemiec... dajmy na to Fallen Art Baginskiego, nie japonskie, nie anime ale dobre :)

Wracajac do Hachimitsu to moj nr bardzo jeden :) przyznaje, nie wiele widzialam ale to bije wszystko...