Autor Wątek: SETI - w poszukiwaniu inteligencji we wszechświecie  (Przeczytany 16528 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Radan

SETI - w poszukiwaniu inteligencji we wszechświecie
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 17, 2007, 10:12:17 pm »
Cytat: "Yax"
Życie na gazowych olbrzymach? Nie bądźmy fantastami...


Chodzi mi raczej o życie na księżycach gazowych olbrzymów.

Offline Sajuuk'

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 018
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • z'; DROP TABLE profile; --
    • sireliah.com
SETI - w poszukiwaniu inteligencji we wszechświecie
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 17, 2007, 10:43:50 pm »
Cytat: "Dinki"
Ale Radan nie zauważył, że podczas priorytetowych badań naszego układu, jakich dziś dokonujemy, pośrednio też poszukujemy obcych form życia (w bardzo małym stopniu) oraz jego pozostałości.


To przecież niemal jedyny powód, dla którego sfinansowane zostały wyprawy lądowników na Marsa, podatnicy naprawdę chcą się dowiedzieć, czy życie na Ziemi jest unikatowe i to nie z powodów naukowych, czy z ciekawości, ale dlatego, że to jedno z podstawowych pytań egzystencjonalnych.
"Był to chłopak tak piękny, że nie musiał się nawet myć" - T. Konwicki, "Dziura w niebie"

Offline Dinki

SETI - w poszukiwaniu inteligencji we wszechświecie
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 18, 2007, 10:07:08 am »
Ważniejszym powodem eksploracji Marsa jest przygotowanie gruntu dla misji załogowych.
Poszukiwanie życia na Marsie nie jest priorytetowe, ale jest to najbardziej medialna strona wypraw i dlatego jest często uważana za najważniejsżą.

Offline Neratin

SETI - w poszukiwaniu inteligencji we wszechświecie
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 18, 2007, 02:50:41 pm »
Cytat: "Dinki"
Ważniejszym powodem eksploracji Marsa jest przygotowanie gruntu dla misji załogowych.
Poszukiwanie życia na Marsie nie jest priorytetowe, ale jest to najbardziej medialna strona wypraw i dlatego jest często uważana za najważniejsżą.

Z tym to akurat polemizowałbym, bo z priorytetami jest dokładnie na odwrót.

Po pierwsze, dotychczasowe misje zostały zaplanowane przed oficjalnym ogłoszeniem (w 2004 roku) że celem NASA jest załogowa misja na Marsa. Oczywiście, każdy próbnik, lądownik czy orbiter w jakiś sposób 'przygotowuje grunt' pod kolejne wyprawy, również załogowe, jednak nie było dotychczas dedykowanych misji 'zwiadowczych' w rodzaju księżycowego LRO. Wystarczy zresztą sprawdzić jakie badania naukowe są prowadzone przez MRO czy MER - te, które można podciągnąć pod przygotowania do misji załogowych (czyli punkt 3d.4 z planu strategiczego NASA) stanowią niewielką część całego programu misji eksploracyjnych. Poszukiwanie życia to aktualnie główny priorytet misji marsjańskich.

Offline Dinki

SETI - w poszukiwaniu inteligencji we wszechświecie
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 20, 2007, 11:05:35 pm »
Eksploracja Marsa jest w głowie naukowców od lat a nie tylko do 2004 roku. Niewątpliwie, poszukiwanie życia poza Ziemią jest jednym z celów ale na pewno nie najważniejszym.

Obydwie misje (MER oraz MRO) obok "poszukiwania życia" mają także jako jeden z celów "prygotowanie pod misje załogowe". Trudno mi osądzic, który cel jest ważniejszy, ale ciężko mi dopuscic myśl, że NASA zawiesza badanie aby ruszyc w kosmos w poszukiwnaiu czegos czego najprawdopodbniej nie ma w naszym układzie.

Hmmm, czytam ten program i wychodzi z niego jasno, źe przygotowanie pod misje załogowe jest znacznie ważniejsze niż szukanie życia poza ziemią.

Ja myśle, że jest tak. NASA po prostu poczuła olbrzymi potencjał społecznego przyzwolenia, a tym samym wsparcia pieniężnego, które może uzyskac dzięki włączeniu do strategii punktu, w którym poszukiwanie pozaziemskiego życia jest jednym z celów. Szczególnie, jak punkt ten (poszukiwanie życia) można jednocześnie realizowac  podczas standardowych badan gruntu i powierzchni.

Dobitnie swiadczy o tym ilośc informacji jakie docierają z Marsa. Do mediów popularnych przedzierają się tylko i wyłącznie informacje o kolejnych dowodach na istnienie wody (od wody do życia jest bardzo łatwa droga) oraz pozostałościach, które świadczyc mogą o tym, że kiedyś na Marsie były jakieś formy życia.

Offline Neratin

SETI - w poszukiwaniu inteligencji we wszechświecie
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 21, 2007, 11:08:05 am »
Cytat: "Dinki"

Eksploracja Marsa jest w głowie naukowców od lat a nie tylko do 2004 roku.

Zgadza się. A jest w głowie naukowców, bo są ku temu dobre powody. Plan załogowego lotu na Marsa jest wśród nich od niedawna -  gdy tymczasem np. misje MER i MRO były projektowane wcześniej (w przypadku MER - dużo wcześniej, bo w 1995 roku), pod konkretne cele naukowe.

Cytuj
Niewątpliwie, poszukiwanie życia poza Ziemią jest jednym z celów ale na pewno nie najważniejszym.

No właśnie nie wiem, skąd czerpiesz tę pewność, skoro nie wynika to z programów misji zarówno aktualnie przeprowadzanych, jak i  planowanych (np. Mars Science Laboratory).

Cytuj

Obydwie misje (MER oraz MRO) obok "poszukiwania życia" mają także jako jeden z celów "prygotowanie pod misje załogowe".

Tak, mają. Jak łatwo jednak sprawdzić (czytając np. takie dokumenty jak ten czy  ten), nie jest on najważniejszy.

Cytuj
Trudno mi osądzic, który cel jest ważniejszy,

By dokonać takiego osądu, wystarczy poczytać np.

http://research.hq.nasa.gov/code_s/nra/current/AO-01-OSS-02/sections.html

Pierwszy akapit:

In response to the recommendations by its advisory groups, NASA is currently undertaking a long-term systematic program of Mars exploration, the Mars Exploration Program (MEP).  The overarching goal of the program is to answer the question, "Did life ever exist on Mars?"...

Cytuj
ale ciężko mi dopuscic myśl, że NASA zawiesza badanie aby ruszyc w kosmos w poszukiwnaiu czegos czego najprawdopodbniej nie ma w naszym układzie.

?

Przecież NASA nie zawiesza badań, tylko właśnie prowadzi badania w poszukiwaniu czegoś, co sądzi że może albo mogło występować w naszym układzie.

Cytuj

Hmmm, czytam ten program i wychodzi z niego jasno, źe przygotowanie pod misje załogowe jest znacznie ważniejsze niż szukanie życia poza ziemią.

W którym miejscu to wychodzi z niego jasno? I co ważniejsze - jak wynika to z _faktycznych_ założeń misji marsjańskich?

Cytuj

Ja myśle, że jest tak. NASA po prostu poczuła olbrzymi potencjał społecznego przyzwolenia, a tym samym wsparcia pieniężnego, które może uzyskac dzięki włączeniu do strategii punktu, w którym poszukiwanie pozaziemskiego życia jest jednym z celów.  Szczególnie, jak punkt ten (poszukiwanie życia) można jednocześnie realizowac podczas standardowych badan gruntu i powierzchni.

A ja myślę, że jest dokładnie na odwrót, i ludzie z pionów naukowych NASA doczepiają do programów badawczych punkty realizujące cele z 3d4, by się obronić przed potencjalnymi cięciami i skróceniem danej misji.

Cytuj

Dobitnie swiadczy o tym ilośc informacji jakie docierają z Marsa. Do mediów popularnych przedzierają się tylko i wyłącznie informacje o kolejnych dowodach na istnienie wody (od wody do życia jest bardzo łatwa droga) oraz pozostałościach, które świadczyc mogą o tym, że kiedyś na Marsie były jakieś formy życia.

Sorry, ale piszesz głupoty. Jakie informacje mają docierać, skoro celem misji jest zdobycie dokładnie takich dowodów, i te dowody znaleziono?