.... i juz po turnieju
Zagrało 8 osób, osobiście liczyłem po cichu na 10 ale niestety ....
... a oto oficjalne wyniki:
1 miejsce Leszek na czele bandy zwierzoludzi
2 miejsce Felek, który dzilenie prowadził krasnali
3 miejsce Wojciech miażdżcy przeciwników dwoma ogrami z Ostlandu
4 miejsce Gonzo z kolegami z Marienburga (ale tym razem bez rusznic)
5 miejsce należy do mnie
(po 3 bitwach)
6 miejsce dla Marcina "Grubego" i jego bandy Krasnali ( po 3 bitwach)
7 miejsce dla Woja i jego strasznych nieumarłych
8 miejsce zdobył po cięzkich bojach Krzysiek wraz z bandą orkó
Z tego miejsca chcę podziekować wszystkim za udział w turnieju oraz pogratulować zwyciężcom.
Szczególne podziekowania kieruję do właściciela i pracowników sklepu "Krzyś" za udostepnienie przysklepowej salki, Gonzu za przygotowanie i wydrukowanie dyplomów oraz mojej mamie za pomoc przy transporcie makiet
Pragnę też przeprosić graczy za nie najlepsze sędziowanie w dniu dzisiejszym
. Jednak sędzia grający to nie najlepszy pomysł.
Ponadto z ciekawszy wydarzeń dzisiejszego turnieju to odwiedził nas Motor (nawet zagrał jedną bitwę w parze z Krzyśkiem
) ... no i na razie tyle może obszerniejszą relację wyklikam jutro ...
pozdrawiam
na chwile zajrzałem i co mogę powiedzieć, poradzic zeby było następnym razem lepiej?przede wszystkim musicie co jakis czas otwierać okna bo duchota straszna była
... one co jakis czas były otwierane
ale widocznie za mało ...