Autor Wątek: swiat mlodych  (Przeczytany 15970 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kuvery

swiat mlodych
« Odpowiedź #30 dnia: Czerwiec 23, 2003, 09:45:32 am »
Cytat: "Kuvery"
Czy ma ktoś jeszcze zachowane całe gazety "Świat Młodych" (obojętne z którego roku)??
Jeśli tak to niech się odezwie.


Cicho... :) , cicho... :lol: , głucho wszędzie :D

Kto ciekawy niech zaglądnie tu:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=13965103

Offline perro

swiat mlodych
« Odpowiedź #31 dnia: Czerwiec 23, 2003, 09:30:54 pm »
ja mam co nieco 8)
NSICHTBAR

Offline Kuvery

swiat mlodych
« Odpowiedź #32 dnia: Czerwiec 23, 2003, 11:51:23 pm »
jak to?? tzn. co mamy??

Offline Kuvery

swiat mlodych
« Odpowiedź #33 dnia: Czerwiec 23, 2003, 11:52:41 pm »

Offline mycyr

swiat mlodych
« Odpowiedź #34 dnia: Czerwiec 24, 2003, 11:04:56 am »
matko boska. widzieliscie ten spis na allegro? tam jest wszystko co chcialbym miec. a pewnie kupi jakis nieuzyty, schowa w szafie i nikomu nie pokaze =(

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
swiat mlodych
« Odpowiedź #35 dnia: Czerwiec 24, 2003, 11:07:09 am »
Ale aukcja jeszcze trwa! Mozesz sam kupic.  8)
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline Kuvery

swiat mlodych
« Odpowiedź #36 dnia: Czerwiec 24, 2003, 11:30:05 am »
Cytat: "mycyr"
matko boska. widzieliscie ten spis na allegro? tam jest wszystko co chcialbym miec. a pewnie kupi jakis nieuzyty, schowa w szafie i nikomu nie pokaze =(


 :twisted:  :twisted:  :D  :lol: "jakis nieuzyty, schowa w szafie i nikomu nie pokaze"  :lol:  :twisted:  :twisted:

Offline mycyr

swiat mlodych
« Odpowiedź #37 dnia: Czerwiec 26, 2003, 08:17:41 am »
Cytuj

Ale aukcja jeszcze trwa! Mozesz sam kupic.


ale cena jest juz przy 70 zeta i jeszcze nie osiagnela minimalnej, wiec chyba mnienie stac na ten zakup. a moze sie zrzucimy i podkupimy konkurentow ?  :)

Offline Kuvery

swiat mlodych
« Odpowiedź #38 dnia: Czerwiec 26, 2003, 09:24:32 am »
Cytat: "mycyr"
Cytuj

Ale aukcja jeszcze trwa! Mozesz sam kupic.


ale cena jest juz przy 70 zeta i jeszcze nie osiagnela minimalnej, wiec chyba mnienie stac na ten zakup. a moze sie zrzucimy i podkupimy konkurentow ?  :)


Cena już 227 zł, znając niektóre osoby licytujące pewnie dojdzie do 500 zł, kupi ją ktoś kto bedzie sprzedawał na części i wyjdzie całościowo z korzyścią.

Tu inne aukcje:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=14070702
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=14215330
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=14215397

Jak widać nie ma to jak stara porządna kreska i prosta plamka aby Tytus został okrzyknięty komiksem kultowym.
Zastanawiam się nad kupnem kolekcji łączonych Tytusów, część jest z nową kreską a one mi nieodpowiadają. I chyba jest tam format mniejszy??
A jak w czwartej części kolekcji dadzą oryginał II księgi z księgą np. XX-coś tam, to mnie rozwalą. Powinni wydać po trzy części ale ze starych wydań!!

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
swiat mlodych
« Odpowiedź #39 dnia: Czerwiec 26, 2003, 09:28:20 am »
Cytat: "Kuvery"
A jak w czwartej części kolekcji dadzą oryginał II księgi z księgą np. XX-coś tam, to mnie rozwalą. Powinni wydać po trzy części ale ze starych wydań!!


Ja nie kupuje 'Zlotych Ksiag'. Nie po kolei ida.  :(
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline Kuvery

swiat mlodych
« Odpowiedź #40 dnia: Czerwiec 26, 2003, 09:55:20 am »
Może Egmont się weźmie za to porządnie i wyda albumy tak jak powinny być wydane!!
Pró i Ska chcą nabić kasy i kombinują z numeracją ksiąg wciskając nam kit o jakiś wspólnych cechach wybranych trzech albumów :evil:
Kasa, kasa i kasa - oto motyw przewodni tych wydań a nie zdrowy rozsądek.

Offline mycyr

swiat mlodych
« Odpowiedź #41 dnia: Czerwiec 27, 2003, 12:15:44 pm »
chlopaki jada z komercja (i co najgorsze papcio tez) bo daja np 2 komiksy latwodostepne i jeden wczesniejszy, tak ze np szukasz jednej ksiegi a kupujesz dodatkowow 2 niepotrzebne. dlatego nie kupuje tego stuffu. ale odchodzimy troche od tematu...

wrocmy do sm. pamietam ze jak bylem maly i zaczynalem czytac te gazete od strony z komiksami, to po jakims czasie bylem przekonany, ze to jest pierwsza strona i dopiero jak doroslem, to ze zdziwieniem stwierdzilem, ze to byla ostatnia =)

Offline graves

swiat mlodych
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwiec 27, 2003, 12:49:42 pm »
Cytat: "mycyr"
wrocmy do sm. pamietam ze jak bylem maly i zaczynalem czytac te gazete od strony z komiksami, to po jakims czasie bylem przekonany, ze to jest pierwsza strona i dopiero jak doroslem, to ze zdziwieniem stwierdzilem, ze to byla ostatnia =)

Po prostu czytałeś na styl "mangowy" :D
Ale tak poważnie to teraz maluch wychowany na Dragon ball nie będzie wiedział jak podejść do komiksu  :wink:
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline JANKE'S

swiat mlodych
« Odpowiedź #43 dnia: Czerwiec 27, 2003, 01:23:48 pm »
Dzieciakom sie porypie i bedą pisac w szkolnych zeszytach od końca.

Offline Kuvery

swiat mlodych
« Odpowiedź #44 dnia: Czerwiec 27, 2003, 05:15:59 pm »
Cytat: "mycyr"
wrocmy do sm. pamietam ze jak bylem maly i zaczynalem czytac te gazete od strony z komiksami, to po jakims czasie bylem przekonany, ze to jest pierwsza strona i dopiero jak doroslem, to ze zdziwieniem stwierdzilem, ze to byla ostatnia =)


a ja pamiętam że jak kupowałem w kiosku ŚM to czasami mi jakiś numer braknął :evil: , i (muszę to napisać :oops:) szło się do biblioteki szkolnej  :wink: (jeszcze podstawówka) i grzebało się w gazetach w poszukiwaniu brakującego numeru :D  Przeważnie ostatnia strona była wycięta lub wytargana przez kogoś po kryjomu a więc z reguły wracało się z pustymi rękoma (ach te grzeszki młodości, ale to nie moja wina taki ustrój :D ).
Kumpel mój też kompletował (nie z kiosków) brakujące (a może wszystkie??) numery, i praktycznie żadnego numeru nie oszędzał :twisted: (przyznam walczył twardo). A pani bibliotekarka załamywała ręce widzęc fruwające szczątki... No cóż zapotrzebowanie było ogromne :twisted: