skusiłem na skanerek A3 Musteka, niecałe 500zł, od profesjonalnego skanera dzielą go lata świetlne, ale jak na moje potrzeby wystarcza.
ja właśnie się skuszam również,
mógłbyś wyjaśnić jeszcze na czym polega ta świetlna róznica, i jakie są Twoje potrzeby, bo może skuszę się szybciej, bądź wolniej
W pracy mam
taki skaner, a
taki skaner mam w domu, wystarczy porównać dane techniczne i od razu widać skąd ta różnica w cenach.
Opiszę szybko najważniejsze moim zdaniem cechy mojego domowego Musteka:
Po pierwsze rozdzielczości, pionowa 300, pozioma 600, czyli jeśli skanujemy w rozdzielczości większej niż 300 DPI obraz jest cyfrowo powiększany w pionie, a jeśli w większej niż 600 DPI obraz jest powiększany w pionie i poziomie, wynik mniej wyraźny skan, czyli nie ma większego sensu skanować w większej liczbie DPI bo powiększyć możemy sobie w Photoshopie i efekt będzie dużo lepszy, zresztą z rozdzielczości powyżej 600 DPI korzysta sie niezwykle rzadko.
Po drugie mniejsza głębia koloru tylko 36 bitów i 12 bitów gray, czyli delikatnie spłaszcza kolory.
I po trzecie, to już moja subiektywna opinia, nie wiem czy jest to wina jakości optyki, czy złego jej dostrojenia, po prostu przekłamuje kolory, na styku kolorów czasem pojawiają się błędy i ze skanowanych prac zawsze muszę zdejmować sporo czerwonego.
Na koniec główna zaleta, czyli cena
, porównanie cen tych dwóch skanerków jest jak kubeł zimnej wody
Pewnie jako zawodowiec za bardzo się czepiam bo muszę przyznać, że za tą cenę nie powinno się więcej oczekiwać.
Podsumowując, nie żałuje wydanej kasy, a skaner mogę polecić każdemu, kto nie ma gotówki na profi skaner, a jest przygotowany na poświęcenie czasu na "podciąganie" skanów w Photoshopie, czy innych podobnych programach.