Autor Wątek: Porady dla twórców, czyli jak robić komiksy.  (Przeczytany 282121 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Koalar

Odp: Porady dla twórców, czyli jak robić komiksy.
« Odpowiedź #345 dnia: Luty 23, 2012, 11:19:16 am »
Dziwne pytanie. Rysujesz takim pisakiem jaki Ci pasuje. Ja na A4 rysuję przeważnie cienkopisem 0,1 i 0,2 mm.

Pasuje mi 0,7 i takim rysuję, ale do A4 1:1 wygląda on mi na nieco za gruby. Stąd chciałbym zobaczyć jakiegoś gotowca, żeby się przekonać, jak taka kreska wygląda. Jestem leniem i nie chce mi się rysować całych stron, żeby to sprawdzić.

Chociaż cienkopis przy rysowaniu komiksów to raczej pomyłka, polecam stalówkę lub chociażby cienkopis z kocówką pędzelkową a do ramek rapidograf.

Heh, z tą pomyłką to pojechałeś, bo pisaki to jednak jeśli nie podstawowe, to przynajmniej dodatkowe narzędzie wielu komiksiarzy. Dla moich potrzeb (cartoon) i umiejętności cienkopisy są odpowiednie i wystarczające.
http://pehowo.blogspot.com/ - moje komiksy (Buzz, PEH, Horror)

Weak Inker

  • Gość
Odp: Porady dla twórców, czyli jak robić komiksy.
« Odpowiedź #346 dnia: Luty 23, 2012, 06:48:01 pm »
Heh,   z tą pomyłką to pojechałeś, bo pisaki to jednak jeśli nie podstawowe,   to przynajmniej dodatkowe narzędzie wielu komiksiarzy.
  Podaj mi choć jedno nazwisko amerykańskiego inkera, którego podstawowym   narzędziem jest cienkopis. Jeden może się znajdzie, pozostałe 99% używa   piórka i pędzelka. W naszym kraju jest trochę inaczej, wielu rysowników   używa cienkopisów, choć wątpię by była to zdecydowana większość. Za pomocą   cienkopisu trudno jest osiągnąć czystą jednolitą kreskę. Rysunek wykonany   piórkiem wygląda po prostu bardziej dynamicznie i bardziej estetycznie.
Co do różnicy między 0,5 a 0,7 mm to jest ona mało zauważalna. Choć 0,7   nadaje się raczej do obrysowania konturów postaci niż do rysowania. Nie gadaj, że jesteś aż takim leniem, że nie chce Ci się sprawdzać, który cienkopis bardziej Ci odpowiada, bo sprawdzenie tego to 5 minut roboty. ;)

Offline turucorp

Odp: Porady dla twórców, czyli jak robić komiksy.
« Odpowiedź #347 dnia: Luty 23, 2012, 07:28:00 pm »
  Podaj mi choć jedno nazwisko amerykańskiego inkera, którego podstawowym   narzędziem jest cienkopis. Jeden może się znajdzie, pozostałe 99% używa   piórka i pędzelka.

Czyby?
W takim razie bardzo dobrze, ze np. Mignola czy McKeever to nie inkerzy, bo nigdy nie wypracowaliby wlasnego stylu... ale zaraz... no tak... obaj nakladali tusz na cudze rysunki... OMG! robili to cienkopisami... no zgroza normalnie ... O_o

W naszym kraju jest trochę inaczej, wielu rysowników   używa cienkopisów, choć wątpię by była to zdecydowana większość.

no tak, "zdecydowana wiekszosc" faktycznie juz sie przesiadla (podobnie jak ci z USA), na... piorko... ale wiesz, takie z Wacoma :)

Za pomocą   cienkopisu trudno jest osiągnąć czystą jednolitą kreskę. Rysunek wykonany   piórkiem wygląda po prostu bardziej dynamicznie i bardziej estetycznie.

aha, czyli np. Tim Bradstreet rysuje nieestetycznie, za pomoca brudnej i niejednolitej kreski?
Bo o rysunkach np. D.Mckeana to rzeczywiscie mozna tak powiedziec, ale on rysuje zelpenem kulkowym, a to juz w ogole padaka, nie do przyjecia w swiecie "zawodowych inkerow".

Weak, ja wiem, ze to moze byc przerazajacym wstrzasem, ale w rzeczywistym swiecie, kazdy rysuje po prostu tym czym mu wygodniej.

Weak Inker

  • Gość
Odp: Porady dla twórców, czyli jak robić komiksy.
« Odpowiedź #348 dnia: Luty 23, 2012, 08:47:27 pm »
Wiedziałem, że moje "wychylanie" się w temacie rysunku w końcu skończy się interwencją Pana Marka. ;) Widać moja wiedza w temacie była zbyt mała. Dziękuję za rozjaśnienie tematu. Chociaż Mignola za pomocą cienkopisu choćby nie wiem jak się starał nie osiągnie takiej kreski jak Scott Williams, Richard Friend czy Jonathan Glapion za pomocą piórka. Choć rysunki Mignoli mają swój urok to finezji za wiele w nich nie ma (chociaż to oczywiście kwestia gustu).

Offline Koalar

Odp: Porady dla twórców, czyli jak robić komiksy.
« Odpowiedź #349 dnia: Luty 23, 2012, 08:54:53 pm »
  Podaj mi choć jedno nazwisko amerykańskiego inkera, którego podstawowym   narzędziem jest cienkopis.

Aż tak nie siedzę w temacie... Wyręczył mnie zresztą turucorp ;)
Na Youtubie znajdzie się parę filmików, gdzie Jim Lee używa (tak mi się wydaje) tylko cienkopisów. Na innych maluje też pędzelkiem. A teraz może już tylko na tablecie pracuje, nie wiem...

Nie gadaj, że jesteś aż takim leniem, że nie chce Ci się sprawdzać, który cienkopis bardziej Ci odpowiada, bo sprawdzenie tego to 5 minut roboty. :wink:

No chyba nie pozostaje mi nic innego ;)

A może znacie jakieś komiksy rysowane 1:1 (niekoniecznie A4)? Wydaje mi się, że Łauma była tak rysowana i któryś autor Żbików rysował je 1:1 (Jerzy Wróblewski?).
http://pehowo.blogspot.com/ - moje komiksy (Buzz, PEH, Horror)

Offline turucorp

Odp: Porady dla twórców, czyli jak robić komiksy.
« Odpowiedź #350 dnia: Luty 23, 2012, 10:14:06 pm »
Wiedziałem, że moje "wychylanie" się w temacie rysunku w końcu skończy się interwencją Pana Marka. Widać moja wiedza w temacie była zbyt mała. Dziękuję za rozjaśnienie tematu. Chociaż Mignola za pomocą cienkopisu choćby nie wiem jak się starał nie osiągnie takiej kreski jak Scott Williams, Richard Friend czy Jonathan Glapion za pomocą piórka. Choć rysunki Mignoli mają swój urok to finezji za wiele w nich nie ma (chociaż to oczywiście kwestia gustu).

ales mi pojechal z tym "Panem Markiem" :(
a tak na powaznie, jak juz wspomnialem, wszystko zalezy od rysownika (i efektu, ktory chce uzyskac), jeden z najwiekszych i dysponujacych niesamowita paleta roznorodnych technik, czyli Alberto Breccia, w komiksie "Mort Cinder" nakladal tusz ostrzem brzytwy, Manara w cyklu "Giuseppe Bergman" uzywa kreslarskich rapidografow, Moebius rysuje cienkopisami, a np. Mattotti uzywa ostatnio brushpena z Pentela itd. itp.
Arabscy kaligrafowie uzywaja "pior-pisakow" wykonanych wlasnorecznie z trzciny i wielu z nich uwaza, ze fabrycznie wykonane stalowki sa w efekcie zbyt mechaniczne i nie daja tak dynamicznego efektu :)

Powtorze jeszcze raz, sa setki narzedzi i tylko od rysownika zalezy, z ktorych chce skorzystac.
Od patykow zanurzonych w tuszu, przez pedzle z naturalnego wlosia, roznorodne stalowki, piora wieczne, piora do kaligrafii, rapidografy, cienkopisy, markery, zelpeny, nowoczesne penbrushe, az po cala palete narzedzi "wirtualnych" ukrytych w tabletach Wacoma.
I zawsze znajdzie sie ktos, kto zrobi komiks brzytwa, albo zeskanuje w odpowiednim trybie rysunki olowkiem lub wydrapie nozykiem male conieco.
Ja po prostu polecam probowanie roznych technik zamiast slepego wpatrywania sie w innych, bo to daje wiecej radochy, a przy robieniu setnej czy tysiecznej planszy radosc z rysowania to jedyne co trzyma czlowieka przy zdrowych zmyslach.
No chyba, ze ktos lubi robic wszystko zgodnie z ustalonym i wytyczonym schematem, ale na dluzsza mete to sie prawdza jedynie w fabryce, przy skladaniu samochodow albo telewizorow.

A może znacie jakieś komiksy rysowane 1:1 (niekoniecznie A4)? Wydaje mi się, że Łauma była tak rysowana i któryś autor Żbików rysował je 1:1 (Jerzy Wróblewski?).

W Polsce wiekszosc rysuje na A4, niektorzy (jak np. ja) jeszcze szarpia sie na A3, ale potem trzeba to zeskanowac i jest problem (ja rysuje oddzielnie kazdy kadr, inni tna plansze A3 na pol, jeszcze inni kupuja duze skanery (dosyc to kosztowne) albo chodza skanowac na skanery bebnowe).
Komiksy 1:1 to np. "Mikropolis" Gawronkiewicza i Wojdy, scratchboardowe komiksy Tomasa Otta

aha, uprzedzajac kolejne pytania, masz tutaj bloga, postudiuj na poczatek:
http://comictool.blogspot.com

Offline harek

Odp: Porady dla twórców, czyli jak robić komiksy.
« Odpowiedź #351 dnia: Luty 23, 2012, 10:27:57 pm »

Offline nexus6

Odp: Porady dla twórców, czyli jak robić komiksy.
« Odpowiedź #352 dnia: Lipiec 09, 2012, 03:56:34 pm »
1
« Ostatnia zmiana: Lipiec 12, 2012, 06:10:51 pm wysłana przez nexus6 »

Offline kangur na sterydach

Od strony technicznej
« Odpowiedź #353 dnia: Sierpień 20, 2012, 09:36:54 pm »
Cześć, jestem nowa na forum. Moje pytanie brzmi następująco:

[pytanie filozoficzne]Czy lepiej rysować komiks na papierze, czy tabletem?[/pytanie filozoficzne]

I jeśli wybrałam papier...
(tablet jest strasznie męczący bo od monitora oczy bolą, rysunki są mniej dokładne i wkurza mnie że ta pisząca część jest taka niewygodna)
... a zamierzam zrobic komiks internetowy, to jak najlepiej go przenieść potem do komputera?

a) skanerem
b) strzelać fotki aparatem i wrzucać je na dysk
czy c) trzeba koniecznie rysować tym tabletem przeklętym?

Chodzi mi głównie o to, żeby po obrazkach nie było widać, że są narysowane na kartce.

I czy lepiej pokolorować "na żywca", jeszcze na kartce, np. farbami, czy dopiero po wrzuceniu do kompa w programach do obróbki?

Offline Memling

Odp: Od strony technicznej
« Odpowiedź #354 dnia: Sierpień 20, 2012, 10:25:43 pm »
Wszystko zależy od tego, jaki efekt chcesz uzyskać. To wszystko
http://polskikomiks.info/ - informacje o polskim komiksie

Offline kangur na sterydach

Odp: Od strony technicznej
« Odpowiedź #355 dnia: Sierpień 20, 2012, 10:33:04 pm »
Chodzi o to, że ma mieć normalny, wyważony wygląd, bez efektów specjalnych. Tylko chciałabym, żeby NIE było widać, że szkic został stworzony na kartce. Da się?

Offline Koalar

Odp: Od strony technicznej
« Odpowiedź #356 dnia: Sierpień 21, 2012, 11:22:17 am »
Zdjęcia raczej nie, jeśli nie chcesz udziwniać, to albo skaner, albo tablet.
Skoro nie pasuje Ci tablet, to rysuj klasycznie. Szkic ołówkiem, poprawa tuszem (np. piórka albo pisaczki), wygumkowanie ołówka, skaner (trzeba wybrać odpowiednią opcję, żeby skanowało generalnie tylko czarny tusz; nie pamiętam co to, bodaj albo skala szarości albo czerń i biel). Ołówka nie używaj za twardego, nie rysuj jakoś hardkorowo, to go elegancko wygumkujesz. Możesz jeszcze robić szkic klasycznie, a tusz nakładać komputerowo.

Jeśli nie przeczytałeś jeszcze, to polecam:
http://poradnikkomiksowy.blogspot.com/
http://www.forum.gildia.pl/index.php?topic=24304.0 (pewnie tu wyląduje Twoje pytanie)
http://pehowo.blogspot.com/ - moje komiksy (Buzz, PEH, Horror)

Offline nexus6

Odp: Porady dla twórców, czyli jak robić komiksy.
« Odpowiedź #357 dnia: Sierpień 24, 2012, 04:51:34 pm »
Chciałem zaprezentować metodę jaką sobie wymyśliłem na własne potrzeby. Ponieważ do tej pory pracowałem wyłącznie na tablecie, a chciałem, żeby do mojego pierwszego komiksu gotowa kreska była jednak odręcznie wykombinowałem coś takiego:

1) robie szkcie, niektóre elementy kadru na papierze np. postacie, cześć w komputerze np. sceneria ( bo tak jest mi po prostu wygodniej - można dowoli duplikować, skalować powtarzające się elementy itd. )
2) w komputerze składam kadr do kupy (te szkice odreczne - skanuję) i ewentualnie jeszcze go poprawiam co do kompozycji albo sam rysunek
3) robie z gotowego szkicu - czerwono-biały obrazek (może być dowolny kolor z podstawowych - ja wole czerwony) i drukuję kadr na kartce bloku technicznego A4.
4) czarnym cienkopisem rysuje po tym właściwy rysunek. Jak coś sknoce (co mi się zdarza, bo brak mi doswiadczenia), to drukuje sobie drugi egzemplarz.
5) skanuje gotowy rysunek i w komputerze pozbywam się czerwonej kreski tak jak to już było opisane w tym wątku.


Metoda może kosztowna, ale bardzo wygodna, zwłaszcza dla początkujących, którzy nie mają pewnej ręki.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 24, 2012, 04:54:44 pm wysłana przez nexus6 »

Weak Inker

  • Gość
Odp: Porady dla twórców, czyli jak robić komiksy.
« Odpowiedź #358 dnia: Sierpień 24, 2012, 05:23:44 pm »

5) skanuje gotowy rysunek i w komputerze pozbywam się czerwonej kreski tak jak to już było opisane w tym wątku.


Drukuj szkic na niebiesko, skaner nie widzi niebieskiego. Ja mam ostatnio sporo łatwiejszy sposób. Rysuję na brystolu od razu niebieską kredką bo w całym mieście nie ma niebieskich grafitów do ołówka automatycznego (czas na zakupy online). Poprawiam szkic cienkopisem, skanuję  i gotowe.

Offline nexus6

Odp: Porady dla twórców, czyli jak robić komiksy.
« Odpowiedź #359 dnia: Sierpień 24, 2012, 06:29:54 pm »
Jak skończy się w kasetce czerwony tusz, to się przerzucę na niebieski :smile: Ale tak poważnie - pozbycie się czerwonego czy to niebieskiego w komputerze operując na kanałach nie jest problemem. A co do skanera, to nie wiem czy on tak na dzień dobry nie czyta niebieskiego czy nie trzeba w ustawieniach coś pozmieniać.
Z niebieską kredką też kombinowałem, a konkretnie z ołowkiem barwionym derwanta graphitint, ale nie jest on całkowicie wymazywalny gumką, więc se odpuściłem. Zresztą robienie szkicu w komputerze daje o wiele większe możliwości.