No, Kommandosi, Burnasi, Stormboyzi, Flash Gitzy i parę innych jednostek aż się sypie z turniejowych stołów - tak ich pełno
Tak naprawdę to pojawiają się oni rzadziej niż Vanguardzi, a ja widzę ze 2-3 rdzenie orczych rozpisek + dodatki. W sumie to są 2 modele grane: 3-4 Battlewagony albo horda na piechotę. To w sumie tak jak z BA - co z tego, że na papierze niby wszystko jest fajne, skoro rozpiski są bardzo podobne.
Bzudry gadasz, sorki Metalfan. Burnasi i Stormzi sa czasem w uzyciu, Kommandosi nie sa zle ale nie wytrzymuja konkurencji tylko gitzi sie mu ni udali. A rozpy orkow sa wszystkie od siebie bardzo, bardzo rozne.
Edit: i zeby nie bylo ze nie wnosze nic do tematu. Ja rowniez jak Marios potajemnice sciskam kciuki do bialosci na ten kodeks. Juz nawet modele przewiozlem z domu rodzinnego do mojego mieszkania. Nawet wychodzi ze mam sporo pomalowane, tylko tych barek tak mi sie nie chce robic ze hej:P Ostatnie podsumowanie ktore wrzucil Michaelius jest bardziej zachecajace. Oczywiscie nigdy w zyciu nie wystawie latatczy (145 pkt + 30 za te uber rakiety, na czyms z AV11 co nie dostaje covera? Nope.), ale inne nowe/stare rzeczy wygladaja zachecajaco. Talos wreszcie z zmiennymi broniami strzeleckimi, jakby rzeczywiscie mial Power form Pain sam w sobie to moze, moze. Oddziały bestii mi sie podobaja, juz na póleczce ustawiłem 3 beatsmasterów na deskach, 10 furii i 5 psów. Czekają na informacje ze sa fajni i wio na stoły:) Mam nadzieje ze ktores z tych bestii beda przypominały furie, byłoby bosko. Z tropsami tos ie zobaczy, bo wychki moga ssac troche, a warriorzy beda ssali napewno (115pkt za cos co gwardia ma za 70-90). Choc moze bedzie trzeba zeby jakis stacjonarny anti-tank był, dwa składy mam jakby co, hmmm. Tu znow licze na uzytecznosc wracksów, bo mi 30 mutantów z lostów wierci sie na półce. Mam tez trzech pomalowanych homonculusów wiec i za nich trzymam kciuki, na razie zapowiadaj sie w miare rozssadnie. W ogóle całość kodeksu zapowiada sie ze nie bedzie urywała jaj, ale rowniez ze bedzie mozna zmontowac z tego całkiem rozsadna armie, troche jak w orkach. Zal tylko tych barek, ktore beda jeszcze gorsze. Diabeł tkwi jednak w szczególach - wystarczy jakis upgrade za 5pkt, ktory zmieni oblicze ziemi, tej ziemi. Albo jakis myk na archonie/homoculusie ktory ukosmiczni ich uzytecznosc. Moze byc ciekawie, ja jestem podjarany jak dziki pies preriowy i juz mi taktyka wymawiana sobie ze armia ssie i nie ma co sie nia zajmowac przestaje ddziałać:P
vladdi