Generalnie to moja wypowiedz byla zartem ... delikatna szydera ... gdyz no decyzja o pozbyciu sie jakiejkolwiek armii, na rok przed premiera nowej edycji, na podstawie jakis niepotwierdzonych plotek, jest po prostu ... hmmm, jakby to nazwac ... lekko chybiona, mocno przedwczesna? Szczegolnie, ze - jak to Yedli trafnie napisal - diabel (czy tam inny greater deamon) tkwi w szczegolach i dopiero ogranie nowych zasad w paru bitwach moze pokazac co bedzie plewne a co uber-mocne.
Cze !!!