albo beton albo chaos
nie zeby mi tak strasznie przeszkadzala a4 w pionie. chodzi o mozliwosc obrocenia jej a nie otworzeniu puszki pandory, tj. pozbycia sie jakichkolwiek ograniczen
Hm...beton powiadasz?
Patrze na plansze Toppiego, Druilleta, Andreasa i zastanawiam sie ilu ludzi w Polsce bedzie kiedykolwiek tak panowac nad ta "betonowa" powierzchnia pionowego A4?
Jakis czas temu na forum netkomiksu musialem wysluchac jakim ograniczonym betonem jestem, kiedy zasugerowalem zeby komiksy sieciowe przygotowywac najpierw pod katem druku a potem dopiero wrzucac w gorszej rozdzielczosci na siec.
Za chwile wychodzi w druku antologia netkolektywu i zastanawiam sie z jakiej jakosci plansz bedzie to robione (bo skoro ja jestem betonem to nikt z tego netkolektywu nie powinien dysponowac dobrej jakosci komiksami do druku)
Konkurs na plansze ma szanse rozwinac to co zapoczatkowal konkurs paskowy, nauczyc ludzi co to sa rozmiary planszy, kompozycja, jakie sa ograniczenia techniczne do druku a jakie do dobrej prezentacji na sieci, dac okazje do potrenowania robienia komiksow na bardzo ograniczonej, klasycznej planszy etc.
Zamiast tego, na chwile obecna zapowiada sie jednak totalna rozpierducha w stylu netkomiksow (ciekawe, ze za tym chaosem optuja tez ludzie, ktorych podobno martwi poziom komiksu sieciowego
)
Tu nie chodzi o rygor tylko o to zeby ludzie czegos sie nauczyli albo rozwineli to co juz potrafia.
Powiem szczerze, tym razem mam zamiar glosowac i komentowac w kazdej edycji i jak zobacze komiks wrzucony na siec za pomoca telefonu komorkowego albo nagryzmolony w czasie lekcji w zeszycie w kratke to bede to w komentarzach nazywal w taki sposob na jaki zasluguja, nawet kosztem mojego zbanowania