Autor Wątek: Rozważania około animcowo-mangowe  (Przeczytany 384495 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Hamtaro666

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #465 dnia: Maj 02, 2008, 03:54:03 pm »
Tak to dzięki temu ludzie którzy wymyślają anime mogą pokazywać śmieszne scenki skoro nie zamykają łazienek

Tak Anfan, to dzięki temu - trafiłeś dokładnie w sedno ;) Inaczej by nie mogli  :badgrin:

Offline Bere

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #466 dnia: Maj 02, 2008, 06:57:48 pm »
Pewnikiem Anfana ktoś zobaczył w kąpieli i teraz stresuje się chłopak że żadna go nie będzie chciała. ;)

Wcale bym się nie zdziwiła, gdyby domowe japońskie łazienki z zasady nie miały zamknięć (jednoosobowe, wspólne hotelowe mają, mówię z doświadczenia)

Widziałem i takie bez zamknięć.
A hotele to co innego.

1. japońska kultura, w której podejście do nagości jest zdecydowanie bardziej liberalne, niż na Zachodzie - więc czego się wstydzić? nawet w wielu łaźniach publicznych ciała się nie okrywa, a co tu mówić o rodzinie;
2. sposób, w jaki Japończycy się kąpią - biorąc pod uwagę bardzo wysoką temperaturę wody, a więc możliwość zasłabnięcia w wannie, zamykanie łazienki może być szczególnie niebezpieczne.

O, bardzo ładne wytłumaczenie.
Nigdy nie spojrzałem na to w czysto praktyczny sposób.

Offline Shirosama

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #467 dnia: Maj 02, 2008, 07:40:45 pm »
Jak ktoś by miał wątpliwości to o cokolwiek się pytam to z czystej ciekawości i z chęci poznania opinii innych na temat różnic w zachowaniu Japończyków a krajów zachodnich.

Co do tematu to kolejny idiotyzm zauważyłem w anime co ma na pewno odniesienie do zachowań prawdziwych.
Chłopak i dziewczyna jadą na motorze. Jest ślisko więc motocykl wpadł w poślizg i się spalił. Ale co ważne nie było tam nikogo, nikt nie ucierpiał, nie odnieśli żadnych ran. Później znajomi po nich przyjechali a ten chłopak który prowadził musiał poinformować policję.
Później ta dziewczyna która z nim pojechała podobnie jak on zostali zawieszeni na jakiś w szkole.
Może ktoś mi to wyjaśnić dlaczego drobne rzeczy poza szkołą nie dosyć tego że z niewiadomych powodów i niepotrzebnie szkoła się o tym dowiaduje to jeszcze stosuje jakieś zawieszenia co nie ma sensu.
Przecież to są kompletne idiotyzmy bo takie głupie zachowania są dla mnie nienormalne.
« Ostatnia zmiana: Maj 03, 2008, 07:32:28 am wysłana przez anfan »

Offline Bere

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #468 dnia: Maj 02, 2008, 08:04:49 pm »
No tak, wszędzie ci idioci...
Jak długo planujesz się jeszcze pogrążać ?
« Ostatnia zmiana: Maj 02, 2008, 08:11:17 pm wysłana przez Bere »

Offline obik

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #469 dnia: Maj 02, 2008, 08:12:09 pm »
1. japońska kultura, w której podejście do nagości jest zdecydowanie bardziej liberalne, niż na Zachodzie - więc czego się wstydzić? nawet w wielu łaźniach publicznych ciała się nie okrywa, a co tu mówić o rodzinie;
2. sposób, w jaki Japończycy się kąpią - biorąc pod uwagę bardzo wysoką temperaturę wody, a więc możliwość zasłabnięcia w wannie, zamykanie łazienki może być szczególnie niebezpieczne.
ciekawe wytlumaczenie   ;-)

Anfan co do motocyklu to byc moze niektore szkoly zakazuja jezdzenia na nich i roznych takich rzeczy.
Przez wypadek poprostu to sie wydalo i tyle.
Szkoly maja swoje zasady i tyle.

Offline Nakago

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #470 dnia: Maj 02, 2008, 08:15:57 pm »
Szkoły mają swoje zasady, zgadza się, i nie dotyczy to wyłącznie szkół japońskich. W Polsce też można zostać zawieszonym w prawach ucznia, jeśli poza szkołą zrobiło się coś, czego regulamin zabrania. Ba, można za to zostać ze szkoły wydalonym. To normalne, zwłaszcza w szkołach prywatnych - w jakiś sposób muszą utrzymać renomę.


Przy okazji: dziękuję za uznanie, Bere, obiku. Starałam się myśleć logicznie, czasem mi się zdarza ;-).
"Bo przyjdzie Nakago i Ci odpisze" - Ainaelle

"[...] intelektualista jest to wysoce wykształcony facet, który nie radzi sobie z arytmetyką, jeśli nie zdejmie wpierw butów, i jest z tego upośledzenia dumny." - R.A. Heinlein, "Kot, który przenika ściany"

Offline Shirosama

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #471 dnia: Maj 03, 2008, 07:37:00 am »
Mówię o tym w jaki sposób szkoła się dowiedziała i co ją obchodzi jakiś drobny wypadek bez żadnych konsekwencji ?
To jest całkowicie nienormalne zresztą jak większość innych rzeczy.
Tamte szkoły w ogóle strasznie ingerują w życie uczniów a u nas prawie w ogóle.

Offline Hamtaro666

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #472 dnia: Maj 03, 2008, 08:03:02 am »
A jakie tego efekty? Wystarczy poczytać posty Anfana. Wnioski nasuwają się same.

Offline Shirosama

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #473 dnia: Maj 03, 2008, 08:14:35 am »
A jak czytam twoje głupie posty(i nie tylko twoje) to odnoszę jeszcze gorsze wrażenie.
I teraz naprawdę proszę już nigdy nie pisać w tym temacie określając mnie czyli to co o mnie sądzicie itp bo mnie to nie interesuje.
Jedyne co to proszę odpisać szczegółowo(nie jednym zdaniem) na zadane przeze mnie pytania.
Z chęcią bym zadał ich więcej ale sądzę że nie chce wam się na nie odpisać.

Offline Konował

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #474 dnia: Maj 03, 2008, 08:25:31 am »
Jeżeli motocykl na którym jechali spłonął to raczej trudno mówić o drobnym wypadku bez konsekwencji. Jeżeli rodzice sami nie są w stanie wychować swoich dzieci to przynajmniej niech szkoła to zrobi (wychowa). U nas szkoły prawie w ogóle nie ingerują i efekty raczej widać. Kiedyś nie do pomyślenia było biegać co przerwę zapalić a potem jeszcze przyjść na lekcję (podobno :P), teraz nikt się tym nie przejmuje, nawet w gimnazjum ;)


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline Hamtaro666

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #475 dnia: Maj 03, 2008, 08:46:31 am »
Do usług Drogi Anfanie - Twoje życzenie jest dla mnie rozkazem :)

Offline Bere

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #476 dnia: Maj 03, 2008, 11:33:28 am »
BERETRANSLATOR GO !

A jak czytam twoje głupie posty(i nie tylko twoje) to odnoszę jeszcze gorsze wrażenie.

'To dziwne że ludzie zaczynają mieć dość mnie nazywającego wszystko i wszystkich głupim/głupimi'.

I teraz naprawdę proszę już nigdy nie pisać w tym temacie określając mnie czyli to co o mnie sądzicie itp bo mnie to nie interesuje.

'Nie interesuje mnie czytanie o tym jaki ze mnie loser, sam już bardzo dobrze o tym wiem.'

Jedyne co to proszę odpisać szczegółowo(nie jednym zdaniem) na zadane przeze mnie pytania.

'Proszę, pobawmy się jeszcze trochę- ja będę mieszał z błotem wszystko co wyda mi się co bardziej 'inne', czyli wszystko bo nigdy nie zapuściłem się dalej niż sąsiednie miasto jako że siedzę przed komputerem cały dzień, a Wy będziecie mnie niańczyć i tłumaczyć jak 5-latkowi na czym ten świat stoi. Ewentualnie jak coś mi się nie spodoba to wyzwę Was od idiotów, ale wtedy mi wybaczycie, ok ?'

Z chęcią bym zadał ich więcej ale sądzę że nie chce wam się na nie odpisać.

'Hmm, może nie wszyscy lubią być tak traktowani ? Ale... proszę...! Ja nie potrafię inaczej...! Ja tego potrzebuję...! Mam już tylko Was...! Dlaczego nikt mnie nie rozumie...?'

Widzę że na niektórych jeden stos nie wystarcza.
ENJOY YOUR FUTURE BAN

Offline Shirosama

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #477 dnia: Maj 03, 2008, 11:37:23 am »
A mówiłem ci żebyś nie pisał swojej opinii o mnie a ty jesteś znowu nieposłuszny.
Dlaczego taki jesteś wredny i złośliwy. Ja naprawdę tego nie lubię.

PS:
Prosił bym u usunięcie wszelkich postów które są nie na temat.

Offline Bere

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #478 dnia: Maj 03, 2008, 11:49:20 am »
a ty jesteś znowu nieposłuszny.

:eek:
Przepraszam, już nic nie piszę. :eek:
« Ostatnia zmiana: Maj 03, 2008, 11:53:22 am wysłana przez Bere »

Offline Ijon Tichy

  • Słynny gwiazdokrążca.
  • Moderator
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 3 730
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #479 dnia: Maj 03, 2008, 01:54:13 pm »
Anfanie, czaisz że tam jest poprostu inna kultura i (przez to) inne podejście do relacji między ludzkich?

szkoła to zrobi (wychowa).
O! Super- skądś pamiętam taki pomysł... to było w jakiejś książce... "1984" George’a Orwella?
Uśmiechaj się, zawsze! ;)