1. "baka" w japońskim nie zawsze znaczy tyle co "głupi" i nie zawsze jest używane w ten sam sposób co polski odpowiednik. To tak jak z angielskim "silly" i "stupid". Pierwsze ma znacznie słabszy wydźwięk i jest mniej obraźliwe (jeżeli w ogóle jest) niż drugie. Zależy też oczywiście w jakim kontekście używa się tego wyrazu, aczkolwiek kiedy chodzi o "wyzywanie bez powodu" w anime, "baka" nie jest określeniem tak negatywnym jak co po niektórzy uważają.
2. Celem większości anime typu ecchi/harem/komedia czy pozostałych zawierających podobne (romans) treści nie jest zrobienie tytułu o jak największym realiźmie, wręcz przeciwnie- główną zaletą haremówek jest niski poziom realizmu. Walenie bohatera z pięści w twarz (przy czym ten odlatuje na kilkanaście metrów) czy dialogi ze słowem "baka" w co drugiej linijce są na porządku dziennym. Jak Ci ten fakt przeszkadza anfan, to po prostu przerzuć się na telenowele i po problemie.