trawa

Autor Wątek: Rozważania około animcowo-mangowe  (Przeczytany 380395 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Shirosama

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #555 dnia: Czerwiec 13, 2008, 11:35:37 am »
Prawdę mówiąc nigdy się nad tym nie zastanawiałem do tej pory.
Widocznie trzeba zacząć oglądać anime z rodzaju Seinen i te produkcje powinny być lepsze bez tej dziecinady w szkołach japońskich i nienormalnych zachowaniach.
Nawet nie wiedziałem że Saikano, Elfen Lied to też było Seinen a to jedno z najbardziej brutalnych anime.
Chyba będe musiał więcej takich anime oglądać.
Ale co takiego. Shana to jest też Seinen. Może ktoś powiedzieć dlaczego ?
Chyba za dużo anime jest w tej kategori.
School Days również a i tak cenzurowali.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #556 dnia: Czerwiec 13, 2008, 11:44:55 am »
Powiem szczerze, że nie wiem dlaczego dali dla Shany kategorie seinen na wikipedi - wszędzie indziej jest school i shounen jako widownia, więc to musi być pomyłka ze strony kogoś kto redagował wiki. To nie jest kierowane do ludzi w wieku 20+ lat.

Saikano to akurat zdecydowanie seinen i EL też raczej pasuje.

Nie wiem dlaczego, ale strasznie mało jest anime z tej kategorii, na szczęście jest bardzo dużo mang. Może to z uwagi na fakt, że grupa docelowa jednak woli czytać w drodze na uczelnie/do pracy niż poświęcać czas na oglądanie czegoś w telewizji będąc w domu.

Offline Shirosama

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #557 dnia: Czerwiec 13, 2008, 11:53:21 am »
Ja tylko na anidb sprawdzam. Też tam sprawdzaj i zobacz że Seinen jest pełno i skąd wiesz że to jest 20+. Na wikipedii jest napisane że od 18 lat. Ale i tak patrząc na anidb to jakaś bzdura.
Są anime z kategorii School a i tak piszą że to Seinen.
A Shana to prostu jedno z najlepiej zrobionych anime ale sądzę że jednak dla młodzieży raczej.
Wiem że na pewno każde anime pasuje do Seinen jeśli jest tam dużo krwi lub jest brutalne.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 13, 2008, 11:57:17 am wysłana przez anfan »

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #558 dnia: Czerwiec 13, 2008, 12:04:31 pm »
W seinen nie chodzi o brutalność. Większość seinen to historie obyczajowe zawierające poważne podejście do związków, opowiadające losy ludzi dorosłych bądź wkraczających w dorosłość, często to kryminały, często romanse, a często jakaś sieczka.

Za wiki:
Seinen (jap. 青年, Seinen?) to anime lub manga adresowana głównie do młodych mężczyzn w wieku pomiędzy 18 a 30 lat. Kobiecym odpowiednikiem jest josei. Samo określenie ma podobne znaczenie do słowa "dorosły".

Tu nie tyle chodzi o ograniczenie wiekowe, a o fakt, że młodsza widownia albo niewiele z tego zrozumie, albo ją to nie zainteresuje.

ps. AniDB tak średnio mi pasuje. Choć zazwyczaj dobrze przydzielają to często nie rozumiem ich motywacji - dać seinen dla Rozen Maiden Oo albo dla DearS :/
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 13, 2008, 12:10:35 pm wysłana przez Wilk Stepowy »

Offline Shirosama

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #559 dnia: Czerwiec 13, 2008, 12:09:02 pm »
No to też ale przecież nie tylko. Może być anime proste i brutalne więc chyba też będzie Seinen.
Chociaż to rzadko idzie w parze.
PS:Tale of Memories to też Seinen wg anidb. Clannad to również Seinen ciekawe dlaczego. Ghost Hound nawet a to taka dziecinada(no chyba Seinen bo poruszali te pseudoskomplikowane teorie).Dla Dears to może dlatego że dużo nagości.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 13, 2008, 12:39:03 pm wysłana przez anfan »

Offline Hamtaro666

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #560 dnia: Czerwiec 13, 2008, 12:40:37 pm »
Proponuję trochę się zastanowić i pomyśleć jak to wygląda w anime. Te same zachowania, reakcje,odzywki są powtarzane w większości produkcji. Kiedyś to było mi obojętne, ale po wielu anime jednak stwierdzam że są rzeczy które nie lubię w anime i wpływają one negatywnie na jego odbiór. Chciałbym żeby anime odeszło od schematów i mimo że wiem iż to praktycznie niemożliwe to jakieś mały zmiany w zachowaniach by się przydały.
Co z tego że dają do anime różne z charakteru postacie skoro to wszystko i tak to samo.
W anime jest za duże przywiązanie do tradycjonalizmu czyli grzeczne dzieci w domu,w szkole a poza tym walczące ze złem i miejące dużą moc.
Przecież japonia to najnowecześniejszy kraj świata, sprzętu audio, video,samochodów itp. Dlaczego tego nie ma w anime, dlaczego tamtejsza młodzież tego nie ma ? Przecież to jest nienormalne. Oni tam pracują tak wcześnie a nic nie kupują. Pokazują takie bzdury że uczeń woli wydać pieniądze na prezent dla rodzica niż dla siebie. Oni w anime pokazują ich jakby byli święci, uczą dobrych manier zachowań a to wszystko połączą jeszcze z jakąś fantastyką. I temu nikt nie zaprzeczy.


Anfan zatryb w końcu, że w Japonii jest wyższa kultura - nastawiona na empatię, a nie na egoizm. Słowo "samuraj" znaczy służyć. Tam człowiek jest tym więcej wart, im więcej robi dla innych, a nie dla samego siebie. Tam miarą wartości nie jest ilość posiadanych gadżetów i ich majątkowa wartość, ale cechy charakteru, którymi soba reprezentujesz. Tam ludzie traktują innych jakby byli lepszymi od siebie, bo wierzą, że jest coś piękniejszego niż ja sam. Tam gospodarz wychodzi przed dom na pól godziny przed umówioną godziną przybycia gościa i będzie stał nawet 12 godzin przed domem dopóki ten gość nie przybędzie, choćby lało jak z cebra, a skały srały. Tam jak ktoś znajdzie portfel z wypchaną forsą - to go odniesie na posterunek policji, a w Polsce zatrzyma dla siebie. Tam własne życie jest najmniej wartościową rzeczą, a życie kogoś innego najbardziej wartościową. W filozofii Zen najcenniejsza rzecz to PUSTKA.

Weź Ty chłopie odejdź na godzinę sprzed monitora - poczytaj to i owo, a potem się wypowiadaj, bo już mamy dość tych Twoich postów. Jestes gorszy od czułego wojtka, jasia śmietany i antka emigranta razem wziętych. I o centyzylion bardziej upierdliwy.

Tak jestem pijany i dajcie mi bana albo osta - mam to w dupie...
Wedle życzenia - pierwsze ostrzeżenie na czas 3 miesięcy za obrażanie współrozmówcy
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 13, 2008, 01:07:46 pm wysłana przez Wilk Stepowy »

Offline BloodRevan

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #561 dnia: Czerwiec 13, 2008, 12:53:02 pm »
No to też ale przecież nie tylko. Może być anime proste i brutalne więc chyba też będzie Seinen.
Jeżeli anime jest bardzo brutalne ale tylko brutalne i nic po za tym (żadnych bardziej skomplikowanych wątków) to wtedy nie można tego zaliczyć do seinen. Przeważnie podpada to pod kategorie "horror".

Dla Dears to może dlatego że dużo nagości.
Nie rozumiem niektórych stron... jak za dużo nagości to zalicza się do ecchi ew. hentai. Dears seinenem nie jest i to moge powiedzieć bez cienia wątpliwości.

Anfan, Ty pier**** barani łbie, Ty je**** męska głupia ci** (...)
Weź Ty chłopie odejdź na godzinę sprzed monitora - poczytaj to i owo, a potem się, kur** wypowiadaj, bo już mamy dość tych Twoich debilnych postów. Jestes gorszy od czułego wojtka, jasia śmietany i antka emigranta razem wziętych. I o centyzylion bardziej upierdliwy.
Nie przesadzasz troche?

Offline Shirosama

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #562 dnia: Czerwiec 13, 2008, 01:04:01 pm »
No tak oczywiście ja ewentualnie używałem słowa głupi a nawet i tego nie, a dostałem ostrzeżenie a ten prymityw takich wulgaryzmów użył a też tylko dostał ostrzeżenie. Coś tu chyba nie tak ? On powinien otrzymać wiecznego bana.
Co do Seinen to na tym anidb trochę to bez sensu. Nawet Haruhi to Seinen chyba przez te złożone wypowiedzi.
Poza tym należy spojrzeć na Japonię nowocześniejszą a nie pisać bzdury jakby w Japonii było tak jak kiedyś gdyż wszystko się zmienia.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 13, 2008, 01:09:44 pm wysłana przez anfan »

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #563 dnia: Czerwiec 13, 2008, 01:07:10 pm »
Dostałeś za całokształt i za to, że już wcześniej Cię upominałem - Hamtaro za to wyskoczył raz a porządnie.

Koniec tematu.



A do początkowego akapitu możesz się odnieść, bo pozbawiony wulgaryzmów jest bardzo wartościowy.

Offline Shirosama

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #564 dnia: Czerwiec 13, 2008, 01:12:04 pm »
Ktoś bezwartościowy dla mnie nie ma znaczenia co napisze lecz nie poraz pierwszy to widzę a sam pisałem o co mi chodzi w tym wszystkim więc nudne się robi pisanie w kółko tego samego.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #565 dnia: Czerwiec 13, 2008, 01:16:36 pm »
Tyle że Japonia dopiero zaczyna się zmieniać, i te zmiany nie są ugruntowane - to dopiero pierwsze pokolenie. Na dodatek przez resztę społeczności te zmiany są postrzegane jako złe. Zresztą japońska gospodarka cierpi na zmianie mentalności młodzieży i zachwianiu struktur społecznych (szczególnie na rynku pracy).

Nie dziwię się, że bronią starych tradycji.

Offline Ijon Tichy

  • Słynny gwiazdokrążca.
  • Moderator
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 3 730
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #566 dnia: Czerwiec 13, 2008, 03:32:16 pm »
w Japonii jest wyższa kultura
"Inna"- nie "wyższa". :)
Uśmiechaj się, zawsze! ;)

Offline Hamtaro666

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #567 dnia: Czerwiec 13, 2008, 05:33:58 pm »
w Japonii jest wyższa kultura
"Inna"- nie "wyższa". :)

Dla mnie jednak wyższa. Dziś byłem świadkiem jak jakiś wsiun wrzucił żebrającej staruszce do puszki śmieci i się potem rechotał jak nie wiem co. Reprezentował "inną" czy "niższą" kulturę osobistą, bo o takiej mówię? Dlaczego do niedawna na konwentach w Polsce można było zostawić w dowolnym miejscu wartościowy sprzęt bez opieki i nikt go nie ruszył? Moim zdaniem dlatego, że fani m&a posiadali wówczas wysoką kulturę osobistą - teraz niestety wszystko chamieje - czego mój ostatni post był koronnym przykładem...

Offline Frey Ikari

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #568 dnia: Czerwiec 13, 2008, 07:54:18 pm »
Cytuj
Przecież japonia to najnowecześniejszy kraj świata, sprzętu audio, video,samochodów itp. Dlaczego tego nie ma w anime, dlaczego tamtejsza młodzież tego nie ma ? Przecież to jest nienormalne. Oni tam pracują tak wcześnie a nic nie kupują. Pokazują takie bzdury że uczeń woli wydać pieniądze na prezent dla rodzica niż dla siebie. Oni w anime pokazują ich jakby byli święci, uczą dobrych manier zachowań a to wszystko połączą jeszcze z jakąś fantastyką. I temu nikt nie zaprzeczy.
Ta..., nienormalne jak można komuś coś kupiac a sobie nic... Za to pwinni zabijac na miejscu bo to niezgodne z tutejszym porządkiem świata gdzie nalezy dbac tylko o siebie za swoje kupuje sobie i do tego zabieram innym by też kupic sobie... Ja niedawno znalazłem na ziemi komurkę z aparatem możliwośc słuchania muzy iitp, trochę podniszczona ale nadal troszkę warta. Odblokwałem i z miejsca patrze że jakiejś dziewczyny (powiadam wam można to od razu poznac). Podniosłem i poszedłem do domu. Znaleziony telefon dzwonił ale ja nie odbierałem bo to nie do mnie. Posiedziałem trochę w domu, wziełem ten znaleziony telefon i..., nie, nie poszedłem do komisu go opylic, tylko postarałem się skontaktowac z właścicielką. Szok nie anfan, zapewne nie jeden by zrobił oczy i powiedział cos w stylu: "co za debil zamiast opylic za dobre 100-250 zł chce oddac". Ale ja nie mogłem czegos takiego zrobic czułem się okropnie na samą myśl o tym, wiesz anfan trzeba miec ten pieprzony honor, styl, trzymac fason, miec zasady czy jakkolwiek to chcesz sobie nazwac. Ja mam honor, zasady i nie mogłem postąpic inaczej, wiem jestem nienormalny, nie przystosowany do tego świata gdzie kazdy patrzy na siebie nie potrafię skorzystac z okazji nawet jak leży na ziemi i świeci blaskiem neonow. Telefon okazał sie nalezec do dziewczyny(starsza ode mnie) z mojego osiedla jej ojca bardzo dobrze znam.

Cytuj
No tak oczywiście ja ewentualnie używałem słowa głupi a nawet i tego nie, a dostałem ostrzeżenie a ten prymityw takich wulgaryzmów użył a też tylko dostał ostrzeżenie. Coś tu chyba nie tak ? On powinien otrzymać wiecznego bana.
Ciekawe czemu nie pomyslałeś że za słowo "prymityw" też można dostac osta jako zwrot obraźliwy..., nie wypominaj innym tego co sam robisz bo to obustronny miecz.

W anime, mangach i grach zawsze cenię sobie to że jest tam pokazany wzor dla młodych japonczykow, dbanie o tradycję, tego mi u nas brakuje zobacz u nas nikt nie pokazuje czegos takiego i jak to społeczeństwo się wypaczyło. Chcę tego co w anime, prawdziwej przyjaźni, nauczycieli dbających o uczniow, uczniow szanujących nauczycieli, miłych dziewczyn dbających o chłopakow i chłopakow nie opuszczających dziewczyn nawet gdy boli, gdy jest źle, rodzicow dbających o dzieci. Tak ideły mnie do tego typu produkcji ciągną coś czego nie mogę znaleźc.

Offline Shirosama

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #569 dnia: Czerwiec 14, 2008, 07:55:47 am »
Takie sztuczne i głupie ideały o których piszesz po jakimś czasie stają się denerwujące. Z tym kupowaniem komuś to chyba znowu nie zrozumiałeś. Mówię o poświęceniu że ktoś kupuje(ot tak sobie na przykład na urodziny lub jakieś święto)jakiś prezent za swoje pieniądze i jest taki głupi że wydaje wszystkie pieniądze że dla niego nic nie zostaje. Przecież to bardzo dobrze że kupuje prezent ale jak takie głupoty widzę że ten prezent to prawdziwe poświęcenie przez wydanie całych pieniędzy(zamiast coś tańszego kupić albo nawet samemu zrobić) to jest żałosne. Ja bym nie chciał żeby anime uczyły takich zachowań lub podobnych bo przez to brakuje realizmu. Jeśli nawet faktycznie tak wiele osób robi to niech pokazują również drugą stronę. Zauważyliście również jak często się zdarza że na zadane pytanie ci żałośni bohaterowie anime nie wiedzą co odpowiedzieć, ale mówią coś w stylu porozmawiajmy albo pozwól mi wyjaśnić. Jak można być tak ograniczonym że widząc drugą osobę która jest na nas wściekła bo coś źle zrozumiała zamiast od razu w kilku słowach to wyjaśnić to używają wyżej wymienionych słów.




 

anything