Autor Wątek: Rozważania około animcowo-mangowe  (Przeczytany 384380 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Shirosama

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #690 dnia: Czerwiec 24, 2008, 02:33:07 pm »
Samurai 7 głównie przez efekty 3D tyle kosztował(te wybuchy).

Offline maszeq

  • Nosiciel Wody
  • *
  • Wiadomości: 64
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Under Northern Skies
    • deviantart
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #691 dnia: Czerwiec 24, 2008, 03:52:12 pm »
tak, chce powiedziec ze 1300 złotych to przeliczenie średniej płacy na stanowisku rysownika anime. Szczególnie że tam rozlicza się za ilość narysowanych stron, a tych za wiele w ciągu miesiąca jedna osoba nie jest w stanie narysować Zresztą już od dawna studia zlecają rysowanie dla Koreańczyków i Filipińczyków, a ostatnio także dla Chińczyków, Wietnamczyków czy innych "bratnich narodów", bo tak poprostu wychodzi taniej. Nawet na chwilę obecną można zauważyć przenoszenie całej produkcji do tych krajów, bo wszystko oprócz dobrego podłożenia głosu na dobrą sprawe można zrobić za granicą i to o wiele taniej niż w samej japonii.

Co do użycia 3d - dla wielu studiów jest napewno bardzo wygodne, pozwalając skrócić pracę nad jednym odcinkiem nawet o 1/3, a to oznacza znaczne obniżenie kosztów. Wmontowanie kilkusekundowych sekwencji zrobionych w 3d do animacji zrobionej tradycyjnie to jest pryszcz. Tak samo jak zmontowanie tych sekwencji jezeli ma sie odpowiednia ekipe robiaca modele, planujaca oswietlenie i posiada sie mocną farmę renderującą(zestaw kilku komputerów odpowiedzialnych za wygenerowanie sceny łącząc modele, ruch modeli, teksturowanie modeli, dokonywanie obliczeń kolorystycznych na modelach etc etc etc). Zauważyliście że obecnie prawie wszystkie sceny, w którym samochód wchodzi w zakręt lub wyprzedza inny samochód są praktycznie robione w upośledzonych, stylizowanych na 2D animacjach 3D ? Ale to tylko ułamek, bo scena taka zdarza się raz na kilkanaście odcinków, pamiętacie Nodame Cantabile ? Przecież tam wszystkie zbliżenia na grę na instrumencie zostały też wykonywane w technologii 3D, gdyż o wiele łatwiej animuje się "marionetkę" przesuwajac tylko stawy po osi pianina czy fletu niż rysowanie tego ręcznie i zgranie z tempem utworu. Bardzo wygodne jest również do przedstawiania architektury lub głębi, ale pewnie sami na to zwracacie uwagę gdy coś oglądacie.
Under Northern Skies

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #692 dnia: Czerwiec 24, 2008, 04:01:19 pm »
No to więcej się zarobi w Japonii rozwożąc żarcie po szkole niż rysując anime na cały etat Oo Bo byle uczeń pracując gdzieś na pół etatu jest w stanie wyciągnąć, w przeliczeniu, około 2 tysięcy zł.

Offline richie

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 3 730
  • Total likes: 1
  • Contract? (◕ ‿‿ ◕)
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #693 dnia: Czerwiec 24, 2008, 04:18:38 pm »
tak, chce powiedziec ze 1300 złotych to przeliczenie średniej płacy na stanowisku rysownika anime.
Z całym szacunkiem, ale... gdzieś ty to usłyszał. Jakieś źródła tej informacji?

Może te 1300zł to w przeliczeniu zarabia jakiś Wietnamczyk (u siebie w kraju), bo nie ma bata żeby tyle zarabiał - w Japonii! - ktokolwiek (na pełnym etacie)
Czy kopiowanie jest grzechem? W Biblii mamy przykład Jezusa, który kopiował chleb i ryby. Protestujących nie stwierdzono.
https://pl.wikisource.org/wiki/Zapowied%C5%BA_%C5%9Bwiata_post-copyright

Offline Frey Ikari

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #694 dnia: Czerwiec 24, 2008, 06:58:39 pm »
Mnie też jakoś nie chce Siewierzy że 1300zł się tam zarabia bo to nawet u nas to jest za mało... :doubt:

Offline maszeq

  • Nosiciel Wody
  • *
  • Wiadomości: 64
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Under Northern Skies
    • deviantart
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #695 dnia: Czerwiec 24, 2008, 07:26:21 pm »
Na wykładzie o tej tematyce w Centrum Manggha prowadzonym przez Yutakę Kamadę z Computer Graphics Animation Contest. Była całkiem spora prelekcja na temat etapów powstawania anime zanim przeszedł do właściwego tematu czyli CG Anime. Oczywiście wcześniej zarobki były wyższe, ale jak zaczęto ciąć koszta to sprowadzono to do tego poziomu, że w japonii przestało się to poprostu opłacać.
Under Northern Skies

Offline MaDeR

Kolor włosów
« Odpowiedź #696 dnia: Lipiec 01, 2008, 10:44:52 pm »
Może to drobiazg, ale tak się od daawna zastanawiałem, czemu często w anime królują nienaturalne kolory włosów? Zielony, niebieski, różowy, cholera wie jaki jeszcze... czy to tylko artystyczny wymysł (a bo paniena czy chłopczyk będzie lepiej wyglądał/a), czy tez coś głębszego w  tym jest?
Sanity is overrated.
Poznaj się z Świadkiem Wszechświata

Offline Kainti

Odp: Kolor włosów
« Odpowiedź #697 dnia: Lipiec 01, 2008, 10:52:56 pm »
Moim zdaniem raczej kompleksy, ze wszyscy japonczycy maja czarne wlosy.

Offline Dreadorus Maximus

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #698 dnia: Lipiec 01, 2008, 10:59:43 pm »
Sposób na rozróżnienie postaci. Przecież wiadomo, że wszyscy Azjaci są identyczni, więc jakoś trzeba oznaczyć postacie, tym bardziej w anime.
Cytat: ryceros
Lubię wejśc na jakiś topik i zamiast rzeczowej dyskusji czytać kłótnie i durne docinki.

Offline Shirosama

Odp: Kolor włosów
« Odpowiedź #699 dnia: Lipiec 02, 2008, 07:43:16 am »
Może to drobiazg, ale tak się od daawna zastanawiałem, czemu często w anime królują nienaturalne kolory włosów? Zielony, niebieski, różowy, cholera wie jaki jeszcze... czy to tylko artystyczny wymysł (a bo paniena czy chłopczyk będzie lepiej wyglądał/a), czy tez coś głębszego w  tym jest?
Przecież anime-manga ma być kolorowe więc co w tym dziwnego ?
Są co prawda anime z naturalnym kolorem włosów ale to rzadkość.
To tak samo jakbyś się zapytał czemu japończycy w anime wyglądają inaczej niż w rzeczywistości ?

Offline steelie

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #700 dnia: Lipiec 06, 2008, 12:00:48 am »
Anfan, to był naprawdę dobry post. Jeszcze parę miesięcy temu wszyscy rzuciliby się, żeby ci wytłumaczyć, że nie masz racji. Z prowokacją nic nie jest źle, odpowiednio skonstruowana, z obowiązkowym elementem powodującym opad rąk. Niestety, wszyscy już mają dość i nawet twoje wspaniałe umiejętności nie zmuszą ich do zaangażowania się w kłótnię. Wobec takiego obrotu sprawy cieszę się, że postanowiłeś uderzyć na dziewicze grunty ot. Powodzenia, mistrzu!

Offline Shirosama

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #701 dnia: Lipiec 06, 2008, 07:34:00 am »
Dziwna prowokacja z twojej strony i jeszcze jakaś opóźniona o kilka dni.

Offline steelie

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #702 dnia: Lipiec 06, 2008, 01:48:49 pm »
Ja rozumiem, że nie możesz odpowiedzieć wprost, żeby nie zniszczyć przykrywki, ale uznaję to za zapewnienie o nadchodzących wielkich czynach.

Offline Krova

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #703 dnia: Lipiec 06, 2008, 02:01:52 pm »
Ci z GGK tylko trollują i trollują  :roll:
/人◕ ‿‿ ◕人\

Offline maszeq

  • Nosiciel Wody
  • *
  • Wiadomości: 64
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Under Northern Skies
    • deviantart
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #704 dnia: Lipiec 06, 2008, 10:02:39 pm »
ja dodam tylko że w KLASYCZNEJ budowie przeciętnego japończyka czerń ich włosów przybiera niebieski odcień. uprzedzając pytanie skąd to się wzięło : ano na świecie istnieją zboczeńcy co gromadzą takie informacje łącznie z występującymi kolorami tęczówek, strefami porostu włosów, dokładnymi wymierzeniami czaszki itp pierdołami dla rysowników którzy potrzebują jakiegoś dokładnego wzorca żeby tworzyć pokręcone obrazy w stylu 3 malezyjczyków i indonezyjczyk nad martwym filipińczykiem.
Under Northern Skies

 

anything