Frustracja... i po frustracji ;)

[Anonymous]

e tam, łyk wody zapomnienia (czy czegos innego, tylko bez wypalania runow na dloni    ) i hajda! co prawda wtedy byloby to przegiecie typu marvelowego  
a dla mnie calkiem do przelkniecia bylaby jakas historia z uniwersum thorgala z jedna z zapomnianych postaci w roli glownej, moze dziac sie w przeszlosci na przyklad ("Thorgal 28: Slivia" albo "Tjall" jako stand-alone , gdzie nasz dlugowlosy sie w ogole nie pojawia...... ok, za duzo slodyczy zjadlem dzis

[Cujo]

Tylko nie to! To jeszcze pogforszyłoby sytuację... wyobrażasz to sobie? Zdołowany Thorgal bez sensu zycia... geez! Ani on, ani my nie zasługujemy na takie cierpienie!

Zdolowany? Ogarniety wsciekla checia zemsty! :twisted: No i Thorgie by sie w rzeznika zamienil. Nie wiem czy mu by to na dobre wyszlo (a raczej komiksowi) ale flaki z olejem przynajmniej zmienily by sie we flaki z krwia! :twisted:

[DrEary]

a dla mnie calkiem do przelkniecia bylaby jakas historia z uniwersum thorgala z jedna z zapomnianych postaci w roli glownej, moze dziac sie w przeszlosci na przyklad ("Thorgal 28: Slivia" albo "Tjall" jako stand-alone , gdzie nasz dlugowlosy sie w ogole nie pojawia......

kapitalny pomysł.

a najlepiej byłoby zmienić scenarzystę na lepszego.

[An-Nah]

Nie, ja i tak będę upierać się przy swoim... Thorgal ma zginąć i już! (A ja będę mogła z czystym sumieniem zacząć sobie kupować coś innego...)

[Spajder]

Zapewniam, że Thorgal nie zginie. Wg Seby z Kazet, dożyje do setki i jeszcze będzie się cieszył dobrym zdrowiem, jak ludzie z gwiazd.
Taki, nieśmiertelny.

[Odyn]

Dobrym pomysłem byłby jakiś oneshot z młodości Thorgala. Coś z czasów pomiędzy "Aaricia" a "Zdradzona czarodziejka". Mam już nawet tytuł: "Więzień z dolnej wieży". Bohaterem mógłby być Gandalf i sprawa dodyczyłaby Slivii.  W moim mniemaniu najlepszym albumem w ostatnich latach był "Piętno wygnańców" - nawet bez Thorgala komiks ten bije scenariuszowo następców. Van Hamme nic ciekawego już nie wymyślił. Czas kończyć! Wstydu oszczędzić.

[Jaszcząb]

Czy jeden z albumów, które maja się wkrótce ukazać nie ma być poświęcony naszej slicznej Kriss? Kto wie, może to  będzie ciekawy one shot  

[aegirr]

Zapewniam, że Thorgal nie zginie. Wg Seby z Kazet, dożyje do setki i jeszcze będzie się cieszył dobrym zdrowiem, jak ludzie z gwiazd.
Taki, nieśmiertelny.

Seba moze i tak twierdzi, tylko jest jeden problem - van Hamme chyba nie czytal jego artykulu i ma na ten temat wlasne zdanie

[Spajder]

Po Barbarzyńcy, kolejny Thorgal będzie nosił tytuł Kriss de Valnor.
A artykuł Seby mógł przeczytać Rosiński i przekazać te rewelacje van Hamme'owi.
Jeżeli chodzi o Thorgala, to jestem zawieszony między Ziemią dokonań tandemu Rosiński - van Hamme, a światłem nadziei na powrót mistrzów komiksu.  

[Gaston]

Autorzy "Thorgala" to już stare dziadki. Nie chcą rozpoczynać ambitniejszych, dłuższych cykli w serii, bo boją się, że kopną w kalendarz, czego oczywiście im nie zyczę, ale prędzej czy później tak się stanie... A nawiązując do "Rorka" i dystrybucji, to polecam zakupy w sieci, na stronie www.twojkomiks.motopol.pl. Tam także adresy księgarń, gdzie go (i inne komiksy TK) kupicie. W Empikach nowości na razie nie szukajcie. "Rork" 5 będzie za jakieś 2-3 miesiące.

[JANKE'S]

...czyli w pażdzierniku

[Gaston]

Raczej wcześniej, bo komiks jest w fazie pierwszej korekty. Za ok. 1,5 miesiąca powinien najwcześniej trafić do druku. Najpóźniej za dwa powinien być w sprzedaży. A drukie 1,5 miesiąca dodałem na wszelki wypadek. To realny termin.

[perro]

Gaston, jak myślisz nasze nrzekania na forum przyspieszyły proces jego wydania?