Ze swojej strony chciałem powiedzieć że jestem pod wielkim wrażeniem książki "Legion" Abnetta. To chyba najlepsza, a przynajmniej najbardziej kreatywnie podchodząca do świata książka z 40ki jaką czytałem. Oferuje co najmniej dwie ciekawe teorie spiskowe które zmieniają postrzeganie całego uniwersum (no dobra, obie powstały niezależnie wśród fanów i były moimi ulubionymi, ale teraz znalazły swoją legitymację). Nie jest to na pewno typowe dla Black Library warporno o krzyżach, czaszkach i marszczących czoła łysych fanatykach, a coś o wiele inteligentniejszego i bardziej pomysłowego. Nie mówiąc już o tym, że w jednej książce występuje więcej postaci ras innych niż biała niż w całej czterdziestce. Okazuje się, że w szeregach Armii Imperialnej służą mieszkańcy Bloku Indonezyjskiego, Oceanii, Anatolii, Partii, Kaukazu, Uralu, Krymu, Zanzibaru itp itd.
Polecam.
A tak w ogóle to imho lepiej czytać BL w oryginale, nie dość, że można podszkolić język, to często grafomański styl autorów nie razi tak bardzo, no i nie zgrzyta się zębami na tłumaczenia w stylu Brat Pancernik czy Oko Terroru.