trawa

Autor Wątek: From Hell po polsku  (Przeczytany 172285 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline wujekmaciej

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 782
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • City of Smoke...
Odp: From Hell po polsku
« Odpowiedź #360 dnia: Październik 09, 2008, 04:01:15 pm »
nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem ;) miękkie From Hell jest też cacy.

Offline ZBÓJCERZ

Odp: From Hell po polsku
« Odpowiedź #361 dnia: Październik 09, 2008, 05:52:33 pm »
To, że nie widziałeś reklamy w TV przed dobranocką, nie znaczy, ze wydawca nie poinformował w każdy możliwy dla niego sposób o tym wydaniu.

Zwykle jest tak, że jak coś się ukazuje to w dniu premiery wchodzisz do księgarni i kupujesz, a nie słyszysz, że komiksu to właściwie jeszcze nie ma, ale jak będzie to już nie będzie - bo były zapisy i wydrukowano tyle ile było zamówień :)   

Było na każdym portalu, tym forum i jego stronie. Ba, w Incalu chyba nawet byla przedsprzedaż tego w HC, jeśli mnie pamieć nie myli.

O tym właśnie napisałem - rynek komiksowy jest mały jak paznokieć chomika dlatego dzieją się takie rzeczy. Jak kupowałem ostatnią książkę Cobena to wszedłem do księgarni i miałem do wyboru twardą lub miękką oprawę. W przypadku komiksów nie marzę o czymś takim, ale fajnie jakby były dostępne chociaż kilka tygodni po premierze.   

W Stanach też są wydania kolekcjonerskie, których liczba jest ograniczona do zamówień Pre-Order.
Super! To u nas już jest jak w Stanach :)

Zgapiłeś się - trudno, musisz z tym żyć, a nie narzekać co chwila, ze Timof do Ciebie osobiście nie zadzwonił z ofertą.
O mnie się nie martw - i tak kupię to wydanie, tyle, że ktoś na tym dodatkowo zarobi. Po prostu pierwszy raz z taką praktyką się spotkałem, więc jestem zdziwiony. Skoro jednak twierdzisz, że to normalne działanie wydawców - także poza granicami naszego smutnego kraju, pozostaje mi więc posypać głowę popiołem i ze świnką skarbonką kontrolować sytuację na allegro :) 

Offline bąbielek

Odp: From Hell po polsku
« Odpowiedź #362 dnia: Październik 09, 2008, 05:55:23 pm »
Jak piwerszy raz?
A o Baranowskim nie słyszałeś? A jak timof "Blankets" wydawał to nie słyszałeś, że do n pierwszych preorderów była obwoluta?

Klick me up, klick me down.

Maciejaszek

  • Gość
Odp: From Hell po polsku
« Odpowiedź #363 dnia: Październik 09, 2008, 06:57:06 pm »
Gorzkie żale przybywajcie.  :neutral:

Offline Qbiak

Odp: From Hell po polsku
« Odpowiedź #364 dnia: Październik 09, 2008, 06:59:55 pm »
Jak piwerszy raz?
A o Baranowskim nie słyszałeś? A jak timof "Blankets" wydawał to nie słyszałeś, że do n pierwszych preorderów była obwoluta?

do wszystkich chyba preorderow. nie zeby to jakies zmaczenie mialo.

godai

  • Gość
Odp: From Hell po polsku
« Odpowiedź #365 dnia: Październik 09, 2008, 07:42:49 pm »
Zbójcerz, na boga. Na WIOSNĘ timof WSZĘDZIE podał, że jest zamknięty pre-order. Od ZAWSZE było wiadomo, że w dniu premiery będzie tylko SC. Które, zresztą, niektórzy, jak ja, sobie też w pre-orderze zamówili. Nie wiem, gdzie byłeś, ale od pół roku ta informacja była dostępna, trzeba było się postarać, żeby na nią nie natrafić na którymś z portali.

To jest, o ile mnie pamięć nie myli, pierwsza sytuacja, że jednocześnie wyszło wydanie HC i SC i każdy mógł sobie na kilka miesięcy wcześniej wybrać. Ewenement na skalę tego gównianego ryneczku.

Polakowi nigdy nie dogodzisz. Normalnie, to byś dostał SC i czekał 5 lat na HC, jak z Sandmanem. Lepiej by było?

Offline Gre

Odp: From Hell po polsku
« Odpowiedź #366 dnia: Październik 09, 2008, 07:55:29 pm »
ja widziałem jedno i drugie wydanie i powiem szczerze troche odetchnałem ze mam "jedynie" miekka oprawe bo wydanie w twardej nie zrobiło na mnie az tak duzego wrazenia niz sie spodziewałem.
Jedyne do czego moge mec watpliwosci to ta magiczna ksiazeczka która miałą byc dodatkiem do hc jej niestety nie widziałem:)
pozdro

Offline ZBÓJCERZ

Odp: From Hell po polsku
« Odpowiedź #367 dnia: Październik 09, 2008, 09:35:50 pm »
Normalnie, to byś dostał SC i czekał 5 lat na HC, jak z Sandmanem. Lepiej by było?

zdecydowanie tak :)

Offline niceman

Odp: From Hell po polsku
« Odpowiedź #368 dnia: Październik 09, 2008, 09:50:12 pm »
Komiksu jeszcze nie czytałem, spokojnie czeka na półce aż będę nań gotów, ale przeglądałem i wydanie w miękkiej okładce jest bardzo dobre. Sprawia wrażenie solidnego, papier dobry, można dosyć szeroko otworzyć. I mówię to jako fan twardych okładek. Gdy mnie najdzie to w przyszłości oddam do introligatora, oprawię w czarną skórę w czerwonym napisem i wydrukuję obwolutę na dobrym papierze, taką jak okładka wersji miękkiej. Serio, nie widzę problemu :)

Świetna sprawa, że była w ogóle możliwość kupienie obu wersji!
Człowiek bezdomny.

Offline mackey

Odp: From Hell po polsku
« Odpowiedź #369 dnia: Październik 09, 2008, 09:53:48 pm »
O tym właśnie napisałem - rynek komiksowy jest mały jak paznokieć chomika dlatego dzieją się takie rzeczy.
No własnie problemem jest to, że wcale tak nie napisałeś. Napisałeś , ze ityruje Cie postawa wydawcy, a nie to, ze mało komiksów sie u nas sprzedaje. A postawa wydawcy wynika głównie z w/w paznokcia. I wpuszczenie w tej sytuacji dwóch wersji do normalnego obiegu nie poprawi tego. Choćbyś nie wiem jak sie starał nas o tym przekonać. A znając życie tylko pogorszyłaby sytuacje zabierając jednemu z wydawców sporą część środków na wydawanie.
Może już następny post przyniesie jakiś mondry tekst ...

Offline kas1

Odp: From Hell po polsku
« Odpowiedź #370 dnia: Październik 10, 2008, 10:40:25 am »
Normalnie, to byś dostał SC i czekał 5 lat na HC, jak z Sandmanem. Lepiej by było?

zdecydowanie tak :)

Wynika z tego, że zwykły zazdrośnik jesteś ;).
Obrażasz wydawcę, który na to kompletnie nie zasługuje, twierdząc, że jaki rynek (a większośc twierdzi, że gówniany) taki wydawca. Timof najzwyczajniej w świecie dba o swoich klientów i pamiętając, że częśc osób marudziła, że Blankets jest w miękkiej oprawie postanowił specjalnie dla nich (i wszystkich innych chętnych) zrobic wersję HC. I chwała mu za to! To prawda, ze sporo osób kupiło po 2-3 egzemplarze na spekulację ale to chyba nie dziwi i nie jest to winą Timofa. Spekulacja nie narodziła się z chwilą wydania From Hell HC. Feralnego Majora do dnia dzisiejszego można kupic oryginalnie zapakowanego w folii, chociaż od premiery upłynął już kawałek czasu. Jedynym błędem Timofa było ujawnienie rodzaju dodatków, za które teraz zbiera cięgi. A nie wyrobił się z nimi zapewne nie ze swojej winy. Ja tam się nie obawiam. Na pewno je dostanę. A to, że trochę później? A co mi tam... Nie mam zamiaru z tego powodu siniec z nerwów przed monitorem.

I do tych co marudzą, że HC jest póżniej od SC. Wymieńcie swoje nieodebrane egzemplarze HC na już obecne na rynku SC. Myślę, że chętni się znajdą ;) 

Offline Dibbler

Odp: From Hell po polsku
« Odpowiedź #371 dnia: Październik 10, 2008, 01:26:38 pm »
Tym co kupili SC i tym którzy niecierpliwią sie z powodu opóźnienia dodatku polecam zapoznać sie ze stroną:

http://www.casebook.org/press_reports/

Zresztą cała strona www.casebook.org. jest godna polecenia dla tych, którzy interesują sie Kubą R.

Offline bąbielek

Odp: From Hell po polsku
« Odpowiedź #372 dnia: Październik 10, 2008, 01:28:35 pm »
O. Są nawet artykuły z Polski. Dzięki!

Klick me up, klick me down.

Offline ZBÓJCERZ

Odp: From Hell po polsku
« Odpowiedź #373 dnia: Październik 10, 2008, 04:23:12 pm »
Wynika z tego, że zwykły zazdrośnik jesteś ;).
wynika z tego, że nie lubię jak komiksy nie trafiają do czytelników, tylko do spekulantów :)

Obrażasz wydawcę, który na to kompletnie nie zasługuje, twierdząc, że jaki rynek (a większośc twierdzi, że gówniany) taki wydawca.

Dla Ciebie gówniany, a dla mnie po prostu mały. Nie ma co się obrażać. Większe wydawnictwa jak Egmont mogą pozwolić sobie na drukowanie całych nakładów w twardej oprawie, a mniejsze radzą sobie w inny sposób.

Timof najzwyczajniej w świecie dba o swoich klientów i pamiętając, że częśc osób marudziła, że Blankets jest w miękkiej oprawie postanowił specjalnie dla nich (i wszystkich innych chętnych) zrobic wersję HC. I chwała mu za to!

Slawa! Wybuduję drewnianego bożka Tomofa i będę oddawał mu cześć :) Cieszę się bardzo, że From Hell w ogóle u nas wyszło - z drugiej zaś strony wolałbym, żeby wydał go Egomont w twardej oprawie, bez internetowych list społecznych.

To prawda, ze sporo osób kupiło po 2-3 egzemplarze na spekulację ale to chyba nie dziwi i nie jest to winą Timofa.

pewnie, że nie - zawiniła Mandragora :)


Spekulacja nie narodziła się z chwilą wydania From Hell HC. Feralnego Majora do dnia dzisiejszego można kupic oryginalnie zapakowanego w folii, chociaż od premiery upłynął już kawałek czasu.

no właśnie, jak upłynie kawałek czasu - to wtedy mamy z sytuacją dość codzienną :)

Jedynym błędem Timofa było ujawnienie rodzaju dodatków, za które teraz zbiera cięgi. A nie wyrobił się z nimi zapewne nie ze swojej winy. Ja tam się nie obawiam. Na pewno je dostanę. A to, że trochę później? A co mi tam... Nie mam zamiaru z tego powodu siniec z nerwów przed monitorem.

jesteś wymarzonym konsumentem, nie marudzisz, nie narzekasz - życzyłbym sobie i wszystkim innym wydawców tylko takich klientów :)

I do tych co marudzą, że HC jest póżniej od SC. Wymieńcie swoje nieodebrane egzemplarze HC na już obecne na rynku SC. Myślę, że chętni się znajdą ;) 

To tak jakby ktoś kupił samochód i narzekał, że mu klimatyzacja nie działa a Ty mu mówisz, żeby zamienił na inny - bez klimatyzacji :) Jakieś inne dobre pomysły?

Offline spinoza

Odp: From Hell po polsku
« Odpowiedź #374 dnia: Październik 10, 2008, 05:43:31 pm »
A ja nie wolę. Cieszy mnie to że HC ma tylko z 250 (strzeliłem) osób. Bo lubię mieć coś czego inni nie mają i gadać sobie o tym na forum z garstką osób które też maja:) Przekształcam się powoli z czytelnika w czytelnika kolekcjonera i to mi się podoba:)

Ta, podsuwaj takie pomysły, to zaraz TAurus ogłosi, żeby kolejnego Q&C kupować w przedsprzedaży, a Manzoku roześle info, że Originals będą tylko dla tych, co wpłacą wcześniej kaskę.
Ale bym się zdrażnił.

 

anything