Autor Wątek: Najgorsi władcy  (Przeczytany 22395 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline evil-witch

Najgorsi władcy
« Odpowiedź #30 dnia: Czerwiec 16, 2003, 04:38:51 pm »
Solitaire....skąd wiesz czy chcieli dobrze wyłącznie dla siebie. No fakt na obiecankach sie skończyło . Przynajmniej teraz mamy z nimi spokój. Świat bez problemów byłby nudny.
on't worry, be hapy. from Cantus Angelus :P

Offline Gollum

Najgorsi władcy
« Odpowiedź #31 dnia: Czerwiec 17, 2003, 07:44:29 am »
Komuniści chcieli dobrze dla wszystkich. Idee są piękne, ale w obecnym świecie nierealne. Taki ustrój możnaby realizować za kilkaset lat.
Natomiast socjalizm z małymi modyfikacjami istnieje do dziś w Niemczech, Francji, Szczecji, Szwajcarii, USA i innych zamożnych krajach. Tam się o potrzebującego naprawdę dba. I to te kraje zaczęły budować socjalizm, a nie Polska i sąsiedzi. Bo my doń nie dorośliśmy, przeskoczyliśmy do socjaslismu wprost z feudalizmu, bo to co było przed wojną, zwłaszcza na wsiach, kapitalizmem nijak nie da się nazwać. A mistrz Mark pisał, że aby dojśc do socjalizmu, trzeba przejśc przez wszysrtkie etapy kapitalizmu.

Offline Solitaire

Najgorsi władcy
« Odpowiedź #32 dnia: Czerwiec 17, 2003, 08:41:41 am »
Cytat: "Gollum"
Komuniści chcieli dobrze dla wszystkich. Idee są piękne, ale w obecnym świecie nierealne. Taki ustrój możnaby realizować za kilkaset lat.

Ja bym nie ryzykował. Chcesz oprzeć ustrój na założeniu, że ludzie będą chcieli pracować dla innych? Ja wolę taki, w którym pracuja dla siebie, a wszyscy korzystają. Kapitalizm.
Cytuj
Natomiast socjalizm z małymi modyfikacjami istnieje do dziś w Niemczech, Francji, Szczecji, Szwajcarii, USA i innych zamożnych krajach. Tam się o potrzebującego naprawdę dba.

To jest kapitalizm z modyfikacjami. I czemu wrzuciłeś tu USA? Tam każdy dba o siebie, i dzięki mechanizmom rynkowym każdy ma szansę, żeby działać.
Cytuj
I to te kraje zaczęły budować socjalizm, a nie Polska i sąsiedzi. Bo my doń nie dorośliśmy, przeskoczyliśmy do socjaslismu wprost z feudalizmu, bo to co było przed wojną, zwłaszcza na wsiach, kapitalizmem nijak nie da się nazwać. A mistrz Mark pisał, że aby dojśc do socjalizmu, trzeba przejśc przez wszysrtkie etapy kapitalizmu.

Jasne, że trzeba. W innym wypadku gospodarka nie zniesie obciązenia świadczeniami i spowolnienia wzrostu. Jeśli już uda się dzięki uczciwej, kapitalistycznej pracy troszkę nadwyżki uciułać, to można się potem w rozdawnictwo bawić. Wciąż ze świadomością, że spowalnia to gospodarkę a tym samym nieuchronnie prowadzi do konieczności ponownego zaciśnięcia pasa. Jak w Niemczech i Francji dziś.
Już się gwiezdne poniszczyły zamiecie,
Cień się chwieje poróżniony z mogiłą,
Coś innego stać się pragnie na świecie,
Coś innego, niż to wszystko, co było.

Offline Michał Adam Kuc

Najgorsi władcy
« Odpowiedź #33 dnia: Czerwiec 18, 2003, 07:37:39 am »
Cytat: "Gollum"
Cytat: "evil-witch"
Np. pomysł Hitlera na wymordowanie Żydów nie był tym najgorszym. Gdyby do tego doszło nie byłóby teraz takich problemów z Izraelem jak teraz.

Gdyby zrealizowano inny pomysł, nie byłoby Niemców. Pod koniec wojny ktoś rzucił hasło, by wszystkich Niemców, którzy ocaleją, wysterylizować. Któryś z wielkiej trójki bardzo go popierał. Nie pamiętam jednak, czy był to Roosevelt czy Churchill.


Zgadza się. Pomysł był nie tyle Roosevelta, ale wywodził się z Ameryki. Był nawet tematem obrad Kongresu.

Offline Michał Adam Kuc

Najgorsi władcy
« Odpowiedź #34 dnia: Czerwiec 18, 2003, 07:47:34 am »
Cytat: "Gollum"
...przeskoczyliśmy do socjaslismu wprost z feudalizmu, bo to co było przed wojną, zwłaszcza na wsiach, kapitalizmem nijak nie da się nazwać...


  Nie mogę, muszę! Czym według Ciebie jest feudalizm? Stosujesz kryterium prawne czy społeczne? Jakoś tak dziwnie żadne z nich nijak się ma do sytuacji Polski przed wojną.
  Strasznie wk.... mnie jak ludzie biorą terminy: "średniowiecze", czy "feudalizm" jako synonimy ciemnoty, zacofania i wszystkiego co tylko najgorsze, nie zwracając żadnej uwagi na to co one rzeczywiście znaczą. I już pomijam fakt, iż wiedza o okresach historycznych dotyczących tychże pojęć jest u nich z reguły mizerna. Ostatniego akapitu nie bierz do siebie, jest to niejako bardzo ogólna konkluzja.

Offline Gollum

Najgorsi władcy
« Odpowiedź #35 dnia: Czerwiec 18, 2003, 01:59:04 pm »
Cytat: "Michał Adam Kuc"
Czym według Ciebie jest feudalizm? Stosujesz kryterium prawne czy społeczne? Jakoś tak dziwnie żadne z nich nijak się ma do sytuacji Polski przed wojną.

Przedwojenny chłop różnił się od tego za króla Stasia czy Zygmunta praktycznie tylko tym, że mógł ziemię rzucić w cholerę i pójść sobie. Tylko za bardzo nie miał gdzie przy ówczsenym bezrobociu, a Siczy już dawno nie było. Jeśli nie miał ślacheckiego rodowodu, to nie miał szans na karierę. Wyjątki to politycy chłopscy (Witos, Rataj i inni). Krótko mówiąz, chłop był nadal przywiązany do ziemi, tyle że nie prawnie, lecz ekonomicznie. Musiał zostać na roli, bo z ziemi mógł wyżywić rodzinę.

Offline Watcher

Najgorsi władcy
« Odpowiedź #36 dnia: Lipiec 23, 2003, 09:21:04 am »
Cytat: "Gollum"

Przedwojenny chłop różnił się od tego za króla Stasia czy Zygmunta praktycznie tylko tym, że mógł ziemię rzucić w cholerę i pójść sobie.
I to "praktycznie tylko tym" sprawia, że mówienie tu o feudalizmie jest bzdurą :)

Cytuj

Tylko za bardzo nie miał gdzie przy ówczsenym bezrobociu, a Siczy już dawno nie było.
Tu znowu uogólniasz. II RP nie cały czas była w kryzysie. Od 1935 można było zatrudnić się przy budowie COP na przykład.

Cytuj

 Jeśli nie miał ślacheckiego rodowodu, to nie miał szans na karierę. Wyjątki to politycy chłopscy (Witos, Rataj i inni).
To bzdura. Potomków szlachty było już w Polsce bardzo mało po tych wszystkich powstaniach, zsyłkach i emigracjach. Większość ówczesnej ludności miejskiej zaczęli stanowić byli chłopi, wśród elit byli często dawni mieszczanie. Sytuacja społeczna zmieniała się, wolno - ale jeśli nie chcemy rewolucji, to takie procesy zawsze są wolne.

Cytuj

 Krótko mówiąz, chłop był nadal przywiązany do ziemi, tyle że nie prawnie, lecz ekonomicznie. Musiał zostać na roli, bo z ziemi mógł wyżywić rodzinę.
To się nazywa kapitalizm, nie feudalizm.
Marcet sine adversario virtus

Offline Michał Adam Kuc

Najgorsi władcy
« Odpowiedź #37 dnia: Sierpień 03, 2003, 07:38:43 pm »
Cytuj

 Krótko mówiąz, chłop był nadal przywiązany do ziemi, tyle że nie prawnie, lecz ekonomicznie. Musiał zostać na roli, bo z ziemi mógł wyżywić rodzinę.
To się nazywa kapitalizm, nie feudalizm.[/quote]

Tia. Niestety "kapitalizm" nie oznacza "jedynie słusznego ustroju, uszczęśliwiajacego ludzi". To co było przed wojną, to był "zwierzecy" kapitalizm rodem z XIX stulecia. Tak nawiasem mówiąc, to jaki mamy dzisiaj?

Offline Gollum

Najgorsi władcy
« Odpowiedź #38 dnia: Sierpień 11, 2003, 06:28:41 am »
Cytat: "Solitaire"
To jest kapitalizm z modyfikacjami. I czemu wrzuciłeś tu USA? Tam każdy dba o siebie, i dzięki mechanizmom rynkowym każdy ma szansę, żeby działać.
Cytuj

W USA też jest dobrze rozbudowany system pomocy społecznej. Spore pieniądze za sam fakt że żyją dostają m.in. Indianie w rezerwatach. Ale tu jest pomoc konkretna; z góry wiadomo, że na pustyni, gdzie te rezerwaty są, żadnego biznesu się nie ukręci. Niw wierzę, by nie było też normalnej pomocy społecznej, choćby zwanej organizacjami charytatywnymi. W USA, jesli nie chcesz, to z głodu nie umrzesz, bo zawsze ktoś pomoże. A w Polsce masz na to dużą szansę.

Offline Solitaire

Najgorsi władcy
« Odpowiedź #39 dnia: Sierpień 11, 2003, 09:08:21 am »
Cytat: "Gollum"
W USA, jesli nie chcesz, to z głodu nie umrzesz, bo zawsze ktoś pomoże. A w Polsce masz na to dużą szansę.

A nie umrzesz dlatego, że bez problemu podłapiesz jakąś pracę. Ty najwyraźniej uważasz, że w Polsce można umrzeć z głodu, bo w razie czego państwo daje za mało... Powiedz mi w takim razie, co się dzieje z pieniędzmi społeczeństwa, skoro ono samo nie jest w stanie stworzyć sobie miejsc pracy a państwo nie ma na rozdawnictwo. Ktoś je najwyraźniej marnuje. Uwierz w obywateli a nie w aparat pomocy społecznej, Gollum. Daj im szansę a podniosą gospodarkę.
Już się gwiezdne poniszczyły zamiecie,
Cień się chwieje poróżniony z mogiłą,
Coś innego stać się pragnie na świecie,
Coś innego, niż to wszystko, co było.

Offline Gollum

Najgorsi władcy
« Odpowiedź #40 dnia: Sierpień 11, 2003, 02:41:32 pm »
Cytat: "Solitaire"
A nie umrzesz dlatego, że bez problemu podłapiesz jakąś pracę.

I o to przecież chodzi.
Jankesi w tworzeniu nowych miejsc pracy są berzkonkurencyjni. Gdy za starszego Busha przycisnął ich kryzys, doszło nawet do tego, że w USA zaczęto produkować... gwoździe. Od niepamiętnych czasów w Stanach ich nikt nie robił; taniej było sprowadzać. I te gwoździe szły, bo reklamowano je jako pierwsze amerykańskie.

Offline Dark Elf king

Najgorsi władcy
« Odpowiedź #41 dnia: Sierpień 26, 2003, 03:19:52 pm »
Dużo było tych nieporadnych władców np Ludwik XVI ale nie wiem czy chodzi też o wspóczesnych

Offline Ginger

Najgorsi władcy
« Odpowiedź #42 dnia: Wrzesień 03, 2003, 03:29:48 pm »
Chcieli wysterylizować Niemców? Poważnie? Roosvelt i spółka? Hmmm... Widzę, że nie tylko pan A.H. miał dziwne pomysły...
Zna ktoś jakieś szczegóły?
ww.landscaper.prv.pl < moje wyprawy

Offline Baldwin

Najgorsi władcy
« Odpowiedź #43 dnia: Wrzesień 03, 2003, 03:37:34 pm »
Cytat: "Ginger"
Chcieli wysterylizować Niemców? Poważnie? Roosvelt i spółka? Hmmm... Widzę, że nie tylko pan A.H. miał dziwne pomysły...
Zna ktoś jakieś szczegóły?


Jesli chcesz sie odniesc do jakiegoś fragmentu dyskusji, który był kilka czy kilkanaście postów wczesniej, to korzystaj z cytatów.Przy pomocy tej opcji przybliżysz innym, czego twój post sie tyczy i nikt nie będzie musiał skakac po wiadomościach szukając atku.

Offline Gollum

Najgorsi władcy
« Odpowiedź #44 dnia: Wrzesień 04, 2003, 08:01:28 am »
Cytat: "Ginger"
Widzę, że nie tylko pan A.H. miał dziwne pomysły...

To nie były wcale dziwne pomysły. Jeśli w ciągu nieco ponad dwudziestu lat ten sam naród wszczyna dwie straszliwe wojny, a nieco wcześniej też zachowuje się agresywnie (vide wojny z Austrią, Danią i Francją w drugiej połowie XIX wieku), to nie ma żadnej gwarancji, że tego samego nie powtórzy za następnych ileś tam lat. A jeśli sie ów naród fizycznie wyeliminuje, wtedy może nie będzie absolutnego spokoju, ale na pewno będzie bezpieczniej.

 

anything