Tak na zdrowy rozum, to gdyby matrix istniał to nigdy nie pozwoliłby na stworzenie takiego filmu. Żeby trzymać ludzi w niewiedzy.
Z drugiej jednak strony maszyny mogły pomyśleć, że ludzie pomyślą to co napisałem wyżej i film puściły.
(...)
Idąc dalej - maszyny mogły pomyśleć, że my pomyślimy, że one pomyślały o tym, że my pomyślimy, że puściły ten film, bo pomyslały, że my pomyslimy, że one pomyślały, że puszczą flm to my pomyślimy, że matrixa nie ma i filmu nie puściły.
(...)
A na koniec jedno wielkie:
SIC!
Tego nie da się rozwiązać, tak jak nie udowodnisz istnienia Boga poprzez rozum.