trawa

Autor Wątek: $$$? Czyli rozpiski tanie na drugie śniadanie :D  (Przeczytany 12756 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Raistlin

$$$? Czyli rozpiski tanie na drugie śniadanie :D
« Odpowiedź #45 dnia: Maj 29, 2003, 07:47:53 am »
TAK VAT PODNIESLI, ALE JA NADAL MAM ZNIZKE :D
quote]Zobowiązuję się zjeść swój kapelusz, jeśli w ciągu dwóch lat po wyjściu AB WE na jakimś Masterze w Polsce będzie 3 WE w pierwszej piątce.
[/quote]

Jacek Jedynak

Offline Cyel

$$$? Czyli rozpiski tanie na drugie śniadanie :D
« Odpowiedź #46 dnia: Maj 29, 2003, 10:30:47 am »
Jeszcze coś odnośnie samoróbek. Kweethul, mówisz, że do ich wykonywania potrzebne są umiejętności manualne ... owszem, poniekąd to hobby polega na doskonaleniu swoich umiejętności manualnych. Przecież, oprócz gry, jest równie ważny aspekt <malarsko modelarski>. I tak jak w przypadku gry, gdzie swoje umiejętności polepszasz grając, tak samo  z malowaniem i konwersjami, stajesz się coraz lepszy malując i konwertując. Własnoręczne zrobienie maszyn goblińskich jest naprawdę łatwe, o czym przekona się każdy, kto spróbuje.

Offline Cwany

$$$? Czyli rozpiski tanie na drugie śniadanie :D
« Odpowiedź #47 dnia: Maj 29, 2003, 12:38:05 pm »
Cyel masz moze jakies fotki tych swoich maszyn z chceia chcialbym zobaczy co ty tam wykombinowales

Offline rhion

$$$? Czyli rozpiski tanie na drugie śniadanie :D
« Odpowiedź #48 dnia: Maj 29, 2003, 01:37:58 pm »
Cytuj
Własnoręczne zrobienie maszyn goblińskich jest naprawdę łatwe, o czym przekona się każdy, kto spróbuje.  

Podobnie jest z bolcem Ved u DE. Ja taki jeden sobie zrobilem z czystej przekory, chcialem zobaczyc czy sie da i sie dalo. Potem nie mówiac nikomu wziolem go do klubu i postawilem. Bitwa sie skonczyla i nic nikt sie nie zorientowal, potem kazalem przyjrzec sie dokladniej i powiedzieli mi- "no pomalowales w koncu ten beltnik tylko nie bardzo ci wyszedl"- {przyznaje ze spartoczylem malowanie}, ale jakiez bylo ich zdziwienie, gdy wzieli go do renki i zobaczyli, ze jest o wiele lzejszy od drugiego.
Wyglada dokladnie jak orginal i nawet jak stoi obok niego orginal, to trudno sie zorietowac. Mala wada jest taka, ze na bokach orginalu w tym wglembieniu, jest wyryty wzorek, jakas glowa czy cos tam, a w moim nie ma ;-( .
{mialem nawet zamiar dorobic jeszcze 5 ale zapal mi opadl jak wycofano CG z turniejów w Polska i tak mam ta piatke wpól zrobiona -na wakacje jak bede mial wiecej czasu to skoncze.}
They are the lords of destruction, the harbringers of doom
and wherever they go, they leave only dead and dying in ther wake.

They are the DARK ANGELS"

Offline Dracon2

$$$? Czyli rozpiski tanie na drugie śniadanie :D
« Odpowiedź #49 dnia: Maj 29, 2003, 01:47:27 pm »
nie nie wiedziałem bo w Dragonie nie kupuje, a kupuje w Iskrze

Offline Cwany

$$$? Czyli rozpiski tanie na drugie śniadanie :D
« Odpowiedź #50 dnia: Maj 29, 2003, 01:55:19 pm »
rhion a z czego robiles (chodzi o material) ?

Offline rhion

$$$? Czyli rozpiski tanie na drugie śniadanie :D
« Odpowiedź #51 dnia: Maj 29, 2003, 02:18:20 pm »
Cytat: "Cwany"
rhion a z czego robiles (chodzi o material) ?

dokladnie ze wszystkiego co bylo pod reka:
skrzydla , boki , podstawe, ogon i tylnia noga z listewki drewnianej gr 0,5cm szeroka na 1,5 cm odpowiednio pocieta i spilowana pilnikiem i papierem sciernym. Groty beltów z takich wiekszych wykalaczek tez trza bylo odpowiednio rzezbic. Grubszy papier uzywalem do zgrubien na skrzydlach, wszystkie zdobienia zrobilem ze zwyklego drutu z transformatora lub jakis obcietych plastikowych czesci, a przednie nogi z plastikowych zlonczen jakie zostaja po wycieciu figórek.{dodam ze uzywalem noza kuchennego, nozyczek do paznokci, pilnkia okraglego i plaskiego, a wszysko kropelka skleilem czyli nie uzywalem niczego czego kazdy w domu nie ma}

: )
They are the lords of destruction, the harbringers of doom
and wherever they go, they leave only dead and dying in ther wake.

They are the DARK ANGELS"

Offline Cwany

$$$? Czyli rozpiski tanie na drugie śniadanie :D
« Odpowiedź #52 dnia: Maj 29, 2003, 02:25:13 pm »
no niezle sam tez sprubuje cos zrobic:)

Offline sas

$$$? Czyli rozpiski tanie na drugie śniadanie :D
« Odpowiedź #53 dnia: Maj 29, 2003, 02:49:18 pm »
maszyny cyela są po prostu lepsze od oryginałów, szczególnie stone throwery, po prostu cudo.
a macie może pomysł co wsadzić arieli jako łuk? wszystkie łuki są dla niej za małe i mam kłopot.

Ave Loren!
one more beer and heavy metal and i'm just fine" - Manowar, Return of the Warlord

"if you are not in metal - you are not my friend"
- ciekawe czyje to moze byc ;P

Offline _Wychwethyl_

$$$? Czyli rozpiski tanie na drugie śniadanie :D
« Odpowiedź #54 dnia: Maj 29, 2003, 03:20:16 pm »
Moze wlasnie takie "skrzydlo" od bolca DE. (lekko skonwertowane of coss)
FB: Wood Elves; Imperium
Konfrontacja: Gryfy, Lwy , Cynwalle,
WH40K: Imperial Guard

Offline Cwany

$$$? Czyli rozpiski tanie na drugie śniadanie :D
« Odpowiedź #55 dnia: Maj 29, 2003, 03:37:33 pm »
ja bym sie chetnie bym sie dowiedzil jak zrobic takiego lobbera orkowskiego:)

Kweethul_the_Terrible

  • Gość
$$$? Czyli rozpiski tanie na drugie śniadanie :D
« Odpowiedź #56 dnia: Maj 29, 2003, 04:51:47 pm »
Cytat: "Cyel"
Jeszcze coś odnośnie samoróbek. Kweethul, mówisz, że do ich wykonywania potrzebne są umiejętności manualne ... owszem, poniekąd to hobby polega na doskonaleniu swoich umiejętności manualnych. Przecież, oprócz gry, jest równie ważny aspekt <malarsko modelarski>. I tak jak w przypadku gry, gdzie swoje umiejętności polepszasz grając, tak samo  z malowaniem i konwersjami, stajesz się coraz lepszy malując i konwertując. Własnoręczne zrobienie maszyn goblińskich jest naprawdę łatwe, o czym przekona się każdy, kto spróbuje.

Eee... okej, no comments. Jeśli twierdzisz, że trening czyni mistrza (albo, jak mówią nasze informatyczki- miszcza), to chyba nie widziałeś moich figurek. Właściwie te później pomalowane różnią się od wcześniejszych tylko ilością farby na nie wylanej  :P  ... A o moich konwersjach nawet nie wspomnę- Sadow widział i kazał mi zamiast tych szkaradztw wystawić proxy...

Co do Mortimera- ludzie, jak on może takie niskie ceny utrzymywać??? Czy on przypadkiem nie dokłada do tego interesu? U nas w Białymstoku był 1 (słownie: jeden) sklep, który sprzedawał figurki z WARHAMMERA, ale zrezygnowali, bo się nie opłacało. A ich figurki były droższe od figurek Mortimera (nawet po dodaniu kosztów wysyłki!)... to jak ten gość się na rynku trzyma???

Offline Raistlin

$$$? Czyli rozpiski tanie na drugie śniadanie :D
« Odpowiedź #57 dnia: Maj 29, 2003, 05:17:39 pm »
prubowal ktos moze przerabiac he archerow na wood elfickich :?:  :?:
quote]Zobowiązuję się zjeść swój kapelusz, jeśli w ciągu dwóch lat po wyjściu AB WE na jakimś Masterze w Polsce będzie 3 WE w pierwszej piątce.
[/quote]

Jacek Jedynak

Offline Cwany

$$$? Czyli rozpiski tanie na drugie śniadanie :D
« Odpowiedź #58 dnia: Maj 29, 2003, 05:17:41 pm »
najlepiej to bybylo go zapytac
ale pewno ma jakies kontakty co se taniej zalatwia

Offline wste

$$$? Czyli rozpiski tanie na drugie śniadanie :D
« Odpowiedź #59 dnia: Maj 29, 2003, 05:50:49 pm »
Gratuluje wszystkim, ktorzy sami robią swoje figurki. Czasem jednak nie wygląda to najlepiej. Pamiętam na Karak Rast był taki jeden co miał Chariota z klocków Lego : ) nie wyglądalo to za dobrze.

wste
edwo słoneczko uderzy
W okno złocistym promykiem,
Budzę się hoży i świeży
Z antypaństwowym okrzykiem.
(...)
Niech się ciężarem tym ze mną
Podzieli któryś z rodaków!
Mój Boże ile tam siedzi
Głupich endeckich pismaków.

Tuwim

 

anything