tak, to nie tylko shojo, czasami panie z CLAMPA robią jakieś dziwne shounen-ai'owe masakry... no dobra, Tokyo Babilon ma jeszcze ręce i nogi, Xa też można przeżyć... ale tak naprawdę to z tych najlepszych wszystko zostało w Polsce wydane, oprócz TRChronicle.
Generalnie paniom mam jedno do zarzucenia - miałkość fabuły. Obrazki są śliczne aż w dołku sciska, męski typ urody idealnie wpasowany w moje gusta, naprawdę wielbię je wręcz na kolanach od strony wizualnej. ale nie czarujmy się - fabularnie to panie stoją pod psem. ilość dziur, którymi ich pozycje są naćkane, dość zręcznie zamaskowane jakąś mroczno-emo filozofią, skutecznie potrafi mnie czasem odstraszyć. czytam tylko wtedy, gdy mam dobry nastrój i dużą dozę tolerancji w zapasie. Albo czytam pozycje, ktore z założenia nie mają być poważne AŻ TAK.
zamiast słabych mang CLAMPa wolałabym widzieć na rynku polskim tytuly naprawdę dobre jak Fruit's Basket czy Trigun.