Autor Wątek: Kaczor Donald  (Przeczytany 472305 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Bartez

Kaczor Donald
« dnia: Czerwiec 08, 2007, 06:07:17 pm »
Co sądzicie o tym fajnym zabawnym komiksie? Ja lubie go za humor, i co tydzien kupuję 440 katkowe komiksiki a co miesiąc Giganty :)
aruto Fan
Dragon Ball Fan
Neon Genesis Evangelion Fan
Asuka Fan
ATI User
Coca Cola Drinker
MuOnline Fan

Offline Ziemniakento

Odp: Kaczor Donald
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 08, 2007, 07:34:34 pm »
Wspomnienie dzieciństwa...mgiełka z przed lat...pierwsza przygoda z komiksem...
Ale już nie czytam. Nie śmieszy mnie  ;)

Offline Michi13

Odp: Kaczor Donald
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 08, 2007, 08:19:16 pm »
eeeeeeee mnie tam nigdy nie pociągał. :)

Offline empro

Odp: Kaczor Donald
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 08, 2007, 08:24:03 pm »
kur*a nastepny, toż sie tego forum czytac nie daje ostatnio  :roll:
ludzie, myślcie trochę  :!:

 :evil:

Offline Bartez

Odp: Kaczor Donald
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 08, 2007, 08:48:44 pm »
Co ci przeszkadza w tym temacie? To był (jest) wielki hicior! I nie przeklinaj, bo to nie ładnie :)
aruto Fan
Dragon Ball Fan
Neon Genesis Evangelion Fan
Asuka Fan
ATI User
Coca Cola Drinker
MuOnline Fan

Offline Anonimowy Grzybiarz

Odp: Kaczor Donald
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 09, 2007, 10:44:10 am »
Cytat: "Ziemniakento"
Wspomnienie dzieciństwa...mgiełka z przed lat...pierwsza przygoda z komiksem...
Ale już nie czytam. Nie śmieszy mnie  ;)


To tak jak u mnie... Tylko nie pierwsze spotkanie z komiksem. U mnie to Batman był a nie jakiś tam Kaczor :p Nie wiem, co 17 letniego chłopaka może śmieszyć w Donaldzie...
Jedynego kaczora jakiego jeszcze uznaję to Sknerus rysowany i wymyślany przez Dona Rosse, jedynego prawdziwego mistrza Kaczogrodu(nie się Barks schowa).

Pozdrawiam

Offline C.H.U.D.Y.

  • Redakcja KZ
  • Szafarz bracki
  • *
  • Wiadomości: 2 231
  • Total likes: 0
  • Angry Comic Book Nerd
    • KZ
Odp: Kaczor Donald
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 09, 2007, 10:56:51 am »
Ochraniam empro całym ciałem i duszą  :!: Gdzie się pojawiła elita tego forum? Gdzie się pojawili ci wszyscy userzy, którzy zanim napisali nowy topic zastanowili się jak rozwinąć post, zeby kogoś zachęcić do dyskusji?

Jak się czyta posty Barteza i Grzybiarza to można doznać szewskiej pasji....  :cry:

Ale koniec biczowania naszych "łowców postów"  :!: Przejdźmy do rzeczy....

Dla mnie również Kaczor Donald również jest jakimś reliktem przeszłości, aczkolwiek przyznam się szczerze że bardziej go oglądałem, aniżeli czytałem. Dzisiaj pierwsze 25 tomów giganta leży w piwnicy, oplecione pajęczynami i dość porządną warstwą kurzu. Kiedyś nawet mi się to podobało, ale teraz uważam ten komiks za zwykłą bulwarówkę. Ani to nie śmieszne, ani poważne (w końcu to komiks dla dzieci). Niemniej jednak nie wynika to zmian przychodzących wraz z wiekiem. Tylko dwa komiksy o Kaczorze Donaldzie leżą na mojej półce komiksowej. Są to dwa polskie wydania "życia i czasów Sknerusa McKwacza" Carola Barksa. Mnie osobiście ta historia poruszyła. Z jak dziecinną prostotą autor ukazał piękną historię o ciężkiej pracy, relacjach rodzinnych, problemach socjologicznych. Humor wykwintny, aczkolwiek w większości wypadków sytuacyjny. I do tego jedna z najbardziej szczegółowych animowanych kresek, jakie widziały moje oczy. "Życie i Czasy Sknerusa McKwacza" to równeiz komiks, ukazujący konsekwencje bycia egoistą, zamkniętym w sobie na uczucia innych, nawet rodziny. Na szczęście komiks ten nie robi tego w sposób moralizatorski, co może być nazbyt denerwujące.

Jeżeli coś miałbym polecić z Kaczora Donalda, jeżeli coś z Kaczora Donalda miałoby przetrwać długi czas, to z pewnością jest to komiks Barksa.

P.S. Zwykle tego nie robię, bo nie lubię zniżać się do tego typu praktyk, ale muszę to zrobić... Grzybiarz - ty lepiej sie schowaj z swoimi postami. Dzięki temu wiele osób oszczędziłoby wiele czasu na przeglądaniu tego forum.

Offline Igel

Odp: Kaczor Donald
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 09, 2007, 11:33:26 am »
Błagam, niech moderator z każdego forum da osta temu kolesiowi i wlepi się mu bana! Przez takich ludzi nie da się już normalnie czytać forum!

To tylko Kwestia czasu.
Bartez - zakładając temat - uzasadniamy dokładnie własne zdanie na temat danej pozycji/autora itd. Staramy się nie pisać postów "jednolinijkowych" nie wnoszących wiele do dysksji - za pisanie takich postów, które są wycinane - można dostać Ostrzeżenie.
graves

Offline spidey

Odp: Kaczor Donald
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 09, 2007, 12:54:21 pm »
Do dzisiaj czytam wszelkie wydania specjalne autorstwa Carla Barksa i Don Rosy i szczerze mówiąc śmieszy mnie gdy widzę wypowiedzi 13-14-latków, którzy to chcą pokazać jacy są dorośli i wyrażają swoją pogardę dla tego typu komiksów. Co jak co, ale mówienie złego słowa na Barksa to po prostu bluźnierstwo.

Offline Anonimowy Grzybiarz

Odp: Kaczor Donald
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 09, 2007, 02:06:14 pm »
Cytat: "C.H.U.D.Y."
Tylko dwa komiksy o Kaczorze Donaldzie leżą na mojej półce komiksowej. Są to dwa polskie wydania "życia i czasów Sknerusa McKwacza" Carola Barksa. Mnie osobiście ta historia poruszyła. Z jak dziecinną prostotą autor ukazał piękną historię o ciężkiej pracy, relacjach rodzinnych, problemach socjologicznych.


A nie chodzi Ci czasem o "Zycie i czasy..." Dona Rosy? Jeśli się nie mylę, to Egmont wydał dwa wydania 'Życia..." właśnie Dona Rosy :arrow: http://www.komiks.gildia.pl/tworcy/don_rosa, a nie Carla Barksa. Na komiks.gildia.pl też nic na ten temat nie ma... :arrow:http://www.komiks.gildia.pl/tworcy/carl_barks Ale mogę się mylić i coś mogło mi umknąć. Proszę nie krzyczeć...

Pozdrawiam


http://www.komiks.gildia.pl/tworcy/don_rosa

Offline graves

Odp: Kaczor Donald
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 09, 2007, 05:29:21 pm »
No dobra, powycinałem. Michi ma upomnienie - kolejne posty tego typu, od którego rozpoczął się ten spamociąg - grozi ostrzeżeniem.
Bartez - moje pisemne ostrzeżenie nie podziałało - masz Ostrzeżenie. Skoro jest to jednak 3 ostrzeżenie- zapraszamy na forum za 3 miesiące.
pozdrawiam
graves
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline Weil Deshalb

Odp: Kaczor Donald
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 09, 2007, 07:47:54 pm »
Cytat: "C.H.U.D.Y."
Tylko dwa komiksy o Kaczorze Donaldzie leżą na mojej półce komiksowej. Są to dwa polskie wydania "życia i czasów Sknerusa McKwacza" Carola Barksa. Mnie osobiście ta historia poruszyła. Z jak dziecinną prostotą autor ukazał piękną historię o ciężkiej pracy, relacjach rodzinnych, problemach socjologicznych. Humor wykwintny, aczkolwiek w większości wypadków sytuacyjny. I do tego jedna z najbardziej szczegółowych animowanych kresek, jakie widziały moje oczy. "Życie i Czasy Sknerusa McKwacza" to równeiz komiks, ukazujący konsekwencje bycia egoistą, zamkniętym w sobie na uczucia innych, nawet rodziny. Na szczęście komiks ten nie robi tego w sposób moralizatorski, co może być nazbyt denerwujące.

Jeżeli coś miałbym polecić z Kaczora Donalda, jeżeli coś z Kaczora Donalda miałoby przetrwać długi czas, to z pewnością jest to komiks Barksa.


Pomijając fakt, że (jak wspomniał już Grzybiarz) ten komiks wyszedł spod ręki Dona Rosy, to się zgadzam całkowicie :)

Do Donalda mam sentyment, bo uczyłem się na nim czytać. Kaczory Donaldy wyrzuciłem, ale parę Gigantów mam wciąż. Podobały mi się różne smaczki tłumaczy, np. egzorcysta Kuba Wyndrowyncz. Polecam też komiks Co ryba zje, nie utonie z numeru 12/99.
Artysta Znany Niegdyś Jako I.Inni.

Curses upon you, Thomas Construction! Humanity will remember you as another Judas, if we aren’t all destroyed!

Offline OOllaaffeekk

Odp: Kaczor Donald
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 10, 2007, 11:21:00 am »
No ja też pamiętam te wszystkie sterty Kaczora Donalda. Potem stwierdziłem, że nie ma sensu wydawać tyle kasy na coś takiego (niby taki dorosły już byłem) i przestałem, a cały zbiór wyrzuciłem. Jednak kupiłem te: "Życie i Czasy Sknerusa Mckwacza" - mam 3 części, które rzeczywiście są Don Rosy. Do tego zacząłem zbierać giganty, które możę i nie bawią jak kilka lat temu, za to dalej są miłą i lekką lekturą, która przyciąga wspomnienia.

Offline C.H.U.D.Y.

  • Redakcja KZ
  • Szafarz bracki
  • *
  • Wiadomości: 2 231
  • Total likes: 0
  • Angry Comic Book Nerd
    • KZ
Odp: Kaczor Donald
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 10, 2007, 11:41:45 am »
Kurcze, mam tylko dwa tomy Sknerusa Rosy. Czy trzeci jest jeszcze gdziekolwiek dostępny?

Offline Anonimowy Grzybiarz

Odp: Kaczor Donald
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 10, 2007, 11:48:36 am »
Trzeci tom to Kaczor Donald Wyadanie Specjalne 1: Sknerus. Ja mam pierwszy tom Życia, Sknerus, a trzeciego tomu (okładka przedstawia Sknerusa na Żyrafie) nie mogę nigdzie dostać :( Gdyby ktoś chciał się pozdyć piszcie na PW.

Pozdrawiam

P.S. Chudy - ostatnio na Allegro widziałem.