Przejrzałem własnie cały rocznik 2008 na Inducks i Wam napiszę, że sprawa była kapitalna. Cały czas Rosy, Barksy (często długie), a jak nie, to Roty i inne dobre nazwiska. A przełom 2008/2009 to już musiała być dla ówczesnych dzieciaków bajka: 49/2008: Spryciarz z Panamy Rosy, 52/2008: Opowieść przedświąteczna Barksa. No i od razu 1/2009 z kultowym 10-stronicowcem Barksa pt. Na zakłady nie ma rady, a 2/2009 to Zaklęta klepsydra Barksa. Faktycznie złoty okres. Widać, że naczelny starał się jak mógł.
Wtedy ,,naczelnym'' był pan Grzegorz Rutkę (bardzo dobra osoba na właściwym stanowisku), Kaczor Donald był tygodnikiem i sprzedawał się 2 razy lepiej niż teraz (radef ma pewnie dokładniejsze dane). No i były numery podwójne, a teraz ich nie ma. I mniej więcej od 2010 czy 2011 centrala Egmontu w Danii wprowadziła masę absurdalnych ograniczeń i blokad i przez to wpływ polskiej redakcji na komiksy wydawane w KD znacząco spadł. No i teraz nie można dawać komiksów dłuższych niż 20 stron (był tylko 1 taki komiks a mianowicie ,,Trochę inna myszka'' z kd 2013-12). 1 długi komiks od 2,5 roku chyba. I komiksów Barksa i Rosy jest teraz zdecydowanie mniej (wiem, że rosy wydano już dużo w Polsce , ale można wydać to co jeszcze nie wydano. No i jeszcze Barks jest). I to nie tak, że nie ma skąd brać, bo można brać z carl barks samlede warker.
Lata 2008-2009 rzeczywiście były bardzo dobre w historii Kd . Do roku 2011r. było jeszcze przyzwoicie a od roku 2012 , a zwłaszcza 2013r. nastąpił znaczący spadek w dół jakości KD . Wprowadzono jakieś wątpliwej jakości eksperymenty typu ,,Od czapki''.
Krótka statystyka:
2013r.
DaniaWydano aż
19 komiksów Barksa w tym 7 tenpagerów, które mogą być bez przeszkód opublikowane w KD.
PolskaWydano TYLKO
2 komiksy Barksa z tego 1 to reprint (chodzi o ,,Wielką Paradę Wielkanocną'').
Czyli widzimy, że Duńczycy wydają w różnych wydaniach (Anders And i Anders And Extra) komiksy Barksa i zabraniają (lub polska redakcja ich nie daje) wydawania ich w Polsce. O ile długie komiksy rzeczywiście mogą być ,,trochę za długie'' to tenpagery mogłyby w KD być. Trzeba dodać, że 90 % wszystkich tych komiksów wydanych w Danii nigdy nie były wydane w Polsce.
Redakcja próbuje nam wmówić, że niby małe dzieci, które stanowią większość czytelników KD uznają te komiksy za staromodne i nie zrozumieją, że postacie mogą nie mieć kontaktu ze światem , bo przecież są komórki i , że dzieci nie wiedzą co to jest cyrk. Mocno naciągane.
Ale aż tak źle to nie ma . Bo numery KD w tym roku (2014r.) poza numerami 6-7 + parę numerów z poprzedniego roku trzymają też wysoki poziom. Pora czekać aż redakcja (polska i duńska) pójdą po rozum do głowy i zrozumieją, że dawanie komiksów Rosy i Barksa nie spowoduje mniejszej sprzedaży, odchodzenia czytelników od KD, a wręcz przeciwnie. A szansę są i bardzo liczę na jakieś wydanie specjalne w 2015r. i/lub dłuższy numer KD.