Blood+ anime o wampirach-nie oglądałeś nie wchodź (spoilery)

[Shirosama]

Zapewne wielu z was miało okazję oglądać to anime. Anime to posiadam od dosyć dawna ale dopiero ostatnio postanowiłem je obejrzeć. Moje pierwsze wnioski były takie że nie ma praktycznie nic wspólnego z filmem kinowym Blood the last vampire.
Jak dla mnie kreska jest jednym z najlepszych elementów tego anime gdyż jest bardzo ładna. Do muzyki też raczej nie można mieć zastrzeżeń.
Niektórzy mówią że było takie nudne że nie oglądali nawet całości ale takie opinie są bzdurne bo nie ocenia się anime jeśli się nie widziało całości.
Zalety:
-Bardzo ciekawa historia że widz za wszelką cenę chce się dowiedzieć jak to się skończy jak również poznać to co było wcześniej
- świetna kreska jak i dosyć dobra muzyka
- sensowna fabuła która po obejrzeniu całości jeszcze bardziej się podoba.
Wady:
- nie wykorzystany potencjał to znaczy większość słabych walk, dużo gadania a mało akcji
- denerwujące postacie które w dodatki udziecinniały ten serial jeszcze bardziej
 
W tym temacie można pisać SPOJLERY a nawet jest to zalecane.
Oto przykładowe dwa zdjęcia. Jedno  z anime a drugie to nie wiem z czego.

[Wilk Stepowy]

- historia nie była ciekawa ani odkrywcza (ot walka dwóch sióstr), ale za to była ciekawie opowiedziana. Bo końcówka i większość wątków była banalnie łatwa do przewidzenia, a i tak chciało się oglądać.
- postacie był fajne, choć sztampowe; kilka naprawdę można było polubić. Z czasem zmieniały się i dorastały.
- kreska i animacja bardzo ładne.
- walki raz fajne a innym razem fatalne. Ogólnie zazwyczaj czysto na pokaz.
- wkurzająca dysproporcja między siłą siostrzyczek (totalnie niczym nie umotywowana).
- stanowczo za długie. 50 epków rozmydliło strasznie akcję.

Musiałbym sobie przypomnieć to anime, bo oglądałem dawno i z uwagi na długość jednym okiem.

Dałbym 6+/10.

[gość1]

A mi się zawsze nudziło po pierwszej 15 xD I nie skończyłem oglądać jeszcze. Musi poczekać. Może się w końcu przełamie. Ale opening fajny był ^_= I ta część poprzedzająca też. Nie podobała mi się kreska, którą była rysowana główna bohaterka. Jakoś tak dla mnie nie pasowała do całości i się wyróżniała.

[Shirosama]

Nie no za nisko ja bym dał 8/10 za to że udało się zrobić 50 odcinków a każdy prawie o czymś innym.
Końcówka i większość scen nie była możliwa do przewidzenia. Nie wiem skąd masz  takie zdanie. Ja nie miałem pojęcia że Diva zginie a nawet bardzo szkoda że tak się stało.
A co ci chodzi z tą dysproporcją ?  Mnie ciekawi coś takiego. Diva mogła się poruszać w błyskawiczny sposób podobnie jak jej rycerze i jak rycerz Sayi ale Saya poruszała się normalnie i wolno. Nie wiem dlaczego. A najbardziej zdenerwowało mnie to że ani razu nie pokazali jak Diva kogoś zabije no dokładnie ani razu choćby w tym odcinku 34 jak zjawiła się na statku.
I obserwując to anime miałem wrażenie że dosłownie nikt nie chciał zabić Sayi gdyż w tym ostatnim momencie wszyscy się wycofywali itp.
PS: Dla mnie czymś dziwnym jest przerywanie oglądania anime no może mogę zrozumieć jeśli chodzi o pokemona,sailor moon czy dragon balla ale Blood+ to już śmieszne.

[Wilk Stepowy]

A co ci chodzi z tą dysproporcją ?  

Diva mogła się poruszać w błyskawiczny sposób podobnie jak jej rycerze i jak rycerz Sayi ale Saya poruszała się normalnie i wolno.

Sam sobie odpowiedziałeś.

Gusta już to do siebie mają, że są śmieszne

Można zrobić i 100 epków każdy o czymś, ale nie oznacza to, że będą razem tworzyć spójną nie dłużącą się całość. W Blood + to, imo, nie wypaliło.

No i dla mnie od początku śmierć Divy była oczywista, a od pokazania dzieciństwa siostrzyczek i kokonów całkiem prawdopodobne było dla mnie pojawienie się nowych na koniec (choć bardziej spodziewałem się normalnej ciąży) jako takiego dobijacza psychicznego dla Sayi.

[gość1]

PS: Dla mnie czymś dziwnym jest przerywanie oglądania anime no może mogę zrozumieć jeśli chodzi o pokemona,sailor moon czy dragon balla ale Blood+ to już śmieszne.

Jeśli jest nużące albo nie mam czasu, to przerywam. W przypadku Blood+ poczułem się znudzony, a podchodziłem dotychczas dwa razy. Śmieszne to to nie jest xC Podobnie z Azumangą miałem, która stała się przewidywalna i nudna po 4 ep O_o No i .hack//SIGN też czeka, chociaż tutaj było lepiej xD

[Shirosama]

To świadczy o tym że ci którzy przerywają mają inne podejście do anime. Może mają za dużo do obejrzenia i jak jakieś anime nie jest po ich myśli to przerywają oglądanie.
To anime też nie było po mojej myśli ale było bardzo intrygujące i za wszelką cenę chciałem dokładnie obejrzeć do końca mimo iż spodziewałem się że będzie lepsze.

dla mnie od początku śmierć Divy była oczywista, a od pokazania dzieciństwa siostrzyczek i kokonów całkiem prawdopodobne było dla mnie pojawienie się nowych na koniec (choć bardziej spodziewałem się normalnej ciąży) jako takiego dobijacza psychicznego dla Sayi

W ogóle te wątki o tym jak to się stało że była w ciąży a potem ja je urodziła zostały pominięte. Znaczy zasugerowano to ale powinni to dokładniej pokazać.I żeby tak całkowicie pominąć to takie dziecinne.
A ta zmiana Divy w chłopaka to jakaś porażka.Nie podobało mi się.

[Wilk Stepowy]

Nie roztrząsajcie znowu kwestii czy należy czy nie odkładać anime nie bez dokończenia go.

Mnie Blood + trochę zawiodło, dlatego zamiast spodziewanego 8 jest 6+, co i tak jest u mnie dobrym wynikiem.

[gość1]

To świadczy o tym że ci którzy przerywają mają inne podejście do anime. Może mają za dużo do obejrzenia i jak jakieś anime nie jest po ich myśli to przerywają oglądanie.

Po prostu nie oglądam czegoś, co mi się nie podoba albo mnie nudzi. A tak było z tym tytułem. Po fajnym początku zaczęło się robić nudno.

To anime też nie było po mojej myśli ale było bardzo intrygujące i za wszelką cenę chciałem dokładnie obejrzeć do końca mimo iż spodziewałem się że będzie lepsze.

Dla mnie było nudne i sztampowe. I dlatego sobie odpuściłem, chociaż miałem wszytkie ep przygotowane (i nadal gdzieś leżą). Może, jak będę mieć czas i ochotę, to obejrzę całość.

[Wilk Stepowy]

A ta zmiana Divy w chłopaka to jakaś porażka.Nie podobało mi się.

Tak właśnie objawiał się jej zwichrowany charakter. Cała Diva - czysty spontan i chore pomysły

[Shirosama]

Nie wiem jak dla ciebie ale mi było jej najbardziej żal ze wszystkich osób w tym anime. Zwłaszcza jak się okazało że ona tak naprawdę nie jest zła a wszystko to kwestia wychowania.
A co sądzisz o tym pomyśle że krew po porodzie traci swoją moc czyli to było powodem że Diva zginęła a Saya nie aczkolwiek to dziwne że tego nie wiedziała ?

[Wilk Stepowy]

Nie miały skąd tego wiedzieć. Przecież nikt ich nie wychowywał, nikt nie mógł przekazać im tej wiedzy.
Powiem szczerze, że pod sam koniec spodziewałem się, że utłuką się nawzajem i do głowy mi nie przyszło, że krew może stracić moc. Ten patent autorom się udał.

ps. przekręć imiona w ostatnim poście, bo Ci się pomyliło.

[Shirosama]

I taką miałem nadzieję że tak się skończy. Dla mnie taka końcówka w ostatnim odcinku była zbyt wesoła. Nie pasuje do tego anime. Ale przedostatni odcinek był świetny.

[Konował]

anime o wampirach często sprowadza sie do jednego nawróconego (wampira) zabijającego własny gatunek (jak hellsing, black blood brothers).
Seria Blood+ odbiega od tego ? ^^
Film chyba nie :P

[Nakago]

Miyu również, jak i Mosquiton, choć w trochę mniejszym stopniu.