Katolicy wyrażają zatwardziałą wiarę w dogmaty i jak najbardziej da się z nimi dyskutować merytorycznie, oczywiscie z tymi, którzy taką chęć zadeklarują. Przeglądnij różne fora katolickie, a przekonasz się. Dyskutowałem z teologami, księżmi - zapewniam Cię - da się. Jeśli z takimi ludźmi się da - tym bardziej można dyskutować ze mną. Nie wiem dlaczego zaliczasz mnie do ludzi, którzy wierzą w to wszystko co K12G tutaj przedstawia. Tak trudno zrozumieć, że nie potrafię przejść obojętnie obok bezpodstawnych zarzutów, które dotyczą tematu, który akurat mnie zainteresował?
Jestem przeciętnym człowiekiem, którego zaintersował ten temat, ponieważ frapująca dla mnie jest próba odpowiedzenia sobie na pytania - czy Apokalipsa to nie brednie? Czy jest możliwe, że zapowiadany Mesjasz właśnie teraz moze być wśród nas? Czy żyjemy w czasach ostatecznych? Doświadczenie życiowe oraz wiedza, którą zdązyłem zdobyć - nauczyły mnie, że bardzo często nie jest tak, ja mogłoby się nam wydawać. Często rzeczywistość jest bardziej zaskakująca od fikcji.