Najlepszy darmowy MMO

[Krova]

Lineage II =] Traf na dobry serwer, dołącz do aktywnego klanu i wsiąkniesz.

[PanCiacho]

Tak, tylko teoretycznie L2 nie jest "Najlepszym darmowym mmo"

W Linejdża gram już długo, nie mogę się oderwać, jedyna gra przy której siedze tak długi czas. I na pirackich i na oficjalnym, i ciągle nie mam dość.

[Wilk Stepowy]

Lineage II =] Traf na dobry serwer, dołącz do aktywnego klanu i wsiąkniesz.

Tak jest chyba z większością mmo - bez różnicy czy są dobre, złe, darmowe czy płatne. Tibia może być kiepska, ale ludzie z jakiegoś powodu jednak w nią grają.

A wracając do darmowych mmo.

Mają też swoje wady. Chyba największa wadą (darmowych i płatnych też) są boterzy i różnego typu przekręty. To niesamowicie odbiera ochotę do gry.
Knight Online zostało załatwione przez duplikowanie przedmiotów i kasy, teraz dobiły ją boty, tak że turcy chyba sami już tam grają - już dawno z USKO zrobiło się TRKO.
Silkroad tonie w botach i twórcy jakoś ciężko idzie walka z tymi botami, bo zazwyczaj boterzy kupują sporo dodatków za $.
Walka z botami jest chyba i tak skazana na porażkę w grach polegających na prostym tłuczeniu mobów, co dobrze pokazuje sytuacja w Wow'ie gdzie ciągle banują boterów a ich jakoś nie ubywa.

Zresztą patrząc na te dwie gry, przecież darmowe, to więcej kasy na nie wydawałem niż teraz na Eve xD W darmowych grach zazwyczaj są płatne dodatki zwiększające exp, ułatwiające grę itp. I ludziska potrafią wpadać w pułapkę wydawania naprawdę ogromnej kasy teoretycznie darmowe gry

[Frey Ikari]

Zresztą patrząc na te dwie gry, przecież darmowe, to więcej kasy na nie wydawałem niż teraz na Eve xD W darmowych grach zazwyczaj są płatne dodatki zwiększające exp, ułatwiające grę itp. I ludziska potrafią wpadać w pułapkę wydawania naprawdę ogromnej kasy teoretycznie darmowe gry

Smutny fakt..., denerwuje mnie to że ja całymi dniami pracujęnad charem i itemkami a taki ktoś wyda $ i ma nawet więcej i lepiej niż ja w parę chwil.

[Musley]

   

[Wilk Stepowy]

Na spam znowu Ci się zbiera Musleyu?

Akurat przeciwko handlu przedmiotami/kontami/kasą nie mogę mieć nic przeciw, bo i w KO i w Silku sprzedałem swoje postacie za dość ładne pieniądze :P Tak że na KO dość dobrze zarobiłem a na Silku przynajmniej odzyskałem wrzucone w to pieniądze.

[Musley]

Sorki, wczoraj się upiłem trochę i teraz właśnie przeglądam swoją działalność na różnych forach.

A tak w ogóle to nie wiem co się stało z Zielonym - jak się obudziłem na ławce pod domem kolegi, to go nie było. Albo wrócił sam do domu, albo śpi gdzieś w tych polach...

Żeby nie było offtopu - darmowe MMO są spoko.

[PanCiacho]

Te niedarmowe są dość drogie, myślę że jakby były tańsze to i więcej osób (szczególnie młodszych)  zdecydowałoby się na grę. A tak to nie za bardzo.


Wyżej ktoś pisał o Tibii, ciekawe zjawisko, jak można w to grać, przecież ona jest z tego samego roku co BG. Są pewnie maniacy co w to grają, i tacy co grają w to tylko dla dodatkowego zarobku  

[Frey Ikari]

Ja poświęciłem się ostatnio GW, płacisz raz grasz cały czas.

[Presto]

Cabal - darmowe, ale są też konta premium. Jak na MMO ma dosyć duże wymagania, ale grafika rzeczywiście wygląda ładnie, a gra jest ciekawa i questów jest tyle, że robisz je bez przerwy (ja nie gram, tylko moi 2 bracia).

[Frey Ikari]

(ja nie gram, tylko moi 2 bracia).

Czyli jak źle to nie ja??

[Nehan]

[Presto]

(ja nie gram, tylko moi 2 bracia).

Czyli jak źle to nie ja??

Nie nie ja dużo siedzę przy kompie gdy oni grają i gra mi się podoba, a nie gram dlatego bo nie przepadam za MMORPG i gram w co innego.

[Kud7aty]

Z darmowych RPG-ów moimi faworytami są znany przez ogół Lineage 2 (pirackie serwery "rzondzom"    ) a także Mythos (od niedawna jest darmowy, robili go ludzie z Flagship [np.Hellgate:London] ) Zresztą co ja się będę rozpisywał -pozwole sobie zacytować tekst o nim ze strony Flagship:

Mythos is an online, action role-playing game that is free to download and free to play. Set in the land of Uld – a fantasy
world arising from the ashes of an epoch-long war of darkness – players assume the roles of fantasy heroes as they
explore, adventure, and quest through entirely randomized dungeons and environments. With an elegant point-and-click
interface and an accessible “isometric” perspective, Mythos is poised to have near-universal appeal. The game
allows thousands of players to interact within the same world while using mostly “Instanced” dungeons to create unique
gaming experiences suited for both solo and group-minded players.

As players journey into Mythos’ ever-expanding universe, they select one of three races (Human, Elves, or Gremlins)
and opt to play as a particular character class using a huge variety of skills and items. Through heroic quests players
search for gold, gems, armor, and weapons, while unlocking the secrets of Uld. Mythos presents a constantly expanding, continuously updated world where something new lurks around every corner.

Mythos is an online role-playing game developed by Flagship Seattle, a subsidiary of Flagship Studios. Mythos is currently exercising the online technology and services behind the multiplayer component of the highly-anticipated action
role-playing game Hellgate: London. Mythos will be digitally distributed in North America and Europe in 2007 by Ping0.
HanbitSoft, Flagship Studios’ partner in Ping0, will be responsible for distributing Mythos in Asia

Czyż to nie brzmi smakowicie?  


PS

Tak jest chyba z większością mmo - bez różnicy czy są dobre, złe, darmowe czy płatne. Tibia może być kiepska, ale ludzie z jakiegoś powodu jednak w nią grają.

Fenomen socjologiczny [/quote]

[Jaskier]

Mnie się bardzo ostatnio zarówno Ko jak i Silkroad spodobały. Ten ostatni niestety nokautuje pierwszego dopracowaniem, podejściem do "klienta" i wielkością świata oraz liczbą opcji.