Na temat "Oka Moskwy" pisała nie tak dawno Fundacja Nautilus. Dla ułatwienia podaje datę publikacji: 9.4.2007.
Osobiście nie mam pojęcia, do czego mogą służyć te tajemnicze konstrukcje, ale na pewno wojsko ich nie pilnuje (z resztą ciężko pilnować coś, co widać z odległości kilkunastu kilometrów). Jednocześnie myślę, że jeszcze przez dłuższy czas się nie dowiemy, co to jest. Pozostaje jedynie snuć domysły...