Gejostwo Jedi

[Stormcrow]

Mam pytanie któe pojawiło się już na innych forach o Jedi związanych z ich kodem postępowiania.
Czy Jedi mogą być gejami?
oraz
Czy to byłoby w porządku gdyby Jedi użył swoich mocy np kontrolowania umysłu dla seksualnych potrzeb?

[Scyzoryk]

Chyba Dżedajów obowiązywał celibat, w końcu Anakin z Padme nie kryli się z tym dzieckiem dla jaj...

[Col. Frost]

Jedi przede wszystkim nie mogli się żenić. Co za tym idzie nie mogli się zakochiwać. Tak więc co do pierwszego pytania, raczej mogli, pod warunkiem ze się nie zakochali. Co do drugiego to jakby na to nie patrzeć jest to wykorzystanie drugiej osoby i raczej jest zabronione

[OT]

Jedi przede wszystkim nie mogli się żenić.

Oprócz znanego wszystkim przypadku Anakina & Padme był też przypadek Ki - Adi - Mundiego (cereański mistrz Jedi) i jego... pięciu żon. Dostał specjalne pozwolenie od Rady Jedi na ten tradycyjny poligamiczny związek, gdyż liczba urodzeń u Cereanian była bardzo mała.
Jedi - zakon jak zakon - miał swoje zakazane owoce, choć niektórzy mogli z nich korzystać.

[Stormcrow]

Jedi przede wszystkim nie mogli się żenić. Co za tym idzie nie mogli się zakochiwać.

Znaczy nie mogli się zakochiwać ale mogli się żenić. Implikacja zachodzi tylko w jedną stronę a i tak w naszych czasach jest różnie.

Chyba Dżedajów obowiązywał celibat, w końcu Anakin z Padme nie kryli się z tym dzieckiem dla jaj...

no ok. Z drugiej strony ciekawe że żaden sith o tym nie pomyślał żeby tak wykorzystać swoje moce.

[OT]

Jedi przede wszystkim nie mogli się żenić. Co za tym idzie nie mogli się zakochiwać.

Znaczy nie mogli się zakochiwać ale mogli się żenić.

No jak? Bez zakochania nie ma małżeństwa - tak mi się wydaje Jedi musieli dostać specjalne pozwolenie (jak Ki - Adi - Mundi) lub zrobić to nielegalnie, czyli w tajemnicy (jak Ani).

Z drugiej strony ciekawe że żaden sith o tym nie pomyślał żeby tak wykorzystać swoje moce.

Tzn. jak?

[Stormcrow]

1. No wiesz ożenić się by zdobyc majątek.
2. Wykorzystywać to dla "Ciemna strona sexu". Oczywiście nie mówię tutaj o sodomizowaniu mężczyzn tylko o mocy umysłu.

Pozatym tak sobie pomyślałem: Jeżeli Jedi się nie zakocha tylko wykorzysta swoją moc by zrobić to beznamiętnie to ani jedna ani durga strona się nie zaangarzuje więc kodeks Jedi został zachowany.

[OT]

1. No wiesz ożenić się by zdobyc majątek.

No nie wiem, chciwość, czy dążenie do zdobycia dużego majątku - jak każdemu zakonowi - była chyba Jedi zabroniona.

2. Wykorzystywać to dla "Ciemna strona sexu". Oczywiście nie mówię tutaj o sodomizowaniu mężczyzn tylko o mocy umysłu.

Eee, takiego Sidiousa interesowała tylko "Władza! Nieograniczona władza!". Ja bym na taką Marę Jade popatrzył
Ale wszyscy tutaj mówimy o Jedi w okresie Starej Republiki. A Nowa Republika to inna rzecz - tam nawet Luke dał przykład żeniąc się. To już całkiem inna bajka.

[Col. Frost]

No nie wiem, chciwość, czy dążenie do zdobycia dużego majątku - jak każdemu zakonowi - była chyba Jedi zabroniona.

Stormcrow mówił w tym przypadku o Sith'ach:

Z drugiej strony ciekawe że żaden sith o tym nie pomyślał żeby tak wykorzystać swoje moce.

Eee, takiego Sidiousa interesowała tylko "Władza! Nieograniczona władza!".

Nie tylko Siodious'a ale każdego Sith'a. Ale wykorzystanie tych mocy do bogatego ożenienia się, rzeczywiście jest niegłupim pomysłem, na który chyba żaden z użytkowników Ciemnej Strony nie wpadł.

Ale wszyscy tutaj mówimy o Jedi w okresie Starej Republiki. A Nowa Republika to inna rzecz - tam nawet Luke dał przykład żeniąc się.

Nowa Republika to inna rzecz. Trzeba było odbudować zakon, więc im więcej użytkowników mocy tym lepiej. Zresztą nieprawdą jest że w Starej Republice Jedi nie mogli się żenić. Małżeństwa i zakochiwanie się zostało zabronione dopiero po wojnie z Exar Kunem, czyli ok. 4000 lat BBY

[Rincen]

No bo tak na logikę rzecz biorąc to po co ma się żenić z kimś kogo nie kocha dla pienięzy, skoro wystarczy mu skłonić daną osobę do dania mu wszystkiego co ma? Po za tym, jak napisano wyżej, sithów interesowała władza bardziej niż korzyści materialne (które zresztą poniekąd z tej władzy wynikają).