trawa

Autor Wątek: MROK  (Przeczytany 6436 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Henry

MROK
« dnia: Sierpień 23, 2007, 08:21:20 am »
MROK najpierw poznałem z łamów Magazynu Fantastycznego. Teraz mam album.
Cholernie męska, brutalna rzecz. I teksty lepsze niż u Tarantino.
Czytal ktoś?

Offline tyler_durden

MROK
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 23, 2007, 10:17:10 am »
Henry napisał:
Cytuj
MROK najpierw poznałem z łamów Magazynu Fantastycznego. Teraz mam album.
Cholernie męska, brutalna rzecz. I teksty lepsze niż u Tarantino.
Czytal ktoś?


taaaa, zaraz przyjdzie pielęgniarka i poda lek...
o not talk about fight club

Offline indyjr

MROK
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 23, 2007, 12:14:04 pm »
Jak dla mnie bez rewelacji (delikatnie rzecz ujmując), ale co kto lubi...
NO RETREAT, NO SURRENDER

Offline ljc

MROK
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 23, 2007, 02:41:59 pm »
tamtam!

Offline Henry

MROK
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 23, 2007, 08:45:52 pm »
tyler_duren - i jak, lepiej Ci po lekarstwie?

Robert Zaręba

  • Gość
Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 27, 2008, 09:06:34 am »
Cytuj
Na czym polega owo skundlenie
Owo skundlenie polega na tym, że trafia tam blogowy bełkot domorosłych "recenzentów".
Oczy przecieram ze zdumienia, kiedy czytam takie blogowe wykwity autorów tego portalu (które dla dobra "recenzenta" na blogu powinny pozostać):
Cytuj
(w "Mroku") dostajemy opowieść o żołnierzu mafii, który romansuje z żoną szefa organizacji
Skąd autorowi tej "recenzji" coś takiego strzeliło do głowy? Bredzi coś o kliszach, przewidywalności fabuły, a nie potrafi ze zrozumieniekm przeczytać kilku plansz komiksu?
Przecież to totalna kompromitacja.

Gilbaert

  • Gość
Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 27, 2008, 09:29:22 am »
jak rozumiem, kiedy ktoś zjedzie Twój komiks, to już jest domorosłym recenzentem blogowo bełkocącym?
Cytuj
Skąd autorowi tej "recenzji" coś takiego strzeliło do głowy? Bredzi coś o kliszach, przewidywalności fabuły, a nie potrafi ze zrozumieniekm przeczytać kilku plansz komiksu?
chyba zapomniałeś co napisałeś we własnym komiksie.

Robert Zaręba

  • Gość
Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 27, 2008, 09:40:00 am »
Jaja sobie robisz?
W którym miejscu napisałem, że Pat romansuje z Mercedes?
Czytaj uważnie, a nie "przewiduj", to zrozumiesz o co chodzi.

Gilbaert

  • Gość
Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 27, 2008, 09:42:04 am »
sorry, przecież Pat oddaje się miłosnym igraszkom z Merecedes...

Robert Zaręba

  • Gość
Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 27, 2008, 09:55:33 am »
Cytuj
sorry, przecież Pat oddaje się miłosnym igraszkom z Merecedes
Mylisz się.
To nie jest Pat i gdybyś uważnie czytał, tobyś to wywnioskował.
(To tyle jeśli chodzi o przewidywalność fabuły).
Więcej nie napiszę, bo zaraz przyleci jakiś histeryk i wygarnie mi, jaka to żenada tłumaczyć własne utwory. Poza tym zdradziłbym fabułę kolejnego epizodu.

Gilbaert

  • Gość
Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 27, 2008, 10:12:38 am »
jak to to nie jest Pat?

Spoiler: pokaż
Pat, myśli w pewnym momencie, "Oni już nie żyją! Boże spraw, aby chociaż mercedes nie cierpiała." tu sugerujesz, że to nie on. Okej, nie doczytałem, wyparłem z pamięci, mój błąd, przepraszam. Ale co z tego wynika?
Pat ma brata bliźniaka z identycznym tatuażem? I w następnej odsłonie tego wątku, brat bliźniak będzie się mścił, i w końcu szef mafii powie "To niemożliwe, Pat, przecież ty nie żyjesz! Zastrzeliłem cię!"
 
 
« Ostatnia zmiana: Lipiec 27, 2008, 01:13:47 pm wysłana przez graves »

Robert Zaręba

  • Gość
Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 27, 2008, 10:27:25 am »
:badgrin:
Nic z tych rzeczy.
Problem z wami, "recenzentami" polega na tym, że nie jest dla was ważny omawiany utwór, czy tym bardziej intencje autora utworu, ale wy sami i wasze wyobrażenie o tym, jak utwór powinien wyglądać.
Jeśli utwór nie pasuje do waszej kliszy, tym gorzej dla utworu.

Gilbaert

  • Gość
Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 27, 2008, 10:33:17 am »
wyobrażenie jak utwór powinien wyglądać jest ważne, bo do tego się odnosi to co się czyta i opisuje.
Tak Cię bolą te wytarte klisze? Ale serio odpowiedz sobie sam na pytanie czy ty pierwszy, używasz takich elementów fabuły jak zdradzająca szefa mafii żona i niewinny, który za to beknął (bo to też nie jest nic nowego), paranormalnie uzdolniona policjantka (kłania się choćby Adlerowa Natalia), polowanie na ludzi, czy nieudacznik, któremu się całe życie wali. Twój komiks jest słaby, a przynajmniej taki jest w moim rozumieniu, i de facto nie ma większego znaczenia co o mnie myślisz. 

Robert Zaręba

  • Gość
Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 27, 2008, 10:46:34 am »
Cytuj
używasz takich elementów fabuły jak zdradzająca szefa mafii żona i niewinny, który za to beknął
Dalej bredzisz.
Gdzie ja napisałem, że Mercedes zdradza męża?
Reszty wątków twojej recenzji nie chce mi się analizować. Tobie pozostawiam przyjemność odkrywania wraz z kolejnymi albumami "Mroku", jak bardzo się zbłaźniłeś. Chyba, że dalej będziesz czytał po łebkach i rozumiał z komiksu tyle, co do tej pory.

Gilbaert

  • Gość
Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 27, 2008, 10:50:01 am »
męża, faceta, narzeczonego nie ma to większego znaczenia bo nie napisałeś w komiksie czy Mercedes jest żoną Nicka czy nie. ja przyjąłem, że to żona, gdybym przyjął, że dziewczyna, to bym już nie bredził. Ale niech Ci będzie. Błaźnię się nie piejąc w zachwytach nad Twoim komiksem.