Laskon byl bardzo klimatyczny a najciekawsze byly nocne panele. Za dnia wiekszosc uganiala sie za dziewczetami w rzece mlodymi i jedrnymi :P
Firm nie bylo gdyz impreza ta byla czystko kanalowa ( #fam-pl ). Poniewaz uczestnikom bardzo sie podobalo i byl to sposob na dobra integracje fanow nie zmuszajacy do narzekan, bowiem w mysl zasady "kazdy sobie rzepke skrobie" uczestnicy robili co chcieli.
Plan konwentu dotyczyl glownie nocnych spotkan. Za dnia odbywala sie wolna integracja...
Negri napisal 3 "sale" ja bym powiedzial, ze 4... Pozniej zostala ona "zlikwidowana" bo wszyscy woleli posiedziec noca w ciasniejszych namiotach.
Dodam, ze kielbasek bylo tak wiele, iz dzielilismy sie nimi z przypadkowymi goscmi naszej imprezy...
Moze jeszcze jakis uczestnik cos wspomni o tym zjezdzie fanow ?
pozdrawiam
Grzybek