Zamoyski dość nieudolnie naśladował w swojej strategii Batorego (unikamy walnych bitew ,zdobywamy twierdze)
Taka strategia sprawdzała się, gdy wróg zamierzał się bronić (a właśnie coś takiego stosowali Rosjanie w latach 1578 - 1582). Jednak Szwedzi nie zamierzali się bronić, a atakować, więc aby zakończyć szybciej wojnę Polacy powinni zlikwidować "źródło" utraty twierdz inflanckich.
nie wymyślił więc jako wódz nic nowego tyle że w ten sposób zmarnotrawił początkowy impet wyprawy do Inflant.
Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale on do Inflant prowadził... ok. 30 tys. żołnierzy!
Jak mógł coś takiego zawalić?
Poza tym - z racji tego, że w armii RON piechoty było jak na lekarstwo, zdobywanie twierdz było trudne.
Choć taka polityka miała ten niewątpliwy plus że nie narażała na całkowitą i spektakularną porażkę.
Miała też i minus (niejeden zresztą chyba) - nie narażała na szybkie zwycięstwo.
1. Zamoyski walczył z Rosjanami, Szwedami, Maksymilianem Habsburgiem i Michałem Walecznym - i odniósł same zwycięstwa.
Rosjanie - ich pokonywał w oblężeniach, czyli w tym w czym czuł się najlepiej, zresztą Rosjanie (np. ci z Wieliża) nie zamierzali bronić się do końca.
Szwedzi - oblężenia, nie walne bitwy, a właśnie to drugie decydowało o przebiegu tej wojny.
Maksymilian - plan Byczyny ułożył i tak Żółkiewski, na dodatek Zamoyski okazał się miernym wykonawcą - stracił 1800 ludzi (na 5,5 tys.) oraz szarża Kozaków zakończyła się niepowodzeniem - na złamanie szyku austriackiego potrzebował dwóch szarż husarii, mimo tego, że wojsko austriackie było podłamane jeśli chodzi o morale - zarówno przez spektakularne zwycięstwo Polaków w Krakowie oraz przez to, że Polaków spod Byczyny zaczęto uznawać za wyznawców szatana.
Michał Waleczny - zasługa Żółkiewskiego, Zamoyski nie miał pomysłu na bitwę.
Pisanie o zmarnowaniu wyprawy na Inflanty jest nieuprawnione - Zamoyski dowodził jedną kampanią 1600-1601 a wojna trwała aż do 1611 i żaden nawet geniusz Chodkiewicza nie był w stanie jej rostrzygnąć na korzyść RON
Zamoyski zmarnował wielkie siły, już w 1600 r. uderzając na armię szwedzką można było zakończyć wojnę. Za to jego działalność polityczna przyczyniła się do tego, że szlachta zaczęła uprzykrzać życie królowi, stąd brak funduszy i wojska i za to Chodkiewicz miał tak mało wojska.
2. Chciałbym też żeby mnie oświecono - w której to bitwie Zamoyski miał jakąś przygniatającą przewagę liczebną?
Niekoniecznie przygniatającą (jak dla kogo): Byczyna - 500 ludzi.